Autor Wątek: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)  (Przeczytany 5630043 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12720 dnia: Sierpień 04, 2013, 22:46:24 pm »
Wet z mosiny twierdził, że myxomatozy się nie leczy :)
WO AMIGO

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12721 dnia: Sierpień 04, 2013, 22:50:36 pm »
A nie jest tak, że króliki z myksomatozą (nie poszczepienną, ale tą zwykłą) podlegają obowiązkowej eutanazji? :(
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Integra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2604
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Będzin
  • Moje króliki: Niutosław Niutorkiewicz, dla znajomych Niutek
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12722 dnia: Sierpień 04, 2013, 22:51:33 pm »
Marta, mnie nie chodzi o to czy się leczy, czy nie, ale JEGO ZAKICHANYM OBOWIĄZKIEM było zawiadomienie powiatowego lekarza weterynarii o wystąpieniu mykso, bo ustawa o której napisałam na poprzedniej stronie nakłada na niego taki obowiązek.

Jeśli wiedział, a nie zgłosił (a na pewno nie zgłosił) to trzeba na niego donieść!!

EDIT: Joac, nie, ustawa się zmieniła, teraz podlega zgłoszeniu/rejestracji

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12723 dnia: Sierpień 04, 2013, 22:54:12 pm »
Integra, dzięki za info. czyli prawo milczy na temat losu królików chorych na mykso?
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Integra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2604
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Będzin
  • Moje króliki: Niutosław Niutorkiewicz, dla znajomych Niutek
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12724 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:10:02 pm »
Nie, nie milczy.

Ustawa o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt dzieli choroby zakaźne na dwie grupy:
1. choroby zakaźne podlegające obowiązkowi zwalczania oraz
2. choroby zakaźne podlegające obowiązkowi rejestracji.

Myksomatoza zaliczana jest do tej drugiej grupy (załącznik nr 3 pozycja 33 w/w ustawy).

W przypadku tych chorób które podlegają obowiązkowi zwalczania powiatowy lekarz weterynarii może m. in. nakazać ich uśmiercenie (łącznie ma około 20 różnych uprawnień).

W przypadku chorób podlegających obowiązkowi rejestracji jest tylko obowiązek zgłoszenia faktu wystąpienia choroby, ale można jak najbardziej leczyć, tylko trzeba przestrzegać pewnych zasad - izolacja od zdrowych osobników, nieprzemieszczanie chorych zwierząt, stosowanie się do zaleceń inspekcji weterynaryjnej itd. itp. 

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12725 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:11:45 pm »
Integra - szerze mówiąc, rozmowa z tym człowiekiem była tak ciężka, że nie wiem czy on wiedział o myxo.. Najpierw stwierdził, że tak, ale tego się nie leczy, a potem jak powiedziałam, że chcę wszystko na piśmie, to powiedział że on je jedynie szczepił i nic więcej. Ostateczna jego odpowiedź była taka (po tym, jak Natalia go zapytała, czy również chce być w papierach jako niekompetentny weterynarz, który twierdzi, że myxomatozy się nie leczy, tylko zostawia samej sobie), że on był wcześniej w tym miejscu, skąd odbieraliśmy króliki i podał im szczepionki.

Swoją drogą.. widząc w jakich warunkach mieszkają króliki, to moim zdaniem nie powinien im podać szczepionki.
WO AMIGO

Offline Integra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2604
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Będzin
  • Moje króliki: Niutosław Niutorkiewicz, dla znajomych Niutek
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12726 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:14:42 pm »
Wiesz, ja szczerze wątpię w to, że były szczepione, biorąc pod uwagę ten niewyobrażalny chlew i syf, w jakim przebywały te zwierzęta.

A donieść na konowała zawsze można, to on się będzie musiał tłumaczyć.

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12727 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:17:28 pm »
Nie wiem, wydaje mi się, że tym musiałaby zająć się Natalia z Pogotowia dla Zwierząt, bo to ona prowadziła całą interwencję :) Więc to w jej zakresie są działania, a jednocześnie z naszą, mają jeszcze kilkanaście innych interwencji w związku z psami :(
WO AMIGO

Offline Integra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2604
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Będzin
  • Moje króliki: Niutosław Niutorkiewicz, dla znajomych Niutek
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12728 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:20:17 pm »
W sumie to uprzejmy donos to chyba od kogokolwiek, kto ma wiedzę o tym zdarzeniu, może pójść  :DD
Nie będę na nic naciskać, przemyślcie to.

Offline KasiaDe

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12729 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:25:32 pm »
Przepraszam, że chwilowo odbiegnę od tematu naszych biedaków:( Chciałam się zapytać co zrobić..;/ Bonsai wieczorem chciał wyskoczyć z klatki i zahaczył przednią łapką o brzeg, zrobił salto i wylądował.. był bardzo wystraszony, a potem kicał z tylną łapką w górze. Jak wzięłam go na kolana, żeby sprawdzić czy wszystko ok, to trochę pomasowałam i puściłam.Nie było czuć żadnych zgrubień, nie wyrywał łapki itd.  Kicał normalnie, ale niechętnie. To chyba nie jest coś poważnego co?:(

Forciku kochany :(  :swieca:

