Autor Wątek: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)  (Przeczytany 17424 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kateryna

  • Gość
Witam :)

Hibiskus jest u mnie na dt od ponad miesiąca, a przyjechał do nas z Torunia :) Plany były takie aby został z nami na stałe jednak nasz młodziutki królik okazał się samcem i niestety mimo kastracji oba króliki są wobec siebie agresywne dlatego szukamy dla Hibiskusika cudownego domu stałego (ewentualnie długoterminowego dt).

Jest pięknie umaszczonym królikiem, ma też jedno oko brązowe a drugie niebieskie :) Je większość podawanych mu rzeczy, po każdym obiadku zostawia pustka miskę, ale najbardziej lubi za marchewkę i suszoną gruszkę. Obecnie waży 1,5kg czyli jest standarową miniaturką. Załatwia się tylko do kuwetki, nawet jak jest wypuszczony to grzecznie wróci do klatki i nasiusia do kuwetki.

Hibiskus jest bardzo spokojnym uszakiem toteż jego głównym zajęciem jest... spanie :D Uwielbia się wylegiwać na dywanie. Lubi się też bawić kulą smakulą. Jego stosunek do innych zwierząt jest raczej obojętny (sprawdzone w przypadku psa, chomika i żółwia :) ), rzadko zachodzi między zwierzętami jakaś interakcja chyba że obwąchiwanie (jeśli chodzi o psa).

Hibiskus jest jednak nieśmiały i troszkę strachliwy, boi się ręki człowieka kiedy chce się go pogłaskać po pleckach, po główce daje się głaskać ale kiedy przesadzam z głaskami to robi śmieszną, zniesmaczoną minę co oznacza koniec głasków :D Nie lubi też brania na ręce. Hibiskus jest naprawdę słodkim wielkoludem i szukam dla niego najlepiej domu stałego, w którym jest już królik najlepiej wysterylizowana samica ponieważ Hibiskus zasługuje na to żeby być kochanym nie tylko przez swojego właściciela :)


A oto Hibiskus:


















Nowy domek pilnie poszukiwany ponieważ króliki są wobec siebie agresywne i nie mam jak ich wypuszczać po domu bo od razu do siebie lecą i się gryzą.

Pamiętajcie, że odległość która dzieli Was a wybranego królika nic nie znaczy i zawsze znajdzie się transport!


Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 11, 2012, 15:26:34 pm »
O matko ale przepiękny ! Szkoda, że trzeci uszak u mnie nie wchodzi w grę  :icon_mad
Trzymam kciuki za nowy domek. Już zazdroszczę jego nowym rodzicom  :zakochany:


kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 11, 2012, 16:41:50 pm »


Hibiskus i nasz york Bafi :) Jak widać Hibiskus jest zrelaksowany nawet w obecności psa :D

Offline subaru2009

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 11, 2012, 16:58:17 pm »
Oby Hibi szybko znalazł dom :)
Czasem marzenia o rycerzu na białym koniu, przekreśla romans ze stajennym.

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 11, 2012, 17:24:58 pm »
Hibiskus jest tak śliczny, że znajdzie domek  :onajego
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 11, 2012, 18:09:05 pm »
Hibiskus jest u mnie na dt od ponad miesiąca, a przyjechał do nas z Torunia usmiech2 Plany były takie aby został z nami na stałe jednak nasz młodziutki królik okazał się samcem i niestety mimo kastracji oba króliki są wobec siebie agresywne dlatego szukamy dla Hibiskusika cudownego domu stałego (ewentualnie długoterminowego dt).

Szybko się poddaliście. Po dwóch tygodniach od kastracji i tylko 1,5 miesiąca wspólnego mieszkania...
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 11, 2012, 18:44:14 pm »
Hibiskus od dawna jest wykastrowany (był kastrowany pod koniec listopada), mój królik od niedawna ale to właśnie Hibiskus przejawia agresje. Poza tym nie mieszkam sama i nie jest to tylko i wyłącznie moja decyzja.

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 15, 2012, 16:27:43 pm »
Rano dostałam informację, że Hibiskus ma wirtualnego opiekuna któremu bardzo dziękujemy!  :bukiet

Dzisiaj Hibiskus miał obcinane pazurki i zachowywał się niezwykle spokojnie, nie wyrywał się, nie grymasił tylko spokojnie siedział na kolanach :) A co do relacji między chłopakami to nadal się wzajemnie przeganiają i podgryzają :buu

Poza tym Hibiskus to straszny łasuch! Jak tylko usłyszy szeleszczenie siatki z suszkami to podbiega z nadzieją że dostanie chociaż kawałeczek suszka (robi tak nawet jak jest po sytym obiedzie :D).

