Co o tym myślę? Hmmm jestem zdecydowanie na NIE. Nie powinno być ŻADNYCH żywych ryb w sklepach (poza ew. zoologicznymi- ale tylko rybki do ozdoby akwarium)
Jedni lubią rybę, drudzy mięso np wieprzowine. Ale jakie to ma znaczenie kto jakie mieso lubi? Bo jak dla mnie żadnego znaczenia nie ma- za jednym i drugim stoi śmierć, niepotrzebne cierpienie zwierząt, ból, strach i przerażenie. Po co to wszystko? Dla głupiej tradycji zabijania ryby? Bo nasi rodzice, dziadkowie, pradziadkowie i praprapra dziadkowie chodzili kupować świeżą rybę i zabijali ją własnoręcznie? To my też powinniśmy?! NIE- bo nam los zwierząt nie jest obojętny (nam- osobom prozwierzęcym).
A wiecie co jest w tym najgorsze? Że inni nie widzą w tym żadnego problemu.
Kupują te ryby i niosą zadowoleni szamoczącego się karpia w foliowej torbie. I z czego oni sie ciesza? Że dusi się ta ryba? Że to ją boli? Że umiera w strachu i cierpieniu? A oni zadowoleni idą bo zapłacili mało za taaaaaaaką rybe. Niestety, tyle że kwota za rybe nie jest adekwatna do tego, że ryba traci życie na czyjes widzimisię. Cieżko kupić już martwą? Mrożoną? Ciężko zabić na miejscu humanitarnie? I w tym problem....
Boli mnie też to, że starałam się informować osoby że to branie udziału w łamaniu prawa o ochronie zwierząt i z czym się spotykałam? Z dotkliwymi komentarzami, śmiechem, krytyką, wyzwiskami i radochą "bo to tylko ryba", "tylko zwierze"- ale dla kogoś to jest aż zwierze.
My- osoby prozwierzęce- mamy uszanować to że w okresie świątecznym ubój zwierząt jest zwiększony, że to mięso sie je, ale dlaczego nikt nie chce nas i tego co głosimy, wyznajemy uszanować? Jesteśmy uznawani za gorszych i głupich bo dla nas zwierze to AŻ zwierze. Dla nas te zwierzęta czują, myślą, rozumieją, mają rodziny (jakkolwiek to brzmi)... dla innych to tylko głupia ryba, świnia czy inne zwierze, które komuś smakuje, lubi je jeść itd. Tylko dlaczego to bezbronne istoty ponoszą tego tak wysoką cene? Dlaczego kosztem przyjemności człowieka?
Bo człowiek to głupia istota. A któż by pomyślał że człowiek to też ssak, jak zwierze, też rozumna istota- jak zwierze, ma rodzinę- jak zwierze. Jsteśmy sobie równi, tylko zwierzęta nie obronią się, a ludzie to wykorzystują i myślą że panują nad istotami ziemskimi.