"Oddaj królika na karmę dla węża"

[juta]

sama nie wiem co z tym zrobić, jak uprzedzać ludzi, którzy "w dobrej wierze" chcą opchnąć królika lub gryzonia komukolwiek, byle się go pozbyć, poprzez ogłoszenie, że oddam za darmo na allegro, gumtree, tablicy...
zobaczcie sami: http://www.terrarium.com.pl/forum/male-kroliki-swinki-dorosle-szczury-t-589728
co robić ?
jak szerzyć takie informacje?
.
w ostatnim czasie nie zdążyłam odebrać we Wrocławiu dwa króliczki, które pojawiły się do oddania za darmo;
w kontakcie ludzie mówili, że królika już komuś oddali
a oto Zosia, którą udało się ostatnio uratować:  http://adopcje.kroliki.net/rabbits/616#yield



cudna, prawda ? a wyobrazacie ja sobie pożeraną na żywo ?     

potrzebuję wciąż domów tymczasowych, by móc odbierać te kolejne, bo pozostawienie u właściciela chcącego królika oddać - skończy się dla uszaka śmiercią na żywca 

[Eni]

w ostatnim czasie nie zdążyłam odebrać we Wrocławiu dwa króliczki, które pojawiły się do oddania za darmo;
w kontakcie ludzie mówili, że królika już komuś oddali

Nie koniecznie oddali je terraryście przecież. Jest masa innych, bezmyślnych ludzi, którym króliczek mógł się szybko spodobać i go wzięli jako zwierzątko dla dziecka...

A ten 13-to latek z ogłoszenia szuka karmówki za darmo i pewnie nie on jeden, szczególnie po zmianie przepisów - nie mogą handlować zwierzętami na giełdach terrarystycznych, więc mają utrudniony dostęp do żywego pokarmu.
Ale nawet terraryści mają obawy przed takimi oddawanymi królikami - żeby wąż mógł zjeść królika musi mieć spore rozmiary, więc hodowca musi się choć trochę znać i dbać o niego. Tacy hodowcy często się przejmują, czy "karmówka" nie jest chora albo nie ma pasożytów. Żywe zwierzęta (nie oseski) i to z takiej "łapanki" podają głównie oszołomy i dzieciaki - monitoruję forum terrarystyczne, to czytam co nieco.

Problem i zagrożenie oczywiście istnieją, ale nie sądzę, żeby jakoś szczególnie ostatnio wzrosła skala zjawiska...

Trzeba wciąż ludzi ogłaszających uświadamiać o zagrożeniu i proponować pomoc w postaci sprawdzania potencjalnych opiekunów (adopcje).
Obawiam się, że odbieranie każdego niechcianego królika może wywołać falę pozbywania się zwierząt - bo wystarczy się skontaktować, nie trzeba się wysilić i szukać domu, dbać o zwierza czy leczyć

[Pan_Krolik]

w warszawie sluze pomoca ..... przy odbiorze albo z wizyta u takich ktorzy chca nabyc ta droga krolika 

[Blacky]

Może faktycznie zrobić jakąś akcję uświadamiającą zagrożenia? Ale nie mam pojęcia jakie moglibyśmy mieć kanały dystrybucji tych informacji. Nie ma szans na ogłoszenie czy baner na Allegro, Gumtree, itd. Jaki wymyślicie jak dotrzeć do ludzi, którzy mogą chcieć oddawać zwierzaki, to ja bez problemu zrobię banery, plakaty czy ulotki.

Może znajdziecie jakieś małe lokalne media, które będą zainteresowane tym tematem? Można zrobić informację prasową i porozsyłać do portali, gazet, programów. O ile ktoś to kupi jako sensację, to jesteśmy w domu.

[miedzynarodowa92]

a może na stronach z ogłoszeniami jako ogłoszenie dodać właśnie takie zdjęcie-plakat i informacje. spotkałam się już z różnymi tego typu "akcjami" na temat np futer czy hodowania dla uboju.

