Autor Wątek: Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc  (Przeczytany 20541 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

naomi19

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« dnia: Marzec 07, 2006, 10:38:21 am »
Mam Bunię od tygodnia, to mój pierwszy królik. Ma 7 tygodni, rasa baranek. Niestety sika i bobkuje wszędzie, tylko nie do kuwety  :i_am_smiling: . Jest to kuweta plastikowa, sa w niej trociny i drewienka pochłaniające zapach i wilgoć. Co jest nie tak? Co mam robić, żeby ją nauczyć czystości? Może to dlatego, że jest jeszcze malutka? Bardzo proszę o pomoc!

Offline jiong

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Lusia
  • Za TM: Tosia, Miksia
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 07, 2006, 11:35:43 am »
Oj, to jeszcze maleństwo, potrzeba Buni czasu :)
Możesz próbować zbierać i wrzucać do kuwety, z czasem króliczek powinien załapać ;) albo sobie sam wybrac jedno miejsce na toalete - jakis kącik i nie koniecznie ten gdzie jest kuweta ;) wtedy trzeba przeniesc mu tam kuwete...Ale niektore kroliki bobkują wszedzie, choc siku robią do kuwety...
Tosia na poczatku nie miala kuwety tylko wszedzie trociny. Sama wybrała sobie jeden kącik i tam postawiłam kuwetę i przesypałam trociny z jej "zapaszkiem" - odtąd już ładnie wkicywała do kuwetki...
No az do buntu który przezywa teraz w wikeu 2,5 roku (pisze o tym tez tutaj).
Powodzenia i cierpliwości :)



naomi19

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 07, 2006, 12:13:19 pm »
dzieki, zastosowałam sie do rad, zobaczymy co z tego wyjdzie  :kroliczek:

betty

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 31, 2006, 09:53:45 am »
Też mam problem z moim królisiem (kiedyś Koko- teraz Tuptuś) a raczej z jego bobkowaniem.
Otóż upodobał sobie moje łóżko w sypialni!
Nie ma problemów z załatwianiem się do kuwetki ale jak już uda mu się dostać na łóżko to najwyraźniej nie może się powstrzymać aby tam nie nasiusiać i zostawić kilku (albo nawet kilkunastu) bobków!
W mojej sypialni nie ma drzwi więc wejście od kilku dni zastawiam dużą pufą tak, że nie może się tam dostać. Jednak nęci go strasznie aby chociaż na chwilę sobie pokicać po łóżeczku. Na dywanie w "pokoju dziennym" sporadycznie zostawia po sobie 2 do 5-ciu bobków ale to zdarza mu się rzadko. Wszystko raczej pozostaje w kuwetce.
Dlaczego on w takim razie upodobał sobie moje łóżko? Czy to jest normalne?
Wiem, że króliki są w stanie sikać i bobkować gdzie im się podoba ale nie rozumiem dlaczego tego nie robi na dywanie tylko na łóżku?
Czy ma to coś wspólnego z jakimis zapachami bądź ze znaczeniem terenu?
Sama nie wiem.
Może Wy znacie odpowiedź na to pytanie.
Nie chcę cały czas zasłaniać wejścia do sypialni pufą a boję się, że z chwilą odsunięcia jej, znowu zacznie swoje.
Czekam na pomoc z Waszej strony.

ankabro

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 31, 2006, 11:30:10 am »
Ktos kiedys na tym forum napisal, ze krolikom na miekkim puszczaja zaworki :) czy jakos tak. Chyba znakomita wiekszosc krolisiow bobkuje i siusia na lozko, sofe lub fotel jakis. Chocby nie wiem jak byl dobrze wychowany-wtedy nie ma zlituj sie.
Masz chyba 2 wyjscia: pokochac to  :> lub zabronic wchodzenia na lozko! :(

Mozliwe, ze ma to cos wspolnego z twoim zapachem tam i znaczeniem terenu-ale tego tak do konca chyba nie wie nikt.
Jako ciekawostke powiem Ci, ze zapomnialam zamknac przedpokoj ostatnio a na podlodze lezalo cos do prania przeznaczone. Jakas koszula,spodnie... Nala zaczela z uwielbieniem w tym kopac i zanim sie zorientowalam nalala na sam srodek koszuli-miekko i fajnie sie kopalo.... MOze faktycznie one wtedy sie zapominaja??

