Ogonek to barzdo dobra lecznica i dobrzy weci .
Jak zrozumialam , Tofik leży , nie je nie pije , tak sobie ot.... poleguje nic nie robiąc .Czy jakies inne objawy tego wyłączenia mozesz opisać lub zrobić zdjęcia ? Ja myślę ,że on sie relaksuje , odcina sie od zewnętrznego świata . TYakie słodkie lenistwo, całkowite wylączenie. Kiedy bylam w Ogonku z Kicusią na USG robile je dr Glińska bodajze . Kica miala robione USG pęcherza , dr połozyla ją na pleckach . ja patzrę , a Kicusia zamknęła oczy , ruszalam jej łapka , a ona nic nie reagowala , a narkozy nie było . Pani dr powiedziala ,ze niektore króliki potrafią sie tak wylączyć zupelnie . Mam takze takie coś w domu , Zefir mój drugi króliczek jak sie naje , potarfi legnąć tam gdzie stoi , moze to być każde miejsce , ktore uzna ( ON ) za dobre do odpoczynku . Trzeba go wtedy omijać , nie rusza go doslownie nic . Moze twój królik takze tak odpoczywa , czuje sie bezpiecznie i sobie poleguje.