[juta]

na razie wciąż, gdy ktoś ogłasza "oddam za darmo" - staramy się umawiać i odbierać zwierzątko;
Blaky - gdybyś znalazła czas, to może spróbuj zrobić jakiś plakat - czy baner,
można by spróbować faktycznie wstawiać np. na tablicę.pl ,
czy choćby porozwieszać na tablicach informacyjnych w marketach i innych,
myślę, że warto;
już za niedługi czas króliczki, które trafiły przed świętami do domów, zaczną szukać .... nowych domów 

[miedzynarodowa92]

jak będzie plakat to ja mogę porozsyłać po różnych serwisach ogłoszeniowych

[Blacky]

No dobrze, to ja postaram się pokombinować z plakatem. Tylko czytajcie regulaminy serwisów - nie wszędzie można zamieszczać ogłoszenia, która w rzeczywistości wcale nie są ogłoszeniami.

[marciula]

http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-inne-zwierzaki-Przyjme-KRoLIKA-Z-KLATK-W0QQAdIdZ391759467
http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-inne-zwierzaki-Pilnie-W0QQAdIdZ391903898
Nieciekawe te ogłoszenia ktoś skupuje zwierzaki, czy jego gad jest głodny? i to i to niedobrze wróży...
Da się coś zrobić? Jeśli tak to co?...

[szyszka]

Napisać z pytaniem co będzie z tymi zwierzętami może?

Ja kiedyś z koleżanką do jednego faceta z forum terrarystycznego który napisał właśnie takie ogłoszenie napisałam, że oddam mu królika ale będę go odwiedzać co miesiąc. Więcej się nie odezwał, więc pewnie miał złe zamiary ;O

[Króla]

Wiecie co? Napisałam do tej osoby, że chcę oddać swojego królika. Zobaczę co odpowie. 

[marciula]

Zuch jak odpisze to napisz, że chcesz się spotkać i pogadać u niego/niej albo coś w ten deseń, ciekawe co będzie dalej...

[Króla]

odp: Nie ma problemu, chętnię się nim zajmę Moja szczurzyca zdechła i na gwałt potrzebuję jakieś zwierzątko, którym mogłabym się zająć. Gdzie można odebrać króliczka?

moja odp: Chciałabym się najpierw spotkać, najlepiej u Ciebie, bo chciałabym zobaczyć, czy mój królik będzie miał dobre warunki.

odp: Nie ma problemu. Mogłąbym jeszcze poprosić o jakieś zdjątko?

moja odp: To kiedy pasuje Ci się spotkać i gdzie? Czy wiesz jak opiekować się królikiem? Co mu dawać do jedzenia, jak się nim zajmować, szczepienia, wizyty i weterynarza itd?

PS. Załączyłam zdjęcie Kiciusia, którego niestety już nie ma

[szyszka]

I zapytaj o powód śmierci zwierzaka, no i czemu mu się tak śpieszy po kolejnego...

[Króla]

odp: Tak, wiem, siedziałam nie raz na różnych forach króliczych i myślę, że wiem wystarczająco. Swoją drogą weterynarzy pełno w okolicy, więc nie jest to problemem skoczyć i się dopytać co nie co . Ja mieszkam na Pilczycach, więc nie wiem jak by Pani pasowało.


To co teraz się zapytać?

[szyszka]

Czy będziesz mogła małego odwiedzać
Albo powiedz, że się jeszcze zastanowisz, bo w sumie zwierzak dla ciebie to jak członek rodziny. No i poleć mu adopcję SPK

[Króla]

moja odp: Czy będę mogła go odwiedzać? Ciężko mi jest tak z dnia na dzień oddać go drugiej osobie.

Z jakiego powodu umarł twój zwierzak? I dlaczego teraz chcesz tak szybko wziąć następnego? Nie wolałabyś drugi raz wziąć szczurka?

Ja się jeszcze zastanowię i dam znać jutro.

[siemka]

Szczurek to zwierzątko stadne, dlaczego ta osoba miała tylko jednego? Siedząc na forach musiała natknąć się na tą informację.
Jaką dużą klatką dysponuje, jak często zamierza organizować wybiegi, co w czasie wyjazdu albo alergii etc. Proponuję ściągnąć kilka pytań z formularza adopcyjnego spk. Ewenetualnie mogę Ci podesłać mój, przygotowany dla potencjalnych zinteresowanych skokami. Wystarczy trochę zmodyfikować.
Zamiast kilkudziesięciu maili poproś o odpowiedź na ankietę adopcyjną. 

