Rocco adoptowała osoba do zaprzyjaźnienia z samiczką, niestety - nie udało się;
Rocco i samiczka byli trzymani osobno;
obecnie samiczka jedzie ze swoimi ludźmi za granicę, a Rocco zostaje

ja nawet rozumiem, przewóz jednego zwierzaka przy tak dalekiej przeprowadzce jest trudny, a co dopiero dwóch

tym bardziej gdy się jedzie do wynajmowanego mieszkania(a może pokoju ?);
teraz najważniejsze by Rocco jak najszybciej znalazł swój stały domek !