Zgadnie ktoś co to ?
noo, że klatka to może i widać, ale długość 40 cm sugerowałaby (spód klatki po odjęciu narożników to ok. 37cm) trzymanie w niej np. myszy ? albo dwóch ?
ale nie ! niespodzianka !
Klatka została oddana z króliczkiem ! oddana za darmo, pewnie tylko dlatego, że po wyjęciu z samochodu po prostu się ... rozsypała
Za to króliczek - cudo !
Króliczek trafił pod opiekę do miniAzylu bo znudził się dziecku. Była też dodatkowa przyczyna: „ ….tak dziwnie się zachowuje …. Jeszcze dziecko mi zarazi !”
Nad przyczyną dziwnego zachowania nie trzeba było się nawet zastanawiać: encefalozoonoza.
U króliczka widoczny był oczopląs oraz tendencje do kręcenia się wokół własnej osi.
Już po tygodniu leczenia widoczna jest zdecydowana poprawa stanu zdrowia. Rokowanie jest bardzo dobre
Leczenie króliczka, który otrzymał wdzięczne imię „Koleś” potrwa 30 dni.
Koleś http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1803#yield