Roger jest u mnie i muszę przyznać że jest super królem, właśnie nauczył się wskakiwać na moją kanapę gdzie przesiaduje i kazać się głaskać, a jest u mnie dopiero 2 dzień! Kładzie się w swoim ulubionym miejscu przy oknie i rozkłada w całej okazałości, jest szybki jak błyskawica i bardzo skoczny, wszędzie go pełno, gdy schudnie uważam że będzie jeszcze bardziej żywiołowy.
Z tego co wiem wcześniej był trzymany w bardzo małej klatce z trocinami jako podłoże (bez kuwety) a mimo to u mnie w domu już pierwszego dnia nauczył się korzystać z kuwety.
Jestem bardzo zdziwiony że ani razu nie zrobił siku w mieszkaniu jedynie w kuwecie.
Udało mi się go mniej więcej zważyć i wiem że na pewno ma więcej niż 2 kilo więc przyda mu się dieta odchudzająca, jest wybredny jeśli chodzi o jedzenie ale to pewnie z powodu karmienia go kolbami i innego rodzaju "syfami"
Jakby co prawidłowy link do ogłoszenia to
ten