Agami

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 31, 2006, 11:50:12 am »
Mój Dyzio zostawia czasem kilka bobków i tego go chyba nie oduczę. Sikał do kuwety raczej od zawsze, ale potem Kubunia tak ją sobie ukochała, że w niej siedziała prawie non stop i Dyzio nie mając gdzie sikać, znów zaczął załatwiać się na podłodze i dywanie. Teraz już Kubuni nie ma, ale złe nawyki Dyzia pozostały. Ostatnio jednak jest już lepiej. Radzę sobie z tym tak, że jak tylko zauważę, że chce mu się siku, szybciutko wkładam go do kuwety, a jeśli mam zamiar wyjść i nie mogę go upilnować, 'profilaktycznie' wkladam go do kuwety przed wyjściem i jeszcze mi się nie zdarzyło, by się wtedy nie wysikał (on bardzo nie lubi być przenoszony i chyba dlatego zawsze sika po takim zabiegu - ze stresu). Odkąd tak robię, po powrocie do domu, czy po nocy, znajduję już baaaaardzo rzadko kałuże na podłodze.

I jeszcze jedno, dawno nie wchodziłam na królicze forum, więc nie wiem, czy są jakieś nowe zasady 'kuwetowe', ale za moich 'forumowych' czasów nie wkładało się trocin do kuwety. Trociny źle wchłaniają wilgoć i zapach, przyczepiają się do łapek i futerka, powodując u długowłosych ras kołtuny, roznosza się po całym mieszkaniu, a do tego mogą zawierać jaja pasożytów itp., itd. - generalnie mają same wady. Dużo lepsze są drewmniane kocie żwirki. Kilka razy dałam Dyziowi do kuwety trociny (gdy 'nagle' skonczył się żwirek, a jeszcze nie kupiłam nowego) i zauważyłam, że one bardzo szybko satają się mokre i królik nie ma ochoty już na nie włazić, więc sika wszędzie tylko nie do kuwety.

Katasza

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 31, 2006, 11:52:09 am »
trociny dalej nie sa i nigdy nie beda dobre :)

toosia

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 01, 2006, 10:50:30 am »
Mojej małej zdarzyło się kilka razy nasikać na podłogę w rogach pokoju ale ostatnio szybciutko biegła do klatki zeby załatwic się w kuwecie :) bobki naturalnie zdarzaja się na podłodze ale większość i tak ląduje tam gdzie ich miejsce. Mała - mimo że jest młodym króliczkiem i dopiero tydzień mieszka z nami - jest jakby tresowana, grzeczna, nic nie gryzie (troche tylko skubie kartony i gazety), załatwia się zazwyczaj tam gdzie powinna. Myślałam, że bedzie z nią więcej kłopotu :) Jedyny kłopot to to, że nauczyła się wciskać w wąską szczelinę za kanapą. Muszę zastawić dziurę, żeby się tam nie zaklinowała :/


W kuwecie ma takie papierowe podłoże i odrobine trocin, żeby wilgoć się dobrze wchłaniała. Nie wiem czy powinnam z tych trocin zrezygnować. Zazwyczaj jest ich tam garść. Czytałam, że nie powinno sie ich uzywać w klatce bo króliczki mogą mieć potem problemy zdrowotne. W całej klatce ma sianko i papierowe frędzle.

ankabro

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 02, 2006, 16:10:19 pm »
Nie chce Cie martwic ale... co do grzecznosci krolisi to jeszcze wszystko przed Toba :)
Nala na poczatku tez nie zalatwiala sie poza klatka... az pewnego dnia zalatwila nam sofe... Nic nie niszczyla... a potem sie okazalo, ze po cichutku zalatwila kabel od ladowarki a potem telefonu  :/
Zalatwianie sie w kuwecie opanowalysmy szybko-w momencie jak zniknely trociny z klatki (jest pusto). Ale potem w okresie dojrzewania miala kilka "wypadkow" poza kuweta a nawet poza klatka.
Co do sciolki: do kuwety na prawde polecam zwirek dla kota-albo drewniany-najlepszy albo zwykly ale dobrze zeby byl niezbrylajacy sie.
Sianem raczej nie poleca sie wykladac klatki, bo krolis moze np.zasikac sianko a potem je zjadac, ae jak twoja korzysta z toalety :) to chyba nie ma sprawy.Trociny sa malo higieniczne, nie pochlaniaja zapachu,i wszedzie sie roznosza!

