Dla zakroliczonych żaden temat nie jest wstydliwy, nawet jeśli o wyglad bobkow chodzi!
Pofaldowane hmmm rozne kroliki maja rozne jadra.
Czasami sa pofaldowane- niekiedy jak uszatek je schowa.
Jeśli nie ma obrzekow, bolesnosci, jakichs zmian ktorych nie bylo, zaczerwienien itd.- to nie ma co się martwic moim zdaniem.
Jeśli niepokoi się zawsze moze zapytac weta (u weterynarza to nie jest taka wstydliwa kwestia jak się wydaje- sama z rok temu prosilam weta o sprawdzenie jajkow mojego Groszka bo kolor mnie zaniepokoil
)