.... Dobrze!
nigdy więcej nie wydrukuję cudzych zdjęć!
Przynajmniej będę miała pewność, że nikogo nie zranię, skrzywdzę lub ktoś nie będzie przeze mnie cierpiał.
Jeżeli dla kogoś jest to wielkim problemem proszę NIE KUPOWAĆ kalendarza z tak wielkim błędem!!
To nie Polska nie umie pisać tylko JA!... ale ja w ogóle Wredna Suka Jestem
Ale czemu się zaraz wkurzasz? Ktoś zwraca uwagę że takowy błąd zaistniał. Robiąc takie rzeczy powinno się patrzeć i sprawdzać błędy aby się one nie pojawiały.
Monika wyraziła zgodę na publikację zdjęcia- poczuła się krzywdząco. Jej uszak ma na imie Krispie a nie Kryspie. Przykro jej pewnie z powodu tego błędu. Owszem każdy jest tylko człowiekiem, ale przed wysłaniem do druku należy pewne rzeczy sprawdzać.
To tak jakby wysłać w świat ulotki/plakaty/bilbordy/tabloidy/reklamy z napisem "Stowarzyszenie pomocy gryzoniom" A to przecież by chodziło o SPK. A królik jak wiecie to nie gryzoń. Krzywdzące? Bardzo.
Monika miała prawo się wkurzyć i nie widzę powodu by naskakiwać na nią za to, bo ma racje. Błąd został popełniony i nawet nikt nie sprawdził tego przed drukiem.
Teraz kalendarze są wydrukowane, więc "po ptokach". Ale następnym razem zwracajcie na to uwagę i nie naskakujcie na kogoś za to, że walczy "o swoje", ma prawo i ma racje.
Owszem, ważne jest to że pieniądze idą na bezdomne uszatki, oczywiście że tak- przecież tu nie ma w tym dyskusji.
Swoją drogą..... odnosi się wrażenie że co niektórzy mają gdzieś co jest w tym kalendarzu- przykre. Bo np dla mnie liczy się i to co kalendarz ma i to że pomagam uszatym.