Z powodu braku czasu nowe zdjęcia pojawią się pod koniec tego tygodnia :)

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 18, 2012, 13:50:20 pm »
Hibiskus znalazł sobie nowe miejsce do spania mianowicie w rogu pokoju za łóżkiem :) Apetyt mu dopisuje, bobki robi ogromniaste więc chyba ma się dobrze. Chociaż zastanawiam się czy nie ma kataru bo nosek ma trochę brudny i lekko mokry.

Świeżutkie zdjęcia Hibiskusa:















Głaseczki
\











Śpiewający Hibiskus :D


Relaks





Na ostatnich zdjęciach widać, że sierść Hibiskusa ma kompletnie inny kolor niż na początku kiedy do mnie przyjechał. Obecnie jest szarawo-brązowo-biały :)



« Ostatnia zmiana: Luty 18, 2012, 13:53:26 pm wysłana przez kateryna »

Offline LiHer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 450
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 18, 2012, 17:11:38 pm »
Piękny królas :)
oczęta ma prawie tak niebieskie jak mój tymczas Stefan :)
na zdjęciach ze strony adopcyjnej wydawał się taki malutki a tu normalny kawał miniaturki :)
pogłaskaj Hibiego ode mnie ;)

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 19, 2012, 19:15:21 pm »
Hibiskus wygłaskany :) Szczerze mówiąc też myślałam, że będzie mniejszy a tu niespodzianka :D Hibiskus ma już czysty nosek, na wczorajszych zdjęciach miał chyba tylko ubrudzony.

Niedawno wystawiłam ogłoszenie Hibiskusa na tablicy.pl i już mamy 300odwiedzających :niespodzianka ale jeszcze nikt nie napisał w sprawie adopcji :( A to przecież taki grzeczny grubasek :)

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 20, 2012, 09:26:30 am »
Kurczę coś z Hibiskusem się dzieje niedobrego :( Wchodzę rano do pokoju, żwirek z kuwetki wywalony po całej klatce, siano nietknięte tylko suszki zjedzone a Hibiskus leży w kuwecie. Otworzyłam klatkę- zero reakcji, a zazwyczaj trochę się ożywiał. Podałam mu pietruszkę i suszki ale nawet nie spojrzał na miseczkę :/ Trochę się trząsł więc przeniosłam go blisko kaloryfera. Brzusio ma miękki, nosek suchy, nie wiem czy się wypróżniał w nocy bo wszystko co było w kuwecie leży rozwalone po klatce. O dziwo daje się głaskać w klatce i nawet mruży oczka przy głaskach. A teraz leży w klatce i cały się trzęsie :(

Przeglądałam forum i nie mam pojęcia czy to jest objaw choroby czy po prostu Hibiskus jest przejedzony i tak u niego objawiają się wzdęcia :/

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 20, 2012, 09:32:17 am »
kateryna, może mieć bardzo mocne wzdęcie/zator, musisz mu podać espumisan, herbatę miętową, lakcid i jak najszybciej do wet.

drgawki to często objaw bólowy - częsta reakcja przy wzdęciu, problemach z układem pokarmowym



kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 20, 2012, 09:47:42 am »
Oki herbatka miętowa zaparzona, tylko nie mam pojęcia jak mu to podam bo strzykawki nie mam ale może z łyżeczki jakoś wypije, espumisan i lakcid też za chwilę podam.

A do weta o 12 jadę bo nikogo w domu nie ma i muszę na transport poczekać. Dziękuje za szybką odpowiedź :)

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 20, 2012, 10:09:25 am »
niech wet. koniecznie zmierzy temp., bo może mieć zaniżoną



kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 20, 2012, 10:42:48 am »
Na razie podałam 1 strzykawkę herbaty miętowej, jeszcze do apteki musiałam iść bo lakcidu nie miałam. Hibiskus oczywiście umiejętnie wypluwa wszystko co mu wlewam do pyszczka. A jeszcze ile tej herbaty podać? Zaparzyłam połowę kubka. A co do lakcidu i espumisanu można tak od razu jedno za drugim podać?

Offline subaru2009

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 20, 2012, 11:32:55 am »
Ojej co to się porobiło :(
hm zastanawia mnie tylko dlaczego przy wzdęciach podajecie Lakcid ? Skoro nie ma rozwolnienia ?  :icon_rolleyes
kateryna osobiście z Lakcidem bym się wstrzymała, podała espumisan. A jak będziesz na mieście kupiła suszki babki lancetowatej :) działa na układ pokarmowy, więc profilaktycznie może później dostać :)
Czasem marzenia o rycerzu na białym koniu, przekreśla romans ze stajennym.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 20, 2012, 11:36:48 am »
A co do lakcidu i espumisanu można tak od razu jedno za drugim podać?

