[Przygarnij Królika] Pilot [Gliwice]

[Eni]

Jak tam sprawy DT? Albo DS?

[sowcia_masterka]

Jeżeli wszystko się ułoży i Marcelek (od Kitty27) pokica do ds, jego miejsce zajmie Pilot. Niestety nikt inny nie jest chętny do dania mu nawet domku tymczasowego, nie mówiąc już o domku stałym

[joac]

Sowcia, jeszcze znajdzie się domek dla Pilota, nie upadaj na duchu! Taki cudowny uszak nie będzie już długo czekał na swoich ludzi

[sowcia_masterka]

Miejmy nadzieję, bo na razie wszystkie alarmy okazują się fałszywe i ludzie rezygnują z rozmowy z Azi... a też nie chcę go trzymać non stop zamknięciu...

[Kitty27]

Prosimy o pomoc w znalezieniu dla Pilota transportu do Gliwic. Tam na niego czeka DT.

[sowcia_masterka]

Kitty 27 tak jak już mówiłam Azi, ja mogę malucha podwieź do Dąbrowy Górniczej (ostatecznie Katowic).

[Kitty27]

Kitty 27 tak jak już mówiłam Azi, ja mogę malucha podwieź do Dąbrowy Górniczej (ostatecznie Katowic).

z tego co wiem to w niedzielę Pilot będzie w nowym DT

a jak Piratka? zostaje u ciebie na DT czy na DS?

[sowcia_masterka]

Na razie dt, chociaż chciałabym bardzo ds. Wszystko wyjdzie z czasem...

[sowcia_masterka]

Nareszcie Pilocik w dt. Po małych rannych perturbacjach z samochodem (wymiana przez męża kół na zimówki ), o 12 podałam Iwonce maluszka w Dąbrowie Górniczej Jak tylko skontaktuje się z nową opiekunką, dam znać co u malucha.

[Kitty27]

Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło i maluszek już jest u p. Iwony.

Teraz to już mam nadzieję, że w święta bożego narodzenia już będzie kicał w nowym domu

[joac]

Sowcia, a Ty jak się miewasz? Fajnie, że maluszek znalazł nowe Dt, a docelowo na pewno i DS znajdzie, ale pożegnanie pewnie było trudne

[sowcia_masterka]

Kitty 27 ja też mam taką nadzieję  
A i właśnie rozmawiałam z Iwoną. Oto wieści:
Króliczek szczęśliwie dotarł do nowego domku, na początku nie chciał wyjść z transporterka, ale teraz troszkę się ośmielił i już coś tam zajada. Troszkę się zestresował i pupka mu się przytkała, zero bobeczków... Pewnie zbiegiem czasu się rozkręci Pilot i jego pupka , a jeszcze da o sobie znać jako mały rozbójnik meblojadek   Na razie bródkuje wszystkie nowe mebelki  , szczęście że nie siuśka
ps. a i jeszcze mała wzmianka o Piratce, dziewczynka znów troszkę posmutniała... czeka nas tydzień gojenia ran po stracie braciszka  
ps2. Joac ciężko, ciężko, ale czuje też ulgę, że nie musi się już męczyć w zamknięciu. W końcu się wybiega, wyszaleje... Przez te małe jajka był ostatni bardzo zgnębiony i miałam wyrzuty sumienia.

[joac]

Oczywiście fajnie, że maluch trafił w miejsce, gdzie może się wyszaleć. Biedna Piratka, teraz trzeba ją tulić i jej nadskakiwać - ona jest taka uczuciowa, biedny słodziak. Wygłaszcz ją ode mnie, jeśli możesz

[sowcia_masterka]

Filmik z odważną damą 
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=iDFMWlRSSOs" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=iDFMWlRSSOs</a>

[Aguleks]

No tak! nie wiadomo na co zwracać uwagę ? na piękne jak zwykle paznokietki , na podkład muzyczny w wykonaniu pierworodnego czy w końcu na uszy wybrzydzające, którą zieleninę chwycić w paszczę  cóż za dylemat

[sowcia_masterka]

co wy macie z tymi moimi paznokciami:P paznokciofile

[Kitty27]

Pilot i Piratka przypominają się.

Co u Piratki?

U Pilotka to z tego co pani Iwona napisała, to robi się coraz odwazniejszy, daje się pogłaskać i zaczyna się łobuzować

[sowcia_masterka]

Co u Piratki?

Piratka, jeżeli się uda, to w tym tygodniu przejdzie zabieg sterylizacji. Mała zaczyna pobzykiwać i podnosić ogonek do góry jak antenkę
Waży sobie też nie mało-1600 gram Przez hormonki też, jest bardziej niedotykalska (woli bliskie towarzystwo Cichego). A z niezmiennych wieści dalej jest potworkiem, który wszędzie musi wleźć i wszystkiego spróbować, przez co cała dyscyplina królicza jaką dotąd wypracowałam bierze w łeb 
Zdjęcie widziane już wątku Burzy i Cichego, ale może jeszcze ktoś nie widział jak się nasza panna po jabłuszku oblizuje 

[sowcia_masterka]

Dziś Piratka miała zbieg sterylizacji. Na razie z powodu mojego przeziębienia musi nocować u weterynarza (gil mi wargi tnie, a grzaniec leje się strumieniami do mojego brzuszka ).
Po ostatnim telefonie wieczornym do Pani Agnieszki, wiem że mała ma się całkiem nieźle, podjadła troszkę sianka z babką i granulaciku. Jutro o 10 odbiór małej.

[joac]

Dobrze, ze już po, dzielna Piratka!