anUSZka

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 02, 2006, 18:08:35 pm »
Przepaszam za lenistwo, nie chce mi sie nzow pisac ;):

- siusianie na lozko: http://www.uszata.com/eksplorer/opieka/kuwety.html#upiera
- wiek kroliczka a umiejetnoesc korzystania z kuwety: http://www.uszata.com/eksplorer/opieka/kuwety.html#wiek
- czemu trociny sa zle i czego uzywac: http://www.uszata.com/eksplorer/opieka/kuwety.html#wysciolka

toosia

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 02, 2006, 18:48:41 pm »
W sklepie polecono mi papier (taką bibułkę pocietą w paseczki) i jej głównie używam. Sianko ładnie pachnie i mała na nie nie sika, sika do kuwety i obok gdzie ma te bibułki. Zrezygnujemy z trocin. Co do grzeczności to ona sie chyba sie zaczyna rozkręcać :/ właśnie pogryzła kabel od nowej komórki :/

Lejka

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 03, 2006, 08:54:06 am »
No własnie... Mój Klusek tez ostatnio zaczął mi chyba robic na złość :/ Do tej pory załatwiał się ślicznie do kuwety. Fakt - bobki zostawia w swoich ulubionych miejscach (czyt. na łózku, w klatce i w kuwecie), ale bobki to nie problem. Problemem ostatnio stało się to, ze... zaczął namietnie sikac na łózko :oh:  Do tej pory zdarzyło mu się to raz czy dwa, ale od jakis 2 tygodni - robi to namiętnie!!! Łózko ciągle czymś zaścielam - żeby w razie takich wypadków ustrzec pościel, jednak... ostatnio to nic nie daje. Co chwile piore narzuty, teraz ma rozłożony stary koc, który w tej chwili wygląda jak mapa zaginionego świata - tak jest upstrzony różnymi plamkami... I nic nie działa - co widze, ze chce sikać, to go przenoszę, próbuję zachęcic do pójśćia do kuwety - ale ten zaraz wraca... Czasem uda mi się go przenieśc na czas, ale... on jak widzi, ze próbuje go podnieść z jego upatrzonego miejsca - to zaraz mi zwiewa. Do kuwety sika nadal - i to jest naprawdę kochane gdy tak sobie coś robi, kica po pokoju, nagle hop do klatki, ładuje sie do kuwety, wstawia kuperek w swój ulubiony kącik i sobie tam siedzi załatwiając co trzeba i podgryzając sianko. Jednak średnio raz dziennie musi siknąc na łózko  :oh: Najgorsze jest to, ze On... zaczyna byc chyba dosłownie złośliwy... Bo np.: leżę sobie, czytam ksiązke, ten sobie kica po łózku, albo lezy rozwalony, ja go głaskam jedną ręką, ten sie rozpłaszcza, zgrzyta ząbkami z przyjemności, nagle podnosi się, zbliża się do mnie, wtula się - ja radość wielka, że mały tak się spoufala, że tak blisko chce być, a tu nagle czuje jak mi sie ciepło robi... No szok - ten się przyszedł wtulic, zeby z niewinną minką - siknąć prosto na mnie :oh: Wczoraj znowu sobie czytam, on sobie znowu lata, a że on luibi byc tam gdzie ja, tak więc znowu skacze wokół łózka, albo po nim, kica po mnie, sprintuje szczęśliwy - gdy nagle widzę, ze mały znowu kokoszy się szukając jakiegos miekkiego miejsca. No to ja zaczynam swoja akcję pt. sikamy do kuwety, ale mały... wraca, szuka miejsca nie przykrytego kocem i... znowu sika zaraz obok mnie :/  Już nie mam siły :D On w ogóle upatrzył sobie na sikanie tylko "górną" część łózka - czyli tam gdzie są poduchy i jaski. Na dole nie siknął jeszcze nigdy!! Postanowiłam, że teraz pod koc będę kładła jakąś folię, albo sprawie sobie ceratę - bo mam dośc ciagłego prania pościeli. Ale wolałabym, zeby sie to maluchowi odwidziało. Chciałam chowac gdzies poduszki - może jakby tam nie było wyżej i bardziej miekko - to jemu odechciałoby się tych swoich podchodów, ale niestety nie mam gdzie schowac. Łózko mam zawsze pościelone, bo nie mam miejsca gdzie tą pościel mogłabym schowac. I już nie wiem co robić :( Zwłaszcza, ze on zwykle sika do kuwety - tylko raz dziennie, zwłaszcza wieczorem i w nocy, musi załatwic sie na łózko. Nie wiem co on próbuje tym osiagnąć :(

