Autor Wątek: czerwone siuśki  (Przeczytany 4841 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Agami

  • Gość
czerwone siuśki
« dnia: Marzec 31, 2006, 12:04:03 pm »
Dyzio parę dni temu pod naszą nieobecność mocno skaleczył sobie tylną łapkę (chyba wygryzając sobie kołtuna), zabrudził przy tym krwią pół pokoju, także wyglądało to naprawde poważnie, jednak zagoiło się samo. Od tego czasu przez parę dni sikał na czerwono. Czy to może być jakaś reakcja stresowa? Nie dostawał przedtem warzyw, bo miał troszkę biegunkę więc był na diecie siankowej, warzywa nie są więc przyczyną. Od wczoraj sika normalnie, ale i tak się martwię...

Magdi

  • Gość
czerwone siuśki
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 31, 2006, 15:48:31 pm »
Najlepiej udać się z usztakiem do weta żeby mieć pewność że to nic powarznego .

Offline ziabak

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 743
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
czerwone siuśki
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 31, 2006, 16:00:33 pm »
A nie jadł przypadkiem z tym sianem mleczu?

Najlepiej dać mocz do zbadania, jeśli ma się wrażenie, że coś z nim nie tak... Trzeba królika sprowokować żeby nasikał do pustej kuwety a potem zebrać mocz w strzykawkę i oddać do analizy tego samego dnia najlepiej jak najszybciej po zebraniu moczu).