Ja tak podawałam właśnie.

subaru2009- a co to jest wzdęcie? Najczęstsza przyczyna- zaburzenie prawidłowej pracy wśród flory jelitowej. Więc trzeba wspomóc ją odpowiednimi bakteriami.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline subaru2009

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 20, 2012, 11:44:02 am »
Odkąd pracuję w aptece nigdy nie podaliśmy nikomu osłony na wzdęcie, serio . Przy biegunkach, jasne. Idzie albo węgiel / stoperan/ imodium + osłona. A jak jest długa biegunka, dodatkowo elektrolity. Przy biegunce dochodzi do zmniejszenia i utraty ilości bakterii w przewodzie pokarmowym.
Przy wzdęciu nie ... Wzdęcie to jest zbyt duże nagromadzenie gazów w jelitach, jasne może być spowodowane przez bakterie, a dokładnie fermentację pokarmu, ale nie dochodzi do usuwania bakterii z organizmu. Podając sobie co chwilę Lakcid - a bo wzdęcie to wrzucimy trochę bakteryjek, bo co tam, tak samo zaburza się całe towarzystwo tam , tak jak przy nie podaniu ich przy ostrej biegunce, zatruciach pokarmowych.
Dlatego się zdziwiłam, że podajecie Lakcid przy wzdęciu. Ale może u królików jest inaczej ?
edit
Bo jak w tym przypadku ma działać Lakcid czy inny probiotyk ? Skoro przy wzdęciu nie dochodzi do usuwania flory bakteryjnej ?
« Ostatnia zmiana: Luty 20, 2012, 12:00:21 pm wysłana przez subaru2009 »
Czasem marzenia o rycerzu na białym koniu, przekreśla romans ze stajennym.

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 20, 2012, 16:48:23 pm »
Lakcid podałam zanim odpowiedź przeczytałam. A jak nakłonić Hibiskusa żeby cokolwiek zjadł? Można mu podać jakąś papkę w strzykawce czy tylko na sianie zostawić?

Offline subaru2009

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 20, 2012, 16:57:57 pm »
kateryna a u weta byłaś w końcu ? Tzn spokojnie, jednorazowym podaniem krzywdy nie zrobisz, ja się po prostu zdziwiłam, pierwszy raz się z czymś takim spotkałam. Ja bym zostawiła na samym sianie, woda, ewentualnie koperek podać + herbatka z koperku (ewentualnie miętowa) , bo działa na kolki i wzdęcia + babka lancetowata z firmy Zuzala . Ja bym tak zrobiła. A granulat bym dała 24 h po ustąpieniu wzdęcia , z jabłkiem wstrzymałabym się do 48 h po ustąpieniu wzdęcia.
Może dziewczyny mają inne pomysły.
A jest coś lepiej ?
Czasem marzenia o rycerzu na białym koniu, przekreśla romans ze stajennym.

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 20, 2012, 18:19:40 pm »
Ja musiałam wracać na uczelnie, rodzina była z nim u weta. Dostał parafinę do pyszczka i antybiotyk (zastrzyk)- nie mam pojęcia jaki. Ale poprawy nie widać :/ Jeść nie chce i cały czas leży na boku.

A jednak skubnął przed chwilą trochę sianka :D
« Ostatnia zmiana: Luty 20, 2012, 18:38:57 pm wysłana przez kateryna »

Offline subaru2009

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 20, 2012, 20:44:54 pm »
Lepiej jest ? :) Zdrówka  :bukiet
Czasem marzenia o rycerzu na białym koniu, przekreśla romans ze stajennym.

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 21, 2012, 19:54:58 pm »
Już jest dobrze :) Wczoraj ok 19 Hibiskus już normalnie wcinał sianko, bobki pojawiły się niedługo potem :) Nawet zachowanie Hibiskusa się zmieniło, jest taki jakby kochańszy :D

Na tablicy.pl mamy już 350 odwiedzin! A poza tym zgłosiła się osoba chcąca adoptować Hibiskusa :) Zobaczymy co będzie dalej :)

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 25, 2012, 14:22:42 pm »
Hibiskus ma się dobrze, robi piękne bobeczki, apetyt mu dopisuje i jak na razie czekamy na wieści w sprawie nowego domku :) Zachowanie chłopaków w stosunku do siebie się nie zmieniło mimo kolejnych prób zaprzyjaźniania :/

Foteczki z dzisiaj:





Zauważyłam, że Hibiskus bardzo lubi stukać nosem w obiektyw :oh:




Poranna toaleta


Mina dnia :D



Offline subaru2009

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 205
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 25, 2012, 17:56:52 pm »
Cóż za miny :D Poważne :P
Dobrze, że wrócił już do zdrowia :)
Czasem marzenia o rycerzu na białym koniu, przekreśla romans ze stajennym.