[Króla]

Dostałam odpowiedź od drugiej osoby z drugiego ogłoszenia:

Witam jak najbardziej zadam kilka pytań wiek pleć z klatka czy bez czy możesz podać numer kontaktowy żebym mogla się umówić  na odebranie

moja odp:

Witam,

Królik ma 2 lata, samiec, z klatką, ale chciałabym się dowiedzieć również kilku rzeczy, bo zależy mi bardzo na tym, żeby trafił w dobre ręce, bo ciężko jest mi się z nim rozstać.

Dlaczego chciałabyś wziąć królika?
Czy wiesz jak należy go żywić? Czym będziesz go karmić?
Czy będzie wypuszczany z klatki?
Co jeśli się okaże, że poza klatką sika i robi bobki po mieszkaniu?
Do którego weterynarza udasz się z nim jeżeli zachoruje?
Czy miałaś już wcześniej królika?
Czy będę mogła go odwiedzać przez jakiś czas?
Czy masz inne zwierzęta i czy wszyscy w domu zgadzają się, żebyś wzięła królika?
Co zrobisz z królikiem jeśli wyjedziesz na dłużej?
Chciałabym też się spotkać u Ciebie w domu, żeby zobaczyć w jakich warunkach będzie mieszkał.


Odp. tej osoby od szczurka z pierwszych maili:
Jeżeli Pani odpowiada, to byłby karmiony karmą Versale Lage, ewentualnie tą, którą był karmiony wcześniej. Oczywiśice, że byłby puszczany, kable mam w domu pozabezpieczane, bo jak wypuszaliśmy szczurka to woleliśmy zapobiec jakimkolwiek "usterkom", zawsze to bezpieczniej. Co do załatwiania się, to logiczne, że trzeba będzie sprzątnąć bobki.
W pobliżu domu mam zaufanych weterynarzy, na pewno wstąpiłabym z nim do Ekoveta(http://www.ekovet.pl/) lub Vetana(http://vetan.wroclaw.pl/), zawsze tam chodziłam w przeróżnych sprawach i byłam zadowolona z opieki weterynaryjnej no i ich wiedzy. W domu mam szczeniaka labradora, 5 miesięcy i kundelkę 4latka. Kundelka zawsze obserwowała ogonka jak był puszczany, ale jakoś specjalnie nie była nigdy zainteresowana. Szczeniaczek zawsze podchodził do klatki, obwąchał, pointeresował się, ale jak zwierzak był juz wypuszczony z klatki to bał się czegoś i uciekał od niego.
Jeżeli chodzi o wyjazd, to w miarę możliwości zabierałabym go zapewne ze sobą, w innym wypadku mogłabym go spokojnie zostawić u rodziców. Ja alergikiem dzięki Bogu nie jestem, babcia mieszkała wcześniej na wsi wśród różnych zwierząt i nie miała żadnych reakcji alergicznych, więc sądzę, że w tym wypadku również nic by się nie działo. Tak, jestem osobą pełnoletnią.


Później dam jej kontakt do SPK. Dziwi mnie jednak, że dała ogłoszenie, że przyjmie królika, jeżeli jest tyle ogłoszeń typu oddam królika, bo mam alergię.

[Alma]

Chyba trafiłaś na kogoś bez zarzutów, albo takiego zgrywa teraz chyba czas się z tego wyplątać. Coś Ci powiem, ja też kiedyś dawałam ogłoszenia, że przyjmę króliczka i nie było w tym żadnych złych celów, a było tak, ponieważ nie wiedziałam nic o SPK, a w Łodzi nikt akurat nie miał do oddania. Potem poczytałam o SPK -przypadkowo trafiłam na stronę. I Już wiedziałam, że chcę pomagać, ale nie byłam zdecydowana, więc postanowiłam zostać stałym DT, bo wiele jest potrzebujących króliczków, którym chcę pomóc.

Nie każdy, kto chcę przyjąć królika robi to na karmę czy w złym celu.