Bo jak nie włożę podkładu to muszę szorować
działają też gazety, taniej i ekologiczniej , tylko wymiana codzień=)
królik lata wolno, a duża klatka to pół na pół- jadalnia i toaleta a na dachu salon =D
kuwetę mam z dna innej, malutkiej klateczki, a nad nią powiesiłam paśnik tak, że trzeba całym wejść żeby dosięgnąć, ale pod siano sie nie wlezie, co dodatkowo zmniejsza powierzchnię potencjalnego zabrudzenia, żwirku daje wtedy malutko, codziennie lub 2 dni razem z gazetą do kosza- w konsekwencji zużycie jest już znikomym kosztem