Autor Wątek: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!  (Przeczytany 15918 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Melodyjka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« dnia: Styczeń 31, 2012, 20:36:46 pm »
Mam poltorarocznege samczyka, ktory jest wykastrowany od 5-ciu miesiecy. Poza krolikiem w domu mam dwie kocice i szczury (gryzaki trzymam osobno, bo go oblaza i iskaja). Toffic jest bardzo chetny do zaprzyjaznienia sie z kotami ale te nie podzielaja jego entuzjazmu. Nie sa agresywne, po prostu uciekaja przed nim. Postanowilam kupic samiczke baranka, zeby nie czul sie samotny i oczywiscie zapoznalam sie szczegolowo z informacjami jak zaprzyjazniac dwa kroliki. Dodam, ze samiczka jest mlodziutka (ok 4 miesiecy), co wiaze sie z tym, ze jest 3 razy mniejsza. Generalnie dorosly samczyk nie przejawia agresji, jednakze dzieje sie cos co mnie zszokowalo. Mimo, ze jest po kastracji "wypompowal" juz mala na wszystkie znane mi pozycje poza klasyczna  Jej sie to zdecydowanie nie podoba, zwlaszcza, ze jest miazdzona przez kolosa. Kiedy probuje sie wyrwac, to on w ostatecznosci probuje ja przytrzymac zabkami i wtedy sie zaczynaja piski, wiec je rozdzielam. Dodam, ze samczyk byl kupiony wspecyficznych okolicznosciach. Byl juz duzy (ok 8mc) kiedy go kupilam w zoologicznym. Siedzial w klatce z innym krolikiem, takze towarzystwo nie bylo mu obce. Jak mam go powstrzymac przed molestowaniem malej i czy to w ogóle (!) jest mozliwe, zeby wykastrowany krolik mial poped seksualny?! Moze weterynarz cos schrzanil?

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 31, 2012, 21:01:31 pm »
Jak dla mnie to nie popęd, a ustalanie hierarchii w stadzie... Moje też się dosiadają zarówno ona jego jak i on ją i nie wynika to z popędu.


Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 31, 2012, 21:03:37 pm »
oczywiscie zapoznalam sie szczegolowo z informacjami jak zaprzyjazniac dwa kroliki.

A o tym, jak króliki ustalają dominację (przez dosiadanie- czyli właśnie molestowanie, gwałcenie czy pompowanie, jak to chcesz nazywać) nic nie wiesz... Ciekawe źródła czytałaś.

To nie popęd tylko ustalanie hierarchii w stadzie. Ja bym nie rozdzielała gwałtownie, chyba że zaczną się gryźć - przytrzymywanie za futro zębami to nie gryzienie. Choć nie dawałabym jej zamęczać, lepiej koryguj samca "nie wolno", klaśnięciem czy dotknięciem go w kark, nim na nią wlezie, bo ona jest młoda i raczej łatwo się zaprzyjaźni, byleby się nie uprzedziła.


A kupiona w sklepie samiczka może nie mieć 4 miesięcy - w sklepie mijają się z prawdą podając wiek...
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Melodyjka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 31, 2012, 21:17:26 pm »
Czytalem o ustalaniu hierarchii, jednak tak jak wspomnialam bylam zszokowana, ze wykastrowany krolik robi to w ten sposob, moze mi umknelo, ze wykastrowane tez tak to tak samo.  No nic, teraz jestem spokojniejsza ;)  :*Dobranoc
« Ostatnia zmiana: Styczeń 31, 2012, 21:26:46 pm wysłana przez Melodyjka »

