Autor Wątek: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików  (Przeczytany 51187 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Elfik23

  • Gość
Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« dnia: Marzec 30, 2006, 19:43:47 pm »
Witajcie!
Mam pytanie odnośnie zastrzyków hormonalnych które polecają weterynarze jako zastepstwo dla sterylizacjii? wiem ze mogą byc szkodliwe, moga wywoływac nowotwory, ale w zasadzie nie o to chciałabym zapytać. Sasiadka ma samiczkę, która własnie takie zastrzyki dostaje....my mamy samczyka i myslilismy troszke by przedstwaic króliczki sobie. tylko że Tofik nie jest kastrownay. Zapytałam ją o te zastrzyki i ona twierdzi że maja dzialanie tez jak tabletki antkoncepcyjne  ??  ??  ??  ??  ?? yyyy nigdy wczesniej czegos takiego nie słyszałam i to zaskoczyło mnie. Czy to prawda? w sumie nie chcemy za bardzo zbliżac króliczków tak na wszelki wypadek, ale z ciekawości sprawdzic jak się zachowaja na obcym terenie...i tak w razie "w" czy to jest bezpieczne. jestem bardzo zaskoczona stwierdzeniem sasiadki ze te hormony to jak antykoncepcja...co wy na ten temat wiecie?/??

Magdi

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 30, 2006, 20:46:12 pm »
Ja jeszcze o czymś takim nie słyszłam

anUSZka

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 30, 2006, 21:16:02 pm »
mowisz o krolikach???
Przede wszystkim - nie ma bezpiecznych zastrzykow hormonalnych dla krolikow! Jesli jakis wet to daje, to pewnie wymyslil, ze moze jak kotom. NIE WOLNO!
W zadnym wypadku nie dopuszczaj do kontaktu tej samicy z twoim krolikiem, nie wiadomo, czy te hormony sa skuteczne, a jesli nawet, to nie wiadomo, jaka rekacje wywola u samiczki spotkanie z niekastrownym krolikiem, mam na mysli zdrowotna reakcje. Dlaczego Twoja sasiadka nie zdecydowala sie na sterylizacje zamiast szprycowania krolika niebezpiecznymi, niesprawdzonymi hormonami?

W ogole poznawanie ze soba krolikow, jesli nie ma na celu polaczenie tych krolikow, aby razem zamieszkaly, jest okrutne, dostarcza tylko krolikom stresu, a nie ma zadnych pozytywow - bo pozytywne efekty kontaktow moga byc tylko, gdy kroliki dlugo mieszkaja razem.

Elfik23

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 30, 2006, 22:10:53 pm »
hej1
no własnie też mnie to bardzo zdziwiło to co powiedziała ta dziewczyna. Ona poszła do weta na kastracje z tym krolikiem bo był strasznie agresywny, wtedy okazalo sie ze to samica i lekaz zalecil podawanie tych hornonow raz na pol roku i jesli bedzie ok to przy tym zostana a jesli nie to zabieg. króliczek zdecydowanie złagodniał, dlatego zostali przy hormonach. a na sterylke tez w sumie nie zdecydowala sie przy okazji tego przypadku gdy ja stracilam samice, wlasnie na skutek tego zabiegu. no mniejsza o to, nie chce rozdrapywac ran, bo okropnie to przezyłam.
a wracajac jeszcze do zapoznawania, to jesli to tak jest to ok. nie bedziemy sprawdzac jak zachowaja sie razem. skoro to taki stres dla uszatków to oczywiście nalezy je przed nim chronić. dziwi mnie tylko strasznie skąd ta teoria ze te hormony działaja jak antykoncepcja <szok>
rozwialiscie moje wątpliwosci. dzieki

anUSZka

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 30, 2006, 22:59:12 pm »
Elfik, porozmawiaj o tych hormonach z p. Lewandowska z lecznicy Oaza. Moze Wam poleci lepszego weta tez w waszej okolicy, nie wiem, ale zdecydowanie dobrze by bylo, gdyby Twoja kolezanka skonsultowala sie.

Katasza

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 31, 2006, 05:45:18 am »
leki hormonalne u kotow dzialaja antykoncwepcyjnie, co nie znaczy, ze zabezpieczaja przed ciaza w 100% i sa dobre. sa wyjsciem, jesli sa medyczne przeciwskazania do sterylizacji kotki, w innym przypadku moga powodowac (zwiekszaja ryzyko) ropomacicza. wiekszosc z tych hormonow podawanych zwierzetom, dziala podobnie jak tabletki czy zastrzyki u kobiet. na dluzsza mete, kobieta tez nie powinna niewiadomo jak dlugo przyjmowac hormonow, a przynajmniej robic przerwy. wsytepuja roznice w dawkach, taki hormon podawany raz na pol roku to istna bomba. u kotow, hormony podaje sie czesto w przypadku wolnozyjacych. akcje sterylizacji dzikich kotek dalej w polsce kuleja, a hormony wedlug niektorych sa tansze (bzdura, hormony trzeba podawac regularnie, a sterylizacja jest jednorazowym wydatkiem). mnie interesuje, jaki wplyw beda mialy hormony na krolika, nie jest ogolnie przyjete aby szprycowac te zwierzeta. i tak jak pisalam, kotow tez nie powinno sie.

