No właśnie, mamy problem.
Zaczyna się sezon kleszczowy, psa trzeba zakropić. Wiadomo, że środki takie jak Fiprex/Frontline dla królików są trujące. Co więc zrobić? Psa trzeba zabezpieczyć przed kleszczami, ale Jupi ma z królami kontakt (raczej niebezpośredni, ale przebywa w tym samym pokoju, na tym samym dywanie itd). Czy królom to zagraża?