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 31, 2012, 22:19:08 pm »
Bo często ustalanie hierarchii nie jest sprecyzowane do tego w jakiej pozie robią to króliki ;)
To prawda że przytrzymują się na wzajem ząbkami, szczególnie chyba samczyk samiczkę.
Też musiałam młodziutką zaprzyjaźniać ze starszymi, ja po prostu trzymałam ją oddzielnie (czasami się widywały przez szczebelki) przez jakieś 2-3 miesiące póki się nie oswoiła ze mną i nie podrosła. Moja też była barankiem. Baranki szybciutko rosną więc może postaraj się nie dopuszczać ich tak często do siebie. Przez zagródkę niech się widują, wtedy oswoją się ze swoją obecnością i może nawet za jakieś 2 - 3 miesiące nie będą już tak natarczywie ustalać hierarchii. A nawet jeśli to będzie miała ona większe szanse :D może go sobie podporządkuje :P
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Melodyjka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 01, 2012, 14:50:14 pm »
Tak zrobilam na noc, ze byli oddzielenia kratami wiec sie przyzwyczajali do siebie przez kraty.. w dzien oboje sa otwarte i szczerze mowiac samczyk sobie biega, tylko czasem do malej podchodzi to go pilnuje zeby jej krzywdy nie zrobil, ale juz nie reaguje na nia tak jak wczoraj ;)

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 01, 2012, 17:05:58 pm »
z czasem będzie coraz lepiej :)
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 01, 2012, 17:22:14 pm »
Melodyjka a ja mam do Ciebie pytanie. Dlaczego kupiłaś królika w zoologicznym skoro od 3 miesięcy masz konto na forum SPK i wiesz ile jest królików do adopcji? Moim zdaniem powinnaś iść zapytać do zoologa co zrobić skoro stamtąd masz królika.

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 01, 2012, 17:36:24 pm »
Melodyjka a ja mam do Ciebie pytanie. Dlaczego kupiłaś królika w zoologicznym skoro od 3 miesięcy masz konto na forum SPK i wiesz ile jest królików do adopcji? Moim zdaniem powinnaś iść zapytać do zoologa co zrobić skoro stamtąd masz królika.
Nie możemy kazać każdemu adoptować królika. Skoro już kupiła i prosi o pomoc, to powinniśmy udzielić rady i tyle tutaj naszej ingerencji.


Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 01, 2012, 20:23:18 pm »
Ja też kupiłam królika w sklepie. Mimo że wcześniejszego zaadoptowałam. Nie zawsze znajdzie się wymarzonego uszatka na stronie adopcyjnej. Nie można zmusić ludzi do adopcji. Nie każdy kto ma konto na forum króliczym musi adoptować uszaka. Z dwojga złego lepiej żeby kupiła królika w sklepie takiego jaki jej odpowiada niż jakby miała zaadoptować na siłę i z wyjścia być źle nastawiona do niego i być rozgoryczona bo zobowiązywało ją do tego forum :/
Poza tym wiem że często objeżdżam innych, ale musimy skończyć z naskakiwaniem na ludzi którzy zgłaszają się na forum nawet z debilnymi problemami bo nie umieją przeczytać w necie czegokolwiek na temat królików, albo nawet nie problemami a chwaląc się tym czego nie powinni robić ze swoim królikiem. Jesteśmy po to by mozolną gadką wyprowadzić takich ludzi z błędu czy uświadomić nawet jeżeli są uparci jak woły, a nie po to by im nawrzucać i by nigdy więcej na forum nie weszli - bo królikowi to nie pomoże. A objeżdżanie że trzeba było adoptować a nie kupować też nie jest fajne. Cyrografu przy zakładania konta na forum nie ma.
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 01, 2012, 20:50:57 pm »
Zgadzam się z rice_cookie, nikogo do niczego nie można zmusić. Można jednak spojrzeć na sprawę z innej jeszcze strony, otóż los królików z zoologicznego jest raczej niepewny bo nigdy nie wiadomo w czyje łapska trafi futrzak, więc jeśli ktoś kupuje królika w sklepie to też w jakiś sposób go ratuje.  Króliczki do adopcji w SPK maja opiekę właściwą bo ludzie, którzy zapewniają im DT są odpowiedzialni i potrafią się zająć zwierzem. Nie chce być źle zrozumiana, chodzi mi tylko o to, że nieważne skąd pochodzi królik ważne jest aby trafił w dobre ręce. 
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 01, 2012, 21:10:33 pm »
Tak. Niech każdy pójdzie do sklepu, kupi miesięcznego królika, żeby pseudohodowca jeszcze trochę eksploatował królice, która i tak pewnie ledwo zipie od ciągłego zachodzenia w ciążę. W zoologach są też króliki starsze - to owszem jest ratowanie jeśli takiego kupimy. Ale kupowanie młodego królika, bo przecież on taki śliczny to już nie ratowanie. Ponad 100 królików do adopcji, a żaden nie podoba się? To tak jak z szukaniem idealnego partnera - nie ma takiego. Chyba, że cierpliwie poczekasz na kogoś zbliżonego do ideału...
Zwierzę to nie zabawka, aby po nabyciu być do niego źle nastawionym. A jeśli tak jest to lepiej dać sobie spokój i kupić zabawkę a nie zwierzę i wyżywać się na nim, bo nie jest idealny. Moim zdaniem w zoologach nie powinni zwierząt sprzedawać.
Ja się bardzo cieszę, że adoptowałam Shivę chociaż mogłam kupić idealnego królika. Wolałam pomóc, gdy zobaczyłam ile osoby działające dla królików robią dla nich. I to bezinteresownie - to jest magiczne. A jeśli uważacie, że kupowanie młodego królika w zoologu jest ratowaniem to ja już nic nie piszę, bo się nie zgadzam i koniec.