anUSZka

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 02, 2006, 17:54:45 pm »
Biorac pod uwage nieslychanie wysokie ryzyko wysoapienia raka narzadow plciowych i innych schorzen u samic krolikow - to moim zdaniem prawie jak fundowanie kroliczce choroby. :(

Elfik23

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 02, 2006, 19:12:40 pm »
niom, ja wlasnie ze względu na szkodliwośc hormonow poddalam swoja królice sterylce....niestety kiculka nie zyje. Może takie fakty tez odpychaja moja kolezankę od decyzji o zabiegu, poza tym...mam wrazenie że jest niewiele przejeta o króliczka. ja jak wdze tofika w dziwnej pozycji, jak wydaje mi sie apatyczny to od razu rbie przeglad jaki brzuszek, czy zjada jedzonko, czy bedzie biegal...a ona...powiem tak...chyba ma za malo czasu by dostrzec problemy swojego kroliczka i zająć sie nim jak nalezy

Tuśka

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 22, 2010, 15:54:38 pm »
Byłam dzisiaj u weta spytać sie o kastracje. I dał on mojemu królikowi zastrzyk hormonalny Depogetem czy jakoś tak dokładnie nazwy nie pamiętam. I powiedział mi,że to powinno go uspokoić , a jeśli nie to nie ma sensu robić kastracji bo i ona mu nie pomoże. A jeśli pomoże to przyjść do niego w sierpniu jak ten zastrzyk przestanie działać. Wiem,że nie powinien wogóle dostać tego zastrzyku, ale weteryniarz powiedział że da mu coś żeby sie troszkę uspokoił a dopiero jak mu już zrobił to powiedział że był to hormon. Co wy o tym sądzicie, czy ten jeden zastrzyk bardzo zaszkodzi uszakowi?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 22, 2010, 16:07:16 pm »
Ale jak to kastracja nie pomoże? Na co nie pomoże niby? :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 22, 2010, 16:14:36 pm »
Wg. mnie zastrzyki nie są wyjściem. Zaburzają naturalne stosunki hormonalne w organizmie, dlatego stosując je trzeba mieć na uwadze ryzyko wystąpienia schorzeń takich jak: ropomacicze, nowotwory gruczołu mlekowego... Samiec może zachorować mimo wszystko na raka jąder.

Offline ziabak

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 23, 2010, 10:06:14 am »
Ludzie często mają nieprawdziwe wyobrażenia na temat zachowania królika po kastracji - więc pierwsze pytanie: co ma ten zabieg uspokoić? Jaki ma byc cel wykonania kastracji? Trzeba być  świadomym tego w czym kastracja pomoże a czego nie zlikwiduje. Tak więc Tuśka - czego oczekujesz po kastracji?

Tuśka

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 29, 2010, 15:09:10 pm »
Wiem,że po kastracji mój rozrabiaka nie zamieni sie nagle w grzecznego królika , chodzi mi jedynie o to ciągłe bzyczenie i popęd. A wiecie może po jakim upływie czasu od zastrzyku można przeprowadzić kastracje? dwa miesiące?

Offline ziabak

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 29, 2010, 17:47:30 pm »
Kastracja nie wyeliminuje popędu królika - jedynie go złagodzi - w jakim stopniu - to zależy od temperamentu danego zwierzęcia.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 29, 2010, 18:20:42 pm »
Hmmm, dziwne podejscie lekarza tak swoja droga. Powinien najpierw zapytac czy chchesz aby twoj krolik dostal zastrzyk hormonalny. Nie lubie, gdy lekarze nie mowia co robia i potem wychodzi szydlo z worka.
Czy twoj krolik to samiec? Nie slyszalam o tym, ze samcom robi sie takie zastrzyki.
W kazdym razie dowiedz sie czy ten wet ma w ogole doswiadczenie w kastrowaniu krolikow. Wielu wetow, ktorzy nie maja o tym pojecia czesto wmawia opiekunom, ze kastracja jest niepotrzebna lub, ze sie nie oplaca, bo kroliki za krotko zyja (?!?). U takiego weta lepiej nie decydowac sie na zabieg.

