Za nami kolejny dzień spędzony w Króliczym Zakątku.
Podczas gdy Aisejam i polityka6 dzielnie walczyły o czystość w lokalu ja z rice_cookie doprowadzałyśmy do porządku klatki i kuwety. Potem, załadowane tak że w głowie się nie mieści (przestrzeń między klapą bagażnika a przednimi siedzeniami to byla jedna wielka mieszanina klatek, transporterów, kuwet, misek itd.
) przetransportowałyśmy lokatorów do Króliczego Zakątka.
Tak więc przy ul. Hutniczej 10A na domek czeka osiem królików:
Zumba, Rumba, Scrooge, Śnieżka, Tusia, Zuzia, Dudusia oraz Kokos Nie każmy im czekać długo
Składanie klatek było wyzwaniem, ale sobie poradziłyśmy
Szczerze mówiąc to, że to się uda, wydawało się nierealne. Dzięki zaangażowaniu wielu osób dałyśmy radę!
Wielkie podziękowania należą się przede wszystkim
rice_cookie, za czekanie na elektryka, mycie zlewu, bycie darmową taksówką (
) i wszystko inne
Oprócz tego oczywiście niezawodnej ekipie sprzątająco-składająco-remontującej w składzie:
polityka6, kasika-k, Aisejam, chomik, oraz naszych trzech facetów (nie znam wszystkich imion więc wymieniać nie będę, żeby się któryś nie obraził
Ale byliście genialni, bez was by się nie udało!
No i wszystkim osobom bardziej lub mniej zaangażowanym (m.in
magdarum1 )
Pozostaje jeden problem.
Naprawdę, włożyłyśmy w to dużo serca, a ja z dnia na dzień lubię to miejsce coraz bardziej.
Wciąż brakuje deklaracji wpłat, a nie chcemy się wynosić.
Bardzo prosimy o deklaracje wpłat, chociaż dyszkę czy dwie
I na koniec zdjęcia
Światło słabe, ale myślę, że widać na nich wystarczająco dużo
P.S Właśnie sobie uświadomiłam że mamy 6 babek, tylko 2 facetów, a to Kokosowi sie trafiła różowa kuweta
***
Mój cudowny, puchaty, mięciusi Kokosik
Jako pierwszy wyciągnął swoje puchate stópki i wyluzowany się położył
Dudusia już leci w odwiedziny do Śnieżki!
Miejsce, które nazwałam Kokosowy Kącik
Największy królik
Pozdrawiamy, zachęcamy do odwiedzin i wpłat