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12730 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:31:13 pm »
Kasia dlatego właśnie tak ważne jest zabezpieczanie brzegów klatki i drzwiczek np. ręcznikiem żeby królik nie miał mozliwości zahaczenia łapki,
zobaczysz jutro może łapcia się rozchodzi może to z bólu, na pewno jest bardzo wystraszony
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12731 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:35:02 pm »
U nas raz Tiggunia zeskakując z kanapy coś nie tak chyba stanęła i podkurczała przednią łapkę, ale na drugi dzień już było OK :) Sama zobaczysz, czy jest się czym martwić, jeśli tak - to podjedź do weterynarza, żeby sprawdzić co i jak.
WO AMIGO

Offline KasiaDe

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12732 dnia: Sierpień 04, 2013, 23:47:22 pm »
nie wiedziałam o tym ręczniku:(...następnym razem to mu schody chyba zbuduję:P Mam nadzieję, że do jutra się otrząśnie po traumie. Dzięki za odpowiedź :*

Offline ing

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 728
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12733 dnia: Sierpień 05, 2013, 08:12:27 am »
 smutny_krolik Fort maleństwo kicaj szczęśliwie za TM. Choć przez chwilę byłeś kochany  :swieca:

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12734 dnia: Sierpień 05, 2013, 08:16:15 am »
Integra, dzięki za wyczerpującą odpowiedź :)
Co do tego weterynarza, to muszę powiedzieć, że jego telefon do Marty z wyrzutem, że pozbawiła ludzi jedzenia, mnie osłabił. To niby którego z tych choruszków zamierzali zjeść?!
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline KarolinaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 209
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12735 dnia: Sierpień 05, 2013, 08:31:09 am »
Wiadomo coś jak krolaski przeżyły noc?
Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12736 dnia: Sierpień 05, 2013, 08:40:03 am »
Tak się nakręciliśmy na weta - oczywiscie słusznie - że zapomnieliśmy, że ten właściciel najzwyczajniej w świecie znęcal się nad królikami. Tą sprawę tez przydało by się załatwić. Czy pogotowie to zgłosiło?

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12737 dnia: Sierpień 05, 2013, 08:55:31 am »
Niestety pewne pokolenie polskich weterynarzy musi po prostu umrzeć - żeby coś się zmieniło w podejściu do takich zwierząt jak króliki :/ Weterynarz, dla którego zdrowie i dobro zwierzęcia powinno być najważniejsze, bardziej się skupił na rzekomej krzywdzie wyrządzonej ludziom tj. na pozbawieniu ich pożywienia a to co zrobił tym królikom już nie ma dla niego znaczenia. Rozmawiałyśmy z doktorem i albo szczepionka była przeterminowana, albo była nieprawidłowo przechowywana albo króliki nie były do końca zdrowe podczas szczepienia - albo po prostu wszystko naraz się złożyło i efekt jest jaki jest :( Ten weterynarz raczej nie kłamał, że je zaszczepił tylko nie zrobił tego tak jak powinien za co niewątpliwie powinien odpowiedzieć :/

Wczoraj wszystkie hodowlańce skusiły się na kawałki selera - stwierdziłyśmy z Olą, że może spróbować dać im do zjedzenia coś do czego są bardziej przyzwyczajone (pomijając obierki ziemniaków i inne takie :]) I faktycznie wszystkie - nawet ten najsłabszy czarny (mimo, że początkowo w całej swojej uroczej złości wyrywał mi seler z ręki i wyrzucał go na drugi kąt klatki :P) - jadły z apetytem.
Zasmakował im też zwykły granulat, ale na szczęście papki z Rodi Care Instant też pochłaniają (chociaż mogłyby jeść jeszcze więcej i wtedy w ogóle byłybyśmy szczęśliwe) :] i to dzięki tej karmie szybciej odzyskają siły. Jedno opakowanie schodzi na jeden raz - koszt jednego to tak jak Ola pisała ponad 50 zł dlatego, każdego kto chciałby pomóc nam w zakupie tej karmy (zanim uda się zdobyć tą z Niemiec dzięki Panu Jarosławowi  :bukiet) zapraszamy serdecznie do zakupów w www.uszatkowo.pl  

Prosimy też o zioła... dużo ziół  :DD Wczoraj po nakarmieniu wszystkich azylantów zużyłam połowę naszych ziołowych zapasów - na szczęście pokrzywy mamy pod dostatkiem (ing jeszcze raz dziękujemy Tobie i Twojemu tacie  :bukiet)

Zioła są niezbędne w diecie uszatków - przyjmiemy wszystkie - czy to własnoręcznie suszone czy kupne - bardzo prosimy o wsparcie też w tym zakresie  :bukiet

PippiLotta Pogotowie Dla Zwierząt prowadzi tą sprawę i na pewno zajmie się tym profesjonalnie bo jest naprawdę jedną z niewielu organizacji tak prężnie i skutecznie działających za co bardzo im dziękujemy  :bukiet

  

Offline KarolinaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 209
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12738 dnia: Sierpień 05, 2013, 10:02:21 am »
Madziu, dzięki za dobre wieści :) oby tak dalej :*

zioła kupione :)
Suwaczek z babyboom.pl" border="0

Offline KarolinaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 209
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12739 dnia: Sierpień 05, 2013, 10:07:34 am »
zioła kupione usmiech2
nie jest tego dużo, ale tyle ile mogłam :( sierpień to kiepski miesiąc finansowo :(
Suwaczek z babyboom.pl" border="0