anUSZka

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 03, 2006, 18:33:34 pm »
A to nie dojrzewanie? moze czas zaplanowac kastracje? ;)

Hania

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 04, 2006, 14:24:30 pm »
ja mysle nad sterylka mojego Pudzianka, a raczej mojej Pudzianki :P . robi do kuwetki ale juz kilka razy zdarzylo jej sie nasikac w posciel mojej siostry gdy zapomniala jej schowac. czy wasze kroliczki tez najchetniej robia "tam gdzie miekko" ?

betty

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 05, 2006, 11:59:37 am »
Cytat: "anUSZka"
moze czas zaplanowac kastracje


Mój Tuptuś ma jakieś 2 latka.
Czy w tym wieku to nie będzie niebezpieczne? Słyszałam, że najlepiej takie zabiegi wykonywać jak króliś jest młodszy.

Więc jak to jest?

anUSZka

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 05, 2006, 21:09:31 pm »
Spokojnie! Dwa lata to mlodziutki krolik, dopiero po skonczeniu pieciu trzeba sie dokladniej przygladac zdrowiu przed zabiegami ;)

betty

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 06, 2006, 13:39:30 pm »
To bardzo się cieszę. Będę musiała nad tym pomyśleć.
A dokładniej... przygotować się na chwilę stresu bo zapewne będę się bardziej denerwować niż to warte.  :D

Powiedzcie mi jeszcze tylko czy po takiej kastracji dieta królika się jakkolwiek zmienia czy nie. U psów się podaje specjalne pokarmy. A jak to jest u królisiów?

Katasza

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 06, 2006, 15:50:12 pm »
jesli krolik nie ma tendencji do tycia przed kastracja to i po rowniez. wystarczy zapewnic odpowiednia ilosc ruchu. dieta sie nie zmienia.

betty

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 06, 2006, 16:24:45 pm »
To bardzo się cieszę.

Może jednak się zdecyduję... :>

anUSZka

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 06, 2006, 17:27:35 pm »
Tak samo jest z dieta. Masz szczescie, ze przynajmniej w Warszawie jest kilku doswiadczonych weterynarzy! :D

Alex

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 06, 2006, 20:59:50 pm »
u mnie w okolicy ktoś kogo znam ma królika, i koło kuwetki może być coś do jedzonka, tzn. coś co król lubi. To go może zachęcić do 'częstszego odwiedzania kuwetki'  :D

toosia

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 11, 2006, 12:33:28 pm »
Zdarzyło nam się nasikać na łóżko... nawet nie zdążyłam jej upilnowac i nie wiem kiedy wskoczyla. Taka mała spryciula :/ Wymknęła się z salonu i pokicała do sypialni. W ciagu minuty było po wszystkim :/  Na szczęście kołdra nie zdążyła namoknąć a poszewka akurat była zdjęta bo wymieniałam :D I tak miałysmy z Małą przechlapane u mojego mężczyzny :/ I trzeba za nia nadstawiać tyłeczka :P Taka mała paskuda jest.

Powiedzcie mi... co jest takiego kuszącego w tych kołdrach?
Jak Mała ma tak mięciutko w klatce  ze teraz z niej rzadko wychodzi mimo otwartych drzwiczek. Ech... trzeba teraz drzwi od pokoju zamykać i zaraz się robi duszno :/

anUSZka

  • Gość
Jak nauczyć królika czystości? Proszę o pomoc
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 12, 2006, 17:24:57 pm »
Cytat: "toosia"
Ech... trzeba teraz drzwi od pokoju zamykać i zaraz się robi duszno :/


Zawsze mozna zamontowac takie furteczki, jak sie w drzwiach monuje dla dzieci, zeby nie chodzily, gdzie nie jest bezpiecznie.