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #26 dnia: Marzec 05, 2012, 10:06:09 am »
Hibiskus nadal się przypomina :)

Jedna z osób się wycofała z adopcji ponieważ proces adopcyjny za długo trwa :/ No nic, miejmy nadzieje że druga osoba nie jest osobą niecierpliwą przejdzie przez "testy" :)

U nas obecnie jest remont więc wszystko jest pokryte kurzem i byłem :/ Chłopaki muszą siedzieć razem w 1 pokoju, a wypuszczane są na zmianę. Nie ukrywam, że nie jest to sytuacja komfortowa bo zostały mi jakieś 2m2 wolnego miejsca w pokoju :D




Pozdrawiamy :)

Offline niusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 278
  • Płeć: Kobieta
  • "...Być może każde życie egzystuje wiecznie ..."
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #27 dnia: Marzec 06, 2012, 20:28:32 pm »
Trzymam kcicuki za Hibiskuska - oby szybko znalazł nowy kochający domek  :heart :bunny:

Offline Camonka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #28 dnia: Marzec 08, 2012, 16:38:45 pm »
Zakochałam się w Hibiskusie od pierwszego wejrzenia. Bardzo chętnie go adoptuję za jakiś czas, tylko uzbieram środki.. ;)

Offline n-monika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1175
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.miniaturkabeztajemnic.com
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #29 dnia: Marzec 08, 2012, 17:33:17 pm »
Tak mój pierwszy synuś Zizou znalazł już domek, a drugim moim przystojniaczkiem jest właśnie Hibiskus.
Niewiele jest tych pieniążków ale zawsze starczy na jakiegoś weta albo paczkę smakołyków. I jestem pewna , że Hibiskus podzieli się z kolegą.
martwi mnie, że mały nie może u Ciebie zostać. Zadomowił się, co widać po chwilach relaksu w towarzystwie psa, ciężko przeżyje rozstanie.
Myślę, że Hibiskus potrzebuje dużo poświęconego czasu jeśli chodzi o wychowanie, skoro to właśnie on jest agresywny.
kiedy Kostek zobaczył pierwszy raz Gacka, nie mogliśmy z mężem utrzymać klatki jak Kostek się rzucił na nią i jej uczepił. Sama się przeraziłam. Poświęciłam mnóstwo czasu ale dzis cała trójka mieszka luzem w pokoju i leża we trojkę przytuleni, mino że są to trzy samiczki !!!!!! w tym jedna jeszcze przed sterylizacja.
Może warto przemyśleć jeszcze sprawę
Zmieniła świat na lepszy, i odeszła...

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #30 dnia: Marzec 08, 2012, 19:58:46 pm »
n-monika- wczoraj odebrałam paczkę i Hibiskus już wszamał część 1 paczki babki szerokolistnej i trochę granulek ale za nagietkiem aż tak nie przepada. Bardzo dziękujemy za objęcie Hibiskusa wirtualną adopcją  :bukiet

To nie jest tak, że tylko Hibiskus jest agresywny wobec Henia, oba są wobec siebie agresywne. Hibiskus jest jednak spokojniejszy gdy Henio przebywa w klatce, ale jak Henio jest na wolności a Hibiskus w klatce to Henio będzie siedział nawet i godzinę i będzie próbował go dorwać przez kraty :/

Niestety w sprawie Hibiskusa (oprócz poszukania mu kochającego domu) nie mogę nic już zrobić :( Mieszkam z rodzicami i decyzja nie należy tylko do mnie.

Offline n-monika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1175
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.miniaturkabeztajemnic.com
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #31 dnia: Marzec 08, 2012, 21:47:34 pm »
ale to rodzice zgodzili  się Na dt a teraz zmienili zdanie tak?
Zmieniła świat na lepszy, i odeszła...

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #32 dnia: Marzec 09, 2012, 08:32:08 am »
Rodzice zdania nie zmienili, ale pokój w którym stała klatka Hibiskusa już nie jest wolny (babcia ma z nami zamieszkać po skończeniu remontu) i oba uszaki muszę przenieść w trybie natychmiastowym do mojego pokoju do dwupiętrowej klatki. A ze względu na ich agresje nie mogą być w 1 klatce.

kateryna

  • Gość
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #33 dnia: Marzec 12, 2012, 13:07:54 pm »
Hibiskus jutro jedzie do nowego domku :) Temat do zamknięcia :)

Offline Camonka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #34 dnia: Marzec 13, 2012, 18:36:35 pm »
Cóż, życzę powodzenia uszakowi. : )

Offline n-monika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1175
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.miniaturkabeztajemnic.com
Odp: [Trójmiasto] Pilnie poszukiwany domek dla nieśmiałego Hibiskusa :)
« Odpowiedź #35 dnia: Marzec 13, 2012, 23:06:00 pm »
Kataryna czy możesz mi napisać Na pw coś więcej o nowym domku hibiskusa?
Zmieniła świat na lepszy, i odeszła...