 

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 01, 2012, 21:25:17 pm »
marciula masz prawo się nie zgadzać ze mną i z innymi ale zważ, że to działa w obie strony. To trochę niesprawiedliwe, że "czepiłaś" się dziewczyny, bo kupiła królika, a nie tak jak Ty postąpiła szlachetnie i adoptowała. Dziewczyna napisała, że ma problem z zaprzyjaźnianiem, a Ty od razu wybadałaś ile to już funkcjonuje na forum  i ja oceniłaś. Nie w tym celu tu wszyscy jesteśmy. Melodyjka zapytała o coś i należało jej poradzić, a nie odsyłać do zoologa bo stamtąd ma królika - że niby co?? on jest gorszy od adoptowanych i nie można w jego sprawie doradzać?? Bo nie rozumiem?? 
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 01, 2012, 21:45:48 pm »
Bardzo się cieszę że adoptowałaś Shivę i że jest Ci z nią dobrze. Ale nie możemy uciekać w skrajności. Kupowanie w sklepach dla uratowania też czasami się zdarza, ale w wyjątkowych wypadkach. Wszyscy chyba jesteśmy zgodni w jednej kwestii - wszyscy chcielibyśmy żeby na adopcyjnej nie było żadnego królika - aby ludzie ich nie porzucali. Moim zdaniem powinniśmy dążyć do celu z dwóch stron - po raz - zachęcać do adopcji królików porzuconych, aby było ich coraz mniej, - po dwa - uświadamiać ludzi poprzez sklepy zoologiczne na czym polega opieka nad królikiem i z czym to się wiąże, bo tak naprawdę większość królików trafia na adopcyjną dlatego że "zawiodły" ludzi i nie zachowywały się tak jak ludzie tego chcieli i czego się spodziewali.
Zupełnie inną kwestią jest hodowla królików przez hodowców sadystów czy jak ich tam zwał. To też powinniśmy zwalczać, ale wydaje mi się że poprzez uświadamianie sklepów zoologicznych, by zadbały o swój towar. Może źle to brzmi, ale jeżeli dotrzemy do sklepów z przesłaniem, że jeżeli to oni będą wymagać od hodowców zdrowych królików w odpowiednim wieku, jeżeli zainteresują się warunkami ich hodowli - tylko i wyłącznie we własnym interesie, bo to ich interes jest w tym żeby klient dostał zdrowego królika i żeby sklep mógł powiedzieć klientowi "my dbamy o króliki, sprawdzamy hodowców, króliki nie są za wcześnie odebrane od matki, nie są z chowu wsobnego, doradzimy Pani/Panu jak się nim zająć, co dać mu do jedzenia i polecimy lekturę o królikach" - wtedy sklep sam siebie reklamuje i klient wróci do niego. Nie wierzę że króliki będą nie sprzedawane w sklepach bo mogą być adoptowane i że przekonamy do tego wszystkich wokół. Ale wierzę że można zmienić warunki jakie panują w sklepach i może dzięki temu uda się trochę ruszyć hodowców.
Natomiast to że ktoś z króliczego forum kupił królika - nie uważam tego za straszny uczynek. Duża część użytkowników forum ma tu konto po to by dowiedzieć się czegoś ciekawego czy interesującego na temat króli, może żeby się pochwalić swoim królikiem, ale królika nie chcą adoptować. Nie uważam żeby z tego tytułu ktoś robił coś złego. Niektórych da się zachęcić, innych nie. Oczywiście super jak ktoś adoptuje. Ale nie jest źle jak ktoś kupi i kocha. Chyba nie umiem wytłumaczyć dlaczego nie wszyscy się decydują na adopcję, ale potrafię ich zrozumieć - w końcu wolna wola. I bądźmy poważni, w sklepach zoologicznych jeszcze długo będą sprzedawać zwierzęta i nie chodzi o to żebyś się obraziła i nie pisała. Po prostu musimy walczyć o to w czym się zgadzamy i pójść na kompromis, że może kupienie w sklepie nie jest tak magiczne jak adopcja, ale całkiem ważne jest to czy ktoś docelowo dba o królika i go kocha. A Aguleks na pewno nie chodziło o to żebyśmy ratowali króliki wykupując je ze sklepu, tylko o to żeby dostrzec w tej sytuacji także plusy tego że królik trafił do kogoś kto będzie dobrym właścicielem.
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 01, 2012, 21:47:02 pm »
To trochę niesprawiedliwe, że "czepiłaś" się dziewczyny, bo kupiła królika, a nie tak jak Ty postąpiła szlachetnie i adoptowała.

