miniAZYL U MAŁGOSI – 3xP : przeczytaj, pokochaj, pomóż !

[Zajęcowa]

ojejku...ależ armagedon...
trzymam kciuki za MiniMaxiAzyl... szkoda że mieszkam na drugim końcu Polski, bo tak to bym codziennie Małgosię odwiedzała, z kilkoma workami na śmieci, miotłą, pęczkiem pietruszki i pomagałabym ogarnąć to towarzystwo!

[magii0]

Juta a gdyby ktoś chciał jakąś paczkę MAS wysłać to gdzie słać?

[Kic]

magii0, ubiegłaś mnie

[juta]

adres do miniAzylu podaję przez pw;
kto chciałby wspomóc króliczki ?

z góry dziękuję 

[MartaP]

W poniedziałek wyślę trochę ziółek dla MAS Wydaje mi się, że mam gdzieś adres w PW od MAS, także nie trzeba wysyłać.

[Eni]

A ja bym jednak chciała zerknąć na piątego z tych niespodziankowych uszaków - a nóż jest szynszylowo umaszczony

[juta]

W poniedziałek wyślę trochę ziółek dla MAS Wydaje mi się, że mam gdzieś adres w PW od MAS, także nie trzeba wysyłać.

dziękuję ! 

A ja bym jednak chciała zerknąć na piątego z tych niespodziankowych uszaków - a nóż jest szynszylowo umaszczony

"nóż" nie jest szynszylowy

ja też czekam na jego zdjęcie, ale gdy dostaję od Małgosi sms-a o g. 3 w nocy, a potem kilka minut po g. 6 rano .... to już nie mam sumienia męczyć ją o kolejne zdjęcia;
zupełnie nie wyobrażam sobie samotnej opieki nad 25 królikami  
czy ktoś może chciałby wziąć króliczka z miniAzylu choćby na dt ?
poszukuję domów stałych, ale bardzo chętnie również domów tymczasowych!

[MAS]

Dziękuję dori za paczkę z pysznymi suszkami :-testerów było już kilku ,dla przykładu:

[juta]

tester    dobrze, że nie toster 

a DORI za suszki wielkie, wielkie podziękowania 

i właśnie się ocknęłam, że już niepełne dwa dni zostały do końca giełdy, z której dochody zostaną przeznaczone na potrzeby miniAzylu!
to już tylko do jutra do g. 22 !
kto chciałby zaopatrzyć się w rzecz małą/dużą  , przyjemną dla ducha/ciała    a tym samym pomóc w utrzymaniu króliczków w miniAzylu zapraszamy przez jeszcze 36 godzin na giełdę (tu każdy znajdzie coś dla siebie ) :

http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15980.0.html

[klaudiapiwo]

penelopka jest cudna ^^ a jaka zgrabna

[Eni]

Cytat: Eni on Wczoraj o 20:13:55
A ja bym jednak chciała zerknąć na piątego z tych niespodziankowych uszaków - a nóż jest szynszylowo umaszczony

"nóż" nie jest szynszylowy

No dobra, powinno być "a nuż" 

Szkoda, że nie szynszylowy, ale nie życzę MAS więcej uszaków tylko po to, żeby się taki trafił.

[juta]

Eni - ja się nie czepiałam, tylko żartowałam;
a w ramach przeprosin, na Twoje życzenie

cud-miód, czyli króliczka Hops



cudo zaprasza do adopcji !

[magii0]

Jeżeli ktoś chciałby zasponsorować podkłady dla MAS zapraszamy na pw. Koszt jednego podkładu to ok. 1,7zl = koszt batonika. A latwiej 50 osobom ufundować po 1podkladzie rezygnując z batona, piwa czy czekolady niż 1 osobie zakupić te 50 szt.
Wiec kochani zapraszam do pomocy

[Dominique_90]

