Idziemy z małym do weta dziś. Cóż, podejrzenie grzybicy mam, zobaczymy co to....oprócz tego będzie miał pobrany wymaz z noska. Je, bryka, kicha.....czyli norma. Staram się ze wszystkich sił, żeby niczego mu nie brakowało i żeby wyzdrowiał. Chyba jakieś doły mam......ech....