znam tzn byłam i stąd wiem że tam bywają maluchy w niekoniecznie dobrych warunkach a co do tesco to tylko to na kabatach na ken ma zoologiczny- będę zatem co jakis czas zerkac ale jesteś ciut drażliwy żeby nie ując opryskliwy (mówię o podkreślonym kawałku) aż strach się tu widzę wychylać bo jeszcze na człowieka naskoczą - a patrzyłąm i zwracałam uwagę jak coś nie tak już od dawna i nie tylko na kabatach to taki margines
opryskiwy ? LOL, duzo ludzi mowi o robieniu i ... nie robi nic, ale nadal mowi ze robi
przeciez nie napisalem do Ciebie wiec po co bierzesz do siebie ?
problemem jest tez to ze jesli juz ktos cos zrobi (i gdzies chodzi,np. do sklepu) to nie dzieli sie wiedza ani info z innymi albo mowi ze wiedza jest "dla SPK only" albo .... (i tutaj musialbym opisac moja historie wspolpracy z spk, anyway jest to gdzies pomiedzy komedia a horrorem) glownie jest zabawnie
i na logike dlaczego mialbym naskakiwac na kogos kto mowi ze cos robi a nie nic nie robi ?
gross ludzi, ci ktorzy pomagaja, kieruja sie dobrymi intencjami i checia pomocy, i chwala im za to
spk ma tylu uzytkownikow forum, duzo ludzi mieszka w warszawie .... ale do wpadniecia, nawet przy okazji zakupow, do sklepu obok gdzie zwierze siedzi obok lub ledwo siedzi obok .... to sie juz nikomu prawie nie chce ....
bo nazwijmy rzeczy po imieniu po prostu nikomu sie nie chce albo uwazaja ze sa od rzeczy wyzszych ....
na poprzedni apel z lutego ..... zglosilo sie z wawy lacznie 3-4 osoby z ponad 3 milionowej warszawy
przeciez to jest smiech na sali
ale gratuluje tym ktorzy sie zglosili
co do ken i kabat to dziekuje za info, ja sie dzis tam wybieram .... i tu i tu