Autor Wątek: królicze złe sny  (Przeczytany 4536 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
królicze złe sny
« dnia: Lipiec 21, 2013, 02:36:46 am »
Wydaje mi się, że Białasiowi ciągle śnią się koszmary. Czy to jest możliwe? Albo po prostu tak bardzo przeżywa te swoje sny. Raczej w dzień to się nie zdarza, chyba że mu się mocniej przy nas przyśnie (zdarzyło się trzy razy), ale w nocy naprawdę bardzo często. Zaczyna piszczeć i ciężko oddycha. Jak by z trudem wciągał powietrze. Właśnie przed chwilką mu się przyglądałam w trakcie takiego złego snu. Oczki miał otwarte i siedział na kureczkę albo wielbłądzika. Uszki mu chodziły jak radarki. Potem się obudził, przeciągnął i walną na boczuś. Nie mam za często okazji go przy tym obserwować, bo to się niemal zawsze dzieje w nocy, jak już jest ciemno i leżę na łóżku na antresoli nad jego klatką. Jak próbowałam się kiedyś nad ranem zbliżyć do niego, żeby się mu przyjrzeć w trakcie tego ciężkiego oddychania i popiskiwania, to się od razu obudził i nici z obserwacji. Czasami nie mogę zasnąć, tak mi go szkoda :( Czy wasze króliczki też tak mają? Nie wydaje mi się, żeby to był objaw choroby, bo dzieje się to niemal tylko w nocy i z tego co zaobserwowałam te cztery razy, to on wówczas śpi. Tyle że to musi być taki naprawdę twardy sen. Ja się nie mogę kręcić w pobliżu ani przemieszczać. Cisza musi być jak makiem zasiał.

Offline Branwen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1681
  • Płeć: Kobieta
Odp: królicze złe sny
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 21, 2013, 11:02:37 am »
U nas Tabiś też tak na początku miał. Najpierw myślałam, że przez katar ciężko mu się oddycha, ale po wyleczeniu kataru też to się zdarzyło. Dopiero wtedy zauważyłam, że on popiskuje przez sen i właśnie ciężko oddycha. Dziewczyny na forum mnie uspokoiły, że króliki też mają złe sny czasami. A teraz to już w ogóle się nie zdarza :)
Potworki zapraszają do swojej galerii: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13287.0.html

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: królicze złe sny
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 21, 2013, 14:33:16 pm »
Mysza od paru lat chrapie jak stara baba  :mhihi Z wiekiem coraz częściej i donośniej. Gdy mocno śpi, to też ożywają jej uszy, mruga oczami, mieli pyszczydłem... Czasem również piszczy, dosyć głośno i nieraz napędziła nam stracha, zwłaszcza, że ciężko ją wybudzić. Ale głaskanie i mówienie do niej szybko ją uspokaja.
Zwierzaki we śnie odreagowują stresy, wydaje mi się, że to normalne. Mimo wszystko, jak słyszę, że biedaczka piszczy, to oczywiście lecę sprawdzić co jest i ją uspokajam. 
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Scampi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1429
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Edzio "Dziulek"
  • Za TM: Skampusia "Cika" moje słońce
Odp: królicze złe sny
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 21, 2013, 23:27:28 pm »
U nas Edek na początku miał stany lękowe. Budził się w środku nocy i zwiewał jakby go coś goniło. Biedak obijał się przy tym o ściany:( i tupał i tupał. Poświęciłam kilka nocy i zauważyłam, ze zrywał się w trakcie snu. Ewidentnie mu się koszmary śniły. Tulenie i szept działały na niego uspokajająco.. Po kilku tygodniach przeszło. Chyba załapał, że tu jest jego i dom i że jest bardzo kochany..

Biedny Białasek :( trzymam kciuki, żeby mu szybko przeszło :*