No, ale ja tu gadu gadu, a czas w koncu zjesc to sniadanie. Mam bardzo dziwny organizm - praktycznie nigdy nie jestem głodna i muszę jesc z rozsądku,m nie wiem, jakim cudem nie chudnę.
A sąsiedzi pisemko już dostali, chyba są przestraszeni, bo się bardzo grzeczni zrobili i na spotkanie zapraszają. Ale nie zamierzamy z nimi niczego ustnie załatwiac, wszystko będzie pisemnie - jeśli mają pytania, mogą je wrzucic do skrzynki na listy, bo ustnie to potem wszystko poprzekręcają po swojemu.