9-cio miesięczne króliczki chcą skraść Twoje serce :)

[Irokezik91]

42 minuty - dałyśmy czadu.   

[Franczopanda]

Tiaaa to teraz już nikt nie będzie chciał do nas zadzwonić   Ale wszystko mamy obgadane:)

[bosniak]

Jak tam D&B? Dotarli?

[Franczopanda]

Jeszcze nie dotarły.
 A tym czasem wrzucę ostatnie fotki przed zamknięciem wątku ...

Panienka Didi


Panicze z rana zasiadają na swych tronach 


Panicz Bielitek dumny i blady


Jeszcze trochę a pięterko byłoby też opanowane przez Bielitka 

[azi]

Panicz Bielitek jaką ma  minę  Już pewnie obmyśla plan niszczenia u Irokezika 

[Irokezik91]

Moje kochane ślicznoty. :-) W sobotę rano będą już w swoim domku. Wreszcie poznam D&B osobiście. Mam nadzieje, że się dogadamy.

[Franczopanda]

jedno zdjęcie "się" nie wkleiło  

"Panicze z rana zasiadają na swych tronach  bunny "



A jednak to nie moja wina - http://imageshack.us/photo/my-images/262/garbus057.jpg/

[Irokezik91]

Właśnie się zastanawiam czy ich nie "przechrzcić"... Na początku chciałam żeby króliczki się nazywały po prostu Bibi i Didi, ale Bibi wydaje mi się zbyt mało chłopięce. Co myślicie o imionach Brylant i Platyna?

[Franczopanda]

Może Bibek Brylant oki ale Platyna do czarnej Didi trochę nie pasuje. Moje dzieci nazywają je Justynka i Krzyś

[Irokezik91]

A może Tosa i Akbash (od nazw ras najgroźniejszych psów)?

[FankaFrugo]

Mi tam się podobają ich adopcyjne imiona. Bo np. z Brylantem ja bym miała problem z wymówieniem (tak, wiem dziwna jestem )

[Eni]

Jak się D&B imiona nie spodobają, to po prostu nie będą na nie reagować A poza tym w praktyce często co innego imię, a co innego zdrobnienie. Ale FankaFrugo ma po części rację - imię, takie do przywoływania uszaka - powinno być w miarę dźwięczne, proste do wymówienia i złożone z 1 lub 2 sylab.

Ja znalazłam w necie ostatnio taką stronkę z oryginalnymi imionami: http://www.klubrr.nazwa.pl/index.php?id=70,185,0,0,1,0

[Irokezik91]

Platyna do czarnej Didi trochę nie pasuje

Fakt. Nie widziałam nigdy czarnej platyny.

Bo np. z Brylantem ja bym miała problem z wymówieniem

W sumie ja też w końcu stwierdziłam, że za ciężkie do wymówienia. Po za tym ciężko zdrobnić jakoś sensownie Platynę...

Jak się D&B imiona nie spodobają, to po prostu nie będą na nie reagować

Mało, który królik w ogóle reaguje na imię.

powinno być w miarę dźwięczne, proste do wymówienia i złożone z 1 lub 2 sylab

Wiem, wiem, ale i tak pewnie będą olewać to, że je wołam.

Tosa i Akbash było by krótkie i zabawne. Kolorystycznie też pasuje.
Jeszcze trochę pogłówkuje nad tymi imionami. Chodzi mi po głowie kilka pomysłów na imiona.

[FankaFrugo]

Ja bym je nazwała (jeżeli już koniecznie chcesz zmieniać im imiona) właśnie jakoś "po ludzku" typu Julia i Julek czy coś tam innego. Aczkolwiek to tylko moje luźne przemyślenia i tak nazwiesz ich jak będziesz chciała
Ps. Gratuluję adopcji. Słodziaki małe, jak już je będziesz miała u siebie to wymiziaj porządnie : Ahhh... jak ja bym chciała mieć taką słodką parkę

[marciula]

Imię imieniem... Ja tam do najbliższych po imieniu nie mówię tzn. ma ono funkcję jedynie oficjalną
Na Shivę aktualnie wołam... Pyzu Dziubu co chwila zmieniam zdrobnienia, ale ona wie, że to do niej, bo zazwyczaj ją wtedy przytulam i głaszcze a jak jest niegrzeczna to wołam "Shiva!"
Jakoś niespecjalnie podoba mi się jej adopcyjne imię, ale nie myślałam o tym, żeby je zmieniać Moim zdaniem poczekaj, aż parka będzie już u Ciebie - jak je zobaczysz to imiona same przyjdą Ci na myśl
Albo po prostu zostaw takie jak są i się tym nie przejmuj najważniejsze aby zdrowe były!
Gratuluję adopcji tak poza tym

[azi]

Irokezik nie ma co wymyślać na siłe, imię się samo znajdzie jak już uszate będą u Ciebie

[Irokezik91]

Na siłe nie staram się wymyślać, po prostu się zastanawiam. :-)
A co myślicie o imionac: Freedom i Love? :-D

[Kitty27]

Dzisiaj o świcie słodkie uszaki wyjechały ode mnie do Wawy. Mam nadzieję, że już szczęśliwie dojechały do domu

[Irokezik91]

Trochę ponad godzinę temu króliczki dotarły do domu. Póki co oswajają się z otoczeniem. Czasem na chwilkę wychodzą z transportera pokicają kilka sekund i zaraz wracają z powrotem do transportera, mimo tego że jest otwarty cały czas.
Na razie nie robię im zdjęć by jeszcze bardziej nie stresować, jak się już uspokoją i zaczną wychodzić to porobię zdjęcia i założę nowy wątek w "Naszych królikach".
Dziękuję wszystkim, którzy pomagali w procedurze adopcyjnej, transporcie itp. Mam u Was ogromny dług wdzięczności.

[azi]

Irokezik to my dziękujemy  za przygarnięcie Didi i Bielitka   :