Przepraszam, że dopiero teraz odp. ale z powody wyjazdu musiałam wywieźc do znajomego wszystkie ptaszniki i modliszki, bo nie ma mi sie kto tym zająć
A więc tak...
koniczyna (niestety malutko), ziołowe sianko, mniszek (też malutko), krwawnik, listki czerwonej porzeczki, pokrzywa gotowe!
Babki wylądowały na dworze, jutro wieczorem będą gotowe.
Jak tylko babki będą gotowe, wszystko zostanie zważone, a ja dam znać na PW co i jak