Dałam do porównania 2 sianka, po prawej
"tradycyjne" sianko, a po lewej właśnie to
grube, nie będę oszukiwała, że nie jest też tak zielone jak to "tradycyjne", nie chcę aby było zaskoczenie. Oczywiście zdarzają się fragmenty cieniutkiego, ale głównie grube źdźbła. Sianko przyjemnie pachnie, mniej ziołowo niż to tradycyjne pachnie po prostu sianem
Tak prezentuje się w pudle
Powiem tak, moja Roksanka je pochłania, jednak to jest zwierzak mało wybredny. Wiem też że króliki lubią właśnie takie grube, bo ono fajnie chrupie w pyszczku tzn. mają na czym ząb zaczepić. Moja Roksanka taka jest, lubi łodyżki bardziej niż same liście.
Mniejsza z tym, proszę decydować.
Postanowiłam też obniżyć cenę owego sianka, po
1 zł za 300 g.Też poczułam się oszukana, czasem tak jest, że z rodziną to najlepiej na zdjęciu ech............