Hej, na pocztę Rumburaka dostaliśmy wiadomość od Asi, oto ona:
Wiecie co, tak sobie czytam to wszystko-i to wszystko dobrze znam - juz kilka razy wdałam sie w ostre dyskusje u nas na giełdzie i na bazarze. I tak sobie szybciutko pomyślałam, że mogę pomóc. Moge poświęcić swój czas i troszkę kasy. I mam jeszcze jeden pomysł. Nie wiem jak Wasze królicze mamusie - ale moja Bazylka jest bardzo czuła i kochana - i obecnie ma 1 małe i baardzo dużo mleka. Może wiecie o jakims maleństwie w mojej okolicy, kóremu moze Bazylka pomóc jako zastepcza mama. A może obecność maluszka wzbudziła by w niej mleko, nawet jak juz go nie będzie miała?
Co wy na to?
Asia
Co o tym sądzicie? Napisałam to samo na naszym forum, pozdrówki