Autor Wątek: Cappucino  (Przeczytany 169820 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #160 dnia: Grudzień 09, 2011, 20:37:29 pm »
Niemożliwe żeby ten Maluch był chory!
Taki rozbiegany, przesłodki :onajego

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #161 dnia: Grudzień 12, 2011, 11:51:02 am »
i jak tam maluszek?

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #162 dnia: Grudzień 12, 2011, 12:15:10 pm »
Trudno powiedzieć. Robimy zastrzyki z antybiotyku i na uodpornienie,   :icon_cry no i inne leki do pysia też dostaje. Apetyt ma - znowu waga idzie w górę. No ale kicha i ma katar  :placze .....sika wszędzie  :P, bobczy wszędzie  :P - uczymy się kuwetkować ale idzie nam to opornie......



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #163 dnia: Grudzień 12, 2011, 12:22:27 pm »
Trzymamy kciuki za zdrówko malucha - i za naukę kuwetkowania:)

Offline SiM:)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1839
  • Płeć: Kobieta
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #164 dnia: Grudzień 13, 2011, 13:34:14 pm »
Zgaga moja mała ma katar od malutkiego, Stowarzyszenie tez staralo sie wyleczyc, ale zaden antybiotyk nie podzialal do 4 msc. Doktor powiedziala ze najwidoczniej zostala za szybko odebrana od mamy i katar bedzie miala do konca. Fakt ze caly czas kicha i leci jej biala wydzielina z noska ale nie przeszkadza jej to by broic i sie bawic :D Pomaga jej bardzo napar letni z tymianku.
3mam bardzo mocno kciuki za mojego ulubienca

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #165 dnia: Grudzień 14, 2011, 12:36:38 pm »
Idziemy z małym do weta dziś. Cóż, podejrzenie grzybicy mam, zobaczymy co to....oprócz tego będzie miał pobrany wymaz z noska. Je, bryka, kicha.....czyli norma. Staram się ze wszystkich sił, żeby niczego mu nie brakowało i żeby wyzdrowiał. Chyba jakieś doły mam......ech....



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #166 dnia: Grudzień 14, 2011, 12:38:39 pm »
Zgadziu wszystko będzie dobrze , uszy do góry :przytul

Trzymam mocno kciuki i dużo , dużo zdrówka i sił dla Was :* 




Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #167 dnia: Grudzień 14, 2011, 12:42:26 pm »
Trzymamy kciuki i za Cappucino - i za Twoje nerwy! Przesyłamy tysiące głasków dla Małego i czekamy na wieści!

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #168 dnia: Grudzień 14, 2011, 12:44:55 pm »
Normalnie siedzę przed kompem i łzy mi lecą......wszędzie kłopoty i problemy. Ręce mi opadają, czuję się bezradna. Czekam na opiekunkę do Oli, żeby z małym do weta lecieć....mam nadzieję, że to nie grzyb......



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #169 dnia: Grudzień 14, 2011, 13:06:09 pm »
Trzymam kciuki !!

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #170 dnia: Grudzień 14, 2011, 17:07:20 pm »
Jak tam Capputek??

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #171 dnia: Grudzień 14, 2011, 20:36:51 pm »
Odpoczynek

Ani chwili intymności





Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

sonia

  • Gość
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #172 dnia: Grudzień 14, 2011, 20:55:21 pm »
Ale piekne girki :zakochany:a juz o bobuniach nie wspomne-cudowne kuleczki :heart

Offline ewa2610

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6868
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Gips i Eklerka
  • Za TM: Gin, Tonic, Alf, Cola, Koka, Kuba, Fuzel i Gaja
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #173 dnia: Grudzień 14, 2011, 21:52:10 pm »
Jaki mały naburmusz w kuwetce:) Przesłodki!

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12081
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #174 dnia: Grudzień 14, 2011, 23:06:29 pm »
Cudowny on jest  :przytul:

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #175 dnia: Grudzień 15, 2011, 08:24:43 am »
Koszt leczenia małego do dnia dzisiejszego to 325 zł....czekają nas jeszcze 2 wizyty, zeskrobiny z grzbietu (może), plus antybiotyk kierunkowy po wymazie. O jedzeniu już nie wspomnę.....

Bardzo dziękujemy wszystkim za odwiedzanie wątku małego.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Skittles

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 673
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Egon,Bobo,Bajka
  • Na DT: Pimpcia,Skiper
  • Pozostałe zwierzaki: Cherie&Carrie
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #176 dnia: Grudzień 15, 2011, 20:58:28 pm »
Jaki on jest śliczny,taki nietypowy na główce słodki ma znak :)
Mam nadzieję że jak najprędzej wróci do takiego zdrowia aby nie musiał co chwile odwiedzać weta ;)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #177 dnia: Grudzień 15, 2011, 23:18:37 pm »
Gdyby ktoś chciał wesprzeć rekonwalescencję maluszka, prosimy o wpłaty na VW Bank z tytułem "Cappuccino"...

Zgaga, trzymaj się, jesteś dzielna i wierzę, że dasz radę wszystkim przeciwnościom :*
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline AgaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 329
  • Płeć: Kobieta
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #178 dnia: Grudzień 20, 2011, 23:41:34 pm »
Jak się maluch czuje?

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Cappucino
« Odpowiedź #179 dnia: Grudzień 21, 2011, 00:01:56 am »
Ze zdrowiem bez zmian....teraz siedzi mi na plecach, bo leżę na podłodze z lapkiem i filmy ładuje, i włosy je.....moje....

Nauka kuwetowania, idzie dość opornie, ale do przodu.....
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=F8PKVqSqToY" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=F8PKVqSqToY</a>
zakręci się Wam w głowach
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=FCxDgZY2OYs" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=FCxDgZY2OYs</a>

Długo się zastanawiałam czy ten filmik dać....jakby to powiedzieć.....znacznie widoczna moja nadwaga i to dobrze widoczna.... ale co tam....
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=_DOnpqw3h98" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=_DOnpqw3h98</a>




Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.