Forum jest SPK i z tego co pamiętam, to nawet w Regulaminie jest, że służy promocji adopcji i działań na rzecz króliczków, a wg. Stowarzyszenia, podobnie jak Marciuli czy mnie, kupowanie królika w sklepie nie jest działaniem dla dobra królików. Więc ja znów nie rozumiem, czemu się mówi, że nie fair jest, że ktoś ośmielił się powiedzieć swoje zdanie.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline rice_cookie

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2243
  • Płeć: Kobieta
    • Stowarzyszenie Pomocy Królikom
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Malutka
  • Pozostałe zwierzaki: Koteły - Rudy i Rydz
  • Za TM: [*]Stefan 7lat/17.11.2005 , [*]Szaza 4lata10mesięcy/17.04.2016, [*]Felczysław 10lat6miesięcy
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 01, 2012, 22:03:39 pm »
Z regulaminu forum"
" Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom służy realizacji statutowych celów tej organizacji, a przede wszystkim promowaniu adopcji oraz rozpowszechnianiu informacji o prawidłowej opiece nad królikami."

właśnie chodzi o to że nie tylko adopcje a również prawidłowa opieka nad królikami jest tu ważna
a prawidłowa opieka nie dotyczy jedynie królików z adopcji
poza tym promowanie adopcji to nie - "Dlaczego kupiłaś królika w zoologicznym skoro od 3 miesięcy masz konto na forum SPK i wiesz ile jest królików do adopcji?" - bo dla mnie takie pytanie nie kwalifikuje się pod formę promocji

Poza tym każdy ma prawo wypowiedzi i nie uważam żeby było tu coś nie fair.
NERV-GOD'SinHIShaeven.ALL'SrightWITHtheWORLD.


Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 01, 2012, 22:41:59 pm »
"Dlaczego kupiłaś królika w zoologicznym skoro od 3 miesięcy masz konto na forum SPK i wiesz ile jest królików do adopcji?" - bo dla mnie takie pytanie nie kwalifikuje się pod formę promocji

Odpowiedź na pytanie z tematu wątku została udzielona. A pytanie marciuli jest jak dla mnie bardzo logiczne. Nie uważam, żeby głaskanie po główce i przyklaskiwanie działaniom, które się chce ograniczać, wnosiło cokolwiek mądrego do opieki nad króliczkiem. A tak może następna osoba, która chce sobie sprawić królika z zoologa się zastanowi i nie będzie napędzać handlu, i przysparzać zysków hodowcom.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Branwen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1681
  • Płeć: Kobieta
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 01, 2012, 22:45:14 pm »
Albo następna osoba, która zobaczy ten temat stwierdzi, że nie ma sensu pisać na forum...
Potworki zapraszają do swojej galerii: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13287.0.html

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 01, 2012, 23:05:06 pm »
Albo następna osoba, która zobaczy ten temat stwierdzi, że nie ma sensu pisać na forum...

To niech ma chociaż co czytać ;)

Polecam lekturę Melodyjce i oczywiście innym zainteresowanym
O zaprzyjaźnianiu jest napisane na stonce Miniaturki (jest o ujeżdżaniu = "wypomopowywaniu") http://www.miniaturkabeztajemnic.com/drugi.html
na forum (tu jest mowa o dosiadaniu)http://forum.kroliki.net/index.php?topic=9730.0

Polecam też Apel Rumburaka - dlaczego m.in. zakup zwierzątka w sklepie wiąże się z ryzykiem i jakie są często króliczki w sklepie http://rumburak.kroliki.net/index.html
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: Oswojenie duzego krolika z malym!!! WAZNE!!!
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 01, 2012, 23:39:45 pm »
Wiecie co? Jak już nie raz słyszałam to jest forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom, a nie zwykłe forum. I denerwują mnie takie osoby, które biorą stąd informacje, a nic od siebie nie dają. Dlatego spytałam co ją skłoniło do zakupu - może nieodpowiednio, bo się wkurzyłam, ale sens jest. (znowu będzie o mnie, przepraszam) gdy odkryłam takie coś jak SPK nie myślałam już o zakupie królika tylko o tym, żeby pomóc choć jednemu bezdomnemu, dlatego dziwi mnie zachowanie osoby, która obojętnie potrafi przejść obok królika szukającego domu i woli, aby sklep zarobił.
Duże sieciówki zoologiczne nie zwracają uwagi na zdrowie i dobry dom dla królika - chcą zarobić. Pewnie, gdyby przyszedł Pan i powiedział, że nigdy nie jadł chomika i chce spróbować - sprzedaliby mu bez problemu. Osoby zatrudniane w takich sklepach nie mają znać się na zwierzętach tylko na sprzedaży.
Jeśli ktoś ma dobre serce i chce królika, a nie wyśniony ideał kiedy przeczyta moje słowa tylko utwierdzi się w przekonaniu, że lepszym wyjściem jest adopcja.
Co do promocji... To bardzo lubię tę z Kakadu "Klatka + królik gratis" zawsze starszy królik, którego nie możesz przygarnąć, bo to dobry chwyt reklamowy jest.
Gdybym ja miała nabyć w jakiś sposób drugiego królika przeczytałabym wszystkie wątki z zaprzyjaźniania i wiedziałabym jak postąpić w każdej sytuacji! (czyż nie cudowna jestem?) a i byłabym pewna, że samiec jest dobrze wykastrowany, bo robiłby to sprawdzony króliczy wet, a nie osoba, która mogłaby to schrzanić.
Poza tym w każdym stadzie jest wódz (chyba, że się "pokochają" to przywództwo zejdzie na drugi plan), a w jakiś sposób trzeba się nim stać. Jeśli ona jest tak mała, a on na tyle agresywny to trzeba je rozdzielić póki mała da radę się odgryźć - inaczej on ją będzie ciągle molestować, bo jest silniejszy... Chyba, że chcesz aby mała była cały czas gnieciona pod nim i przestraszona. Skoro tylko Ty dajesz radę ich rozdzielić, bo mała sama nie daje rady lepiej je rozdziel. Chyba lepsza będzie później powstałą przyjaźń niż przywództwo samca.

Jeśli się mylę to proszę aby osoba doświadczona z tak dominującym kastratem się wypowiedziała.