Bardzo proszę o powrót do tematu wątku. Jeśli ktoś chce pomóc królicy Melodyjki - będę wdzięczna za odpowiedzi, które pomogą jej dobrze opiekować się oboma królikami, jakie aktualnie ma.
Rada w postaci odesłania do zoologa jest nieprzydatna - skoro ktoś zapytał na forum SPK, to widać z jakichś powodów nie chce pytać w zoologu, a skoro już królika zakupił, to nie chcemy, żeby przy pierwszym problemie leciał do sklepu i go oddawał.
Co do przedmiotowego problemu - nie sądzę, żeby kastracja została schrzaniona, króliki ustalają hierarchię także przez zachowania kopulacyjne: samiec był w domu pierwszy, jest u siebie, nie jest niczym dziwnym, że chce podporządkować sobie młodszą koleżankę.
Tradycyjnie doradzałabym spokojne poobserwowanie, co będzie się działo, przez parę dni (o ile króle się nie leją jakoś masakrycznie, oba jedzą, wypróżniają się i normalnie zachowują), z tym że na pewno nie zamykałabym ich w klatce
ale to moje zboczenie, bo uważam, że dwóm królikom w klatce jest ciasno