A ja trafiłam na zdjęcie Lewisa, ale on jest piękny!!!!!<3

[juta]

zacytuję tutaj słowa, które wpisałam w wątku giełdy http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15980.0.html
z całego serca dziękuję wszystkim uczestnikom giełdy na rzecz miniAzylu 
zebrana kwota wręcz "powaliła na kolana"    , każdy grosz zostanie zużyty na potrzeby uszaków i dla ich zdrowia;
dziękuję szczególnie Joac - pomysłodawczyni i koordynatorce giełdy 
dziękuję Sashy, która wzięła na siebie stronę organizacyjną, podliczanie + sumowanie + FB, za ogrom poświęconego czasu 
dziękuję wszystkim, którzy wystawili przedmioty na rzecz uszaków oraz wszystkim, którzy wzięli udział w licytacji !
JESTEŚCIE WSZYSCY NIEZASTĄPIENI 

chciałabym napisać dużo więcej, ale słów mi brak, no i przynudzać nie będę ...
na cześć wszystkich biorących udział w giełdzie na rzecz królików: HIP HIP - HURRRRA 
rozliczenia na jaki cel zostały zużyte uzyskane fundusze, znajdziecie w wątku mini Azylu http://forum.kroliki.net/index.php?action=post2   
zapraszam!

od poniedziałku rozpoczynamy akcję kontroli zdrowotnej wszystkich nowoprzybyłych podopiecznych miniAzylu, na co do tej pory nie było funduszy;
kto zdrów - automatycznie zakwalifikuje się na zabieg .... kastracji 
przy tak ogromnym nagromadzeniu królików, w prywatnym mieszkaniu,  króliki trzeba koniecznie wykastrować;
po pierwsze dla zdrowia uszaków, bo uszak pobudzony ... no sami wiecie  parcie jest, rozmnożyć się nie może to i zdrowie podupada 
po drugie dlatego, iż stan pobudzenia przyczynia się do większego .... zabrudzenia 
po trzecie, by nie dopuścić do przypadkowego ... powiększenia i tak ogromnej już gromady;

na "pierwszy ogień" pójdzie Gracja oraz prawdopodobnie Azalia;
z zabiegiem u Gracji czekaliśmy ze względu na urlop lekarza weterynarii, do którego Małgosia ma zaufanie;
to może być trudny zabieg, niebezpieczny i Małgosia nie chciała go wykonywać u lekarza, którego "nie była pewna";
termin na zabieg już jest "zabukowany" czyli będzie to 2 września;
jak do tej pory, Gracja czuje się dobrze, nie przejawia żadnych oznak chorobowych, wcina bez umiaru, sypie ogromnymi bobami, i pokłada się w wyluzowanych pozach 
miejmy nadzieję, że strach ma wielkie oczy i zabieg u Gracji będzie bezpieczny, bez żadnych powikłań 

[Dominique_90]

Słyszałam, że Lewisek też już wykazuje oznaki dojrzewania....

[juta]

tak, tak 
i Lewis i Kocio .... dają znać wszystkim, że już gotowi do przedłużania gatunku !
trzeba sterylizować panienki, bo Kocio spryciarz    nauczył się otwierać sobie sam klatkę !

[juta]

ludziska - rozglądajcie się!!
wszędzie można znaleźć królika !

wśród takich pól jak widać poniżej, i nie przed laty ale wczoraj :



został znaleziony króliczek chłeptający widoczną na zdjęciu żółtą ciecz :



i zagadka "prosta jak drut": gdzie króliczek trafił
oczywiscie do miniAzylu!
bidak miał w gatkach tak wieeelką zaskorupiałą kupę, że nie było widać, że to samczyk ...
rozwolnienie lało się niego przez całą noc;
otrzymał leki, w nocy dostał dożylnie kroplówkę z elektrolitami i teraz Małgosia obserwuje czy mały dochodzi do siebie;

dla króliczka, który otrzymał robocze imię:  Fikko , szukamy oczywiście domku stałego;
będziemy bardzo wdzięczni, jeśli ktoś zechce malucha objąć opieką wirtualną 
 

[joac]

Jakie cudo! Widać, ze to maluch, biedactwo, kolejny porzucony królik, który miał szczęście spotkać na swojej drodze Małgosię

[Elzbieta1950]

Niekoniecznie musiał być wyrzucony. Mógł komuś uciec. Przez mojego królika musiałam ogrodzić podwórko na działce, bo tylko kombinował jak znaleźć się po drugiej stronie ogrodzenia. Płot obiłam z drugiej strony siatką, uszczelniłam czym się da a on dalej kombinuje jak dać dyla.Nie jest męczony, ma wszystko co mu potrzeba ale widać mu mało.