Annie, a ile razy dziennie mała je granulat? Tylko rano?
Generalnie dostaje mało granulatu, tylko do kuli smakuli, żeby miał zajęcie jak mnie nie ma no i żeby nie zjadał wszystkiego na raz. Dzisiaj jestem w domu, więc dałam mu trochę, bo mi spać nie dawał.
Nie sądzę żeby to była wina granulatu. On te rzadkie bobki już wcześniej robił, więc był na sianie + suszkach. Tydzień temu zaniosłam bobki do zbadanie i miałam iść na wizytę, ale po pierwsze w bobkach nic nie znaleziono, a po drugie wszystko wróciło do normy. Do dzisiaj rana.
Dodam, że oprócz tych rzadszych, robił dzisiaj też "eleganckie" duże, książkowe, w naprawdę imponującej ilości. Zachowuje się jakby mu nic nie dolegało. Brykał i zaczepiał mnie od samego rana. Dawno nie był taki rozbrykany.