Hej,
mam informację, że w sklepie zoologicznym w Kościanie pod Poznaniem jest około roczny króliczek, który się nie sprzedał i nikt nie chce teraz 'takiego dużego'.
Biedaczysko siedzi w klatce przestraszone. Pani ze sklepu powiedziała, że wyda go za darmo jeśli ktoś mu zapewni opiekę. Niestety ja nie mam możliwości czasowych, przestrzennych i finansowych na trzeciego króliczka nawet na dt... Ale mogę pojechać pociągiem ze swoim transporterem i go zabrać, jeżeli znalazłby się dom tymczasowy. Kilka dni mógłby u mnie zostać do odbioru, ale musiałby być pewny dt.
Podobno jest biały z czarnymi obwolutami wokół oczek. Ale zdjęć nie ma. Jeżeli ktoś mógłby i chciałby pomóc to postaram się go odbić o ile jeszcze będzie..
Pozdrawiam!