no tak - winna jestem informacji o naszych króliczkach, które w ostatnim czasie pokicały do nowych domków
.
Negra ma króliczego kompana, Lucjana
który mimo że już ją podgryzł w.... ogonek
wcale małej nie przeraża,
a gdy są puszczeni razem - dzielnie za nim kica,
Negra ma też wspaniałą pańcię, która dba o swoje króliczki, i oboje są już zaszczepieni;
.
Migot pokicał do Głogowa - gdzie jest prawdziwie rozpuszczany jako nowy chłopak stojącouchej Ciapki
(w domu znów zapanowała równowaga płci
)
.
a Sarnek wraz z Kiwi zakicali wspólnie aż do Krakowa (dobrzy weci pod ręką, a raczej łapcią
)
chłopaki docierają się teraz w nowym domku, dzielnie depcząc po głowie wieloletniemu mieszkańcowi o czterech łapkach (pieskowi)
wczoraj byłam w dt Tuśki ze świątecznymi upominkami (zajączkiem
)
mała jest naprawdę kochanym, przytulaśnym stworzeniem, a za jej utrzymanie baaardzo dziękujemy Wilczycy oraz Tuberozie za podsyłane paczki ze smakołykami
tak bardzo nam się marzy (mi i Tusieńce...) aby te uszy też ktoś pokochał i głaskał, głaskał, głaskał ....
a może choć pomógł w utrzymaniu króliczki adoptując wirtualnie !
Tuśka pozdrawia !