Poszukuję chociaż na chwilę DT dla cudownych baranków :)

[madzia85]

Bardzo proszę o pomoc w znalezieniu choć na krótki czas domu tymczasowego dla dwóch cudnych baranków - http://adopcje.kroliki.net/rabbits/477#yield

Rumburak i Mała Mi mieszkają obecnie w Strzelcach Opolskich, ich opiekunka nie może się nimi dłużej zajmować - jak nic się nie znajdzie w najbliższym czasie napisała, że będzie musiała je oddać do schroniska

Uszatki są cudowne i nie zasługują na takie miejsce, muszą być z człowiekiem, w warunkach domowych - jeśli ktoś mógłby przygarnąć je tymczasowo lub na stałe, bardzo proszę o kontakt 

[Ev.]

Rany jakie piękne. Gdyby nie to, że mam swoje trzy to bym je wzięła, bo są piękne, a tak, nawet na chwilę:( Trzymam kciuki za domek!! Głaski dla króliczków.

[Rita90]

One są cudne tylko u mnie nie ma szans na bezklatkowe życie tych uszaków

[Librunia]

One są takie słodkie... Jestem w nich absolutnie zakochana. Gdybym tylko miała warunki, żeby mogły żyć bezklatkowo...

[rice_cookie]

Kurczę, z tym dt bezklatkowym to może być ciężko...

[xxxastarothxxx]

Lepiej, żeby na chwilę wytrzymały życie w klatce, niż trafiły do schroniska Bidulki

[Rubi]

Rzeczywiście królisie czarujące! 

Smutne, że mając takie wspaniałe warunki domowe ktoś chce się ich pozbyć, bo pojawiło się dziecko
Wkurzają mnie tacy ludzie, którzy nie myśląc o przyszłości decydują się na zwierzęta

[kata_strofa]

Króliki są piękne. Myślę, że umieszczenie ich w zagrodzie wcale nie byłoby dla nich tragedią.
Mi się wydaje, że wiele kobiet w obecnych czasach traci przynajmniej 20 punktów IQ, gdy widzi dwie kreski na teście ciążowym  Ale to nie temat na takie dywagacje Na szczęście na forum mamy wiele przykładów jak wspaniale można pogodzić posiadanie uszatych i macierzyństwo I jak dzieciaki kochają swoich ruszających nosami przyjaciół   

[Rubi]

Dokładnie
Aż nie chce mi się wierzyć kiedy widzę mojego 15sto miesięcznego bratanka, że taki mały człowiek może być tak delikatny i tak bardzo cieszyć się z samego obserwowania ucholi Dosłownie kilkunastominutowe chichranie i to za każdym razem 
A dorosły człowiek potrafi być całkowicie bezmyślny i okrutny.

Tak czy siak trzymam kciuki za Rumburaka i Małą Mi żeby jak najszybciej znalazły prawdziwy dom  :

[madzia85]

eh no i nadal nic dla nich nie mam

A czy ktoś nie mógłby ich przygarnąć chociaż na czas aż nic innego nie wymyślę tzn nawet żeby były w dużej klatce, kojcu (mogę pożyczyć) - też myślę, że aż taka krzywda im się nie stanie

Jak znajdę transport do Warszawy a z Warszawy do Torunia to wezmiemy je do siebie, byleby tylko teraz ktoś mógłby się nimi zaopiekować

[Ev.]

Madzia, ja się zapytam mojego faceta czy się zgodzi, ale nic nie obiecuję, bo już raz powiedział nie, więc jakoś nie nastawiałabym się, ale wierzyć można, bo aż mi się serce kraja jak widzę takie dwa cudaki<3
 A czy zastanawiałaś się nad rozdzieleniem ich? Wiem, że są zżyte razem, ale łatwiej komuś byłoby adoptować jednego a nie dwa i to takie smoczyska;)

[madzia85]

Tak, zastanawiałam się, ale łatwiej byłoby mi podjąć decyzję o rozdzieleniu gdybym znała je "osobiście" Niektóre króle są ze sobą tak zżyte że nie potrafią funkcjonować inaczej a inne mimo że są zaprzyjanione jakoś specjalnie nie czują się skrzywdzone gdy nie przebywają razem - takie pary już nie raz rozdzielaliśmy... A jak jest z nimi - nie wiem dlatego póki co fajnie gdyby ktoś je wziął razem a ja jak najszybciej znajdę im coś na dłużej albo wezmę je do Torunia

Ev. porozmawiaj proszę może się uda  :

[Ev.]

Porozmawiam, ale tak jak mówię, nie wiem czy coś wskóram, bo mamy nasze 3 króliczki już.Co prawda klatka stoi pusta, bo laski w zagrodzie, a mamy tylko jeden pokój. Zobaczę, pogadam i dam znać ale niestety nic nie mogę obiecać:(

[Ev.]

a na ile byłoby potrzebne DT?

[madzia85]

chociaż na tydzień - w ciągu tyg. powinno mi się udać znaleźć transport do Warszawy i z tamtąd nasza Ola19 bedzie jechać do Torunia to by je zabrała

[Librunia]

A czy króliczki nadal są w Strzelcach Opolskich?

[madzia85]

Tak, nadal są w Strzelcach

[Ev.]

Na tydzień do mnie jada. Jutro po nie jadę:)

[Librunia]

No to wszystko jasne. A już chciałam je na tydzień przygarnąć.

[Ev.]

zabrane do świąt! Są przecudne, przepiękne, kochane, ale trochę musimy je odchudzić:) Bo nie radzą sobie ze wskakiwaniem na łóżko przez swoje piękne zadeczki. Dostały wyprawkę o jakiej można tylko pomarzyć.. Ale chyba z Rumburakiem będzie trzeba iść do lekarza, bo coś kicha. A moje panienki standardowo - zazdrosne;)