Tuśka

  • Gość
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 29, 2010, 21:21:51 pm »
Tak, samiec. Znaczy wet powiedział,że to chyba wygląda mu na samca. W mojej miejscowości ze wszystkich weteryniarzy ten jest najlepszy. Chociaż ja wogóle nie jestem do niego przekonana,wogóle sie nie przykłada.  Sama musze go prosić żeby np. zobaczył czy wszystko ok z ząbkami . Wkurza mnie takie coś. Sama jestem pełna obaw przed wykastrowaniem u niego królika. Zaczęłam sie rozglądać czy może w jakieś pobliskiej miejscowości znajdę weterynarza ,ale wątpie że jakiegoś znajdę. A nie chcę królika ciągnąć np. do Łodzi , w końcu to z 40 min drogi.
ziabak, tym,że mu jednak popęd zostanie to mnie zbytnio nie pocieszyłaś xD
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2010, 21:23:50 pm wysłana przez Tuśka »

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 29, 2010, 21:57:33 pm »
Uuuu, do Lodzi to tez nie ma raczej po co jechac. Przynajmniej ja nie polece zadnej kliniki, bo nie znam wszystkich , a te ktore poznalam nie nadaja sie do zabiegow :( Chyba, ze cos sie w Lodzi zmienilo, a ja nie wiem.
jesli wet nie jest pewny plci, to tym bardziej nie ma co ryzykowac zabiegu u niego. Zapytaj najlepiej wprost ile razy kastrowal kroliczka i z jakim efektem. Czy zwierzeta przezyly.

Powiem ci tak, jesli krolas bardzo daje ci sie we znaki lub planujesz sprawic mu przyjaciela, to warto zastanowic sie nad kastracja. I wyboru weta nie mierz w kategoriach odleglosci (oczywiscie w granicach rozsadku), bo ja bym pojchala na koniec swiata, gdybym tylko mogla wrocic zycie mojej Tosi. Dziewczyny jezdza do wetow naprawde daleko, do innych miast. Wiem, ze z Lodzi to na zabiegi najlepiej jechac do Wawy...

ziabak, nie strasz Tuski tym popedem ;) Po kastracji raczej juz nie ma gwaltow 'na ludziach', ale moga zostac takie odruchy jak obsikiwanie. Wiadomo, kazdy jest inny, ale zazwyczaj kroliczki po zabiegu 'wyciszaja sie'. Tzn. sa nadal radosne i rozbrykane, ale nie ma tych okropnych rujek.

PS> ziabak, ja sie z Toba nie przywitalam na forum, ale chyba dlatego, ze czytalam kiedys twoja strone o krolikach i mialam takie wrazenie, ze cie znam ;) Witaj po dlugiej forumowej przerwie.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2010, 21:59:34 pm wysłana przez Tocha »

Offline ziabak

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 30, 2010, 11:30:09 am »
ziabak, nie strasz Tuski tym popedem ;) Po kastracji raczej juz nie ma gwaltow 'na ludziach', ale moga zostac takie odruchy jak obsikiwanie. Wiadomo, kazdy jest inny, ale zazwyczaj kroliczki po zabiegu 'wyciszaja sie'. Tzn. sa nadal radosne i rozbrykane, ale nie ma tych okropnych rujek.

:) nie no, nie straszę - ale piszę na wszelki wypadek, bo ja np. miałam królika, który mimo kastracji chętny był zarówno do współżycia z ludźmi jak i zwierzetami (Miś) - kompletnie mu nie przeszkodziło pozbawienie jąder w kontynuowaniu tego precederu - no i z cała pewnością, jest więcej takich królików. Toffik np. puki mial Funia również swoją dominację na nim trenował mimo kastracji - tak, że wiecie - z samcami jest niejednoznacznie.

PS> ziabak, ja sie z Toba nie przywitalam na forum, ale chyba dlatego, ze czytalam kiedys twoja strone o krolikach i mialam takie wrazenie, ze cie znam ;) Witaj po dlugiej forumowej przerwie.
Witaj :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 30, 2010, 19:11:03 pm »
ziabak, nie strasz Tuski tym popedem ;) Po kastracji raczej juz nie ma gwaltow 'na ludziach', ale moga zostac takie odruchy jak obsikiwanie. Wiadomo, kazdy jest inny, ale zazwyczaj kroliczki po zabiegu 'wyciszaja sie'. Tzn. sa nadal radosne i rozbrykane, ale nie ma tych okropnych rujek.

:) nie no, nie straszę - ale piszę na wszelki wypadek, bo ja np. miałam królika, który mimo kastracji chętny był zarówno do współżycia z ludźmi jak i zwierzetami (Miś) - kompletnie mu nie przeszkodziło pozbawienie jąder w kontynuowaniu tego precederu - no i z cała pewnością, jest więcej takich królików. Toffik np. puki mial Funia również swoją dominację na nim trenował mimo kastracji - tak, że wiecie - z samcami jest niejednoznacznie.

No ja o samcach sie nie wypowiem, bo nie mialam bezjajecznego jeszcze. U samiczki widze roznice.
Faktycznie trafily ci sie temperamentne osobniki :D Dobrze, ze nie wszystkim zostaje taki poped.

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Odp: Zastrzyki hormonalne / antykoncepcja dla królików
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 02, 2010, 00:10:24 am »
Czy jest coś takiego dla królików, jak dla psów?
Jeśli tak - stosował to ktoś i czy jest to bardzo szkodliwe?