witaj mimi, dziękujemy Ci za opiekę nad Gamim
my mamy za sobą bardzo aktywny weekend.
tak jak wspominałyśmy, wczoraj w Toruniu odbyło się szkolenie, a jednocześnie spotkanie integracyjne (a nawet dwa
) dla osób związanych z
Fundacją Azyl dla Królików myślę, że od wszystkich ogromne podziękowania należą się kata_strofie
za inicjatywę i realizację
uczestników swoją obecnością zaszczycił sam
Tufi, który przez kilka godzin dzielnie towarzyszył dziewczynom, a w między czasie był karmiony
myślę, że Tufi po raz kolejny pokazał, że mimo swojego wyglądu i tego jakie odczucia budzi w każdym kto go zobaczy, jest królikiem, który chce żyć, wszędzie czuje się jak w domu i jest duszą towarzystwa.
Tufi nadal je przede wszystkim ze strzykawki, tylko czasami je samodzielnie. robi dość ładne bobki - w piątek wieczorem i w nocy były wzorcowe.
poza tym bez zmian. nadal utrzymuje bardzo niską wagę. zdarza mu się kichać ropną wydzieliną, ale jest i chyba każdy kto pozna go na żywo, rozumie, dlaczego pozwalamy mu wciąż być...
***
wczoraj do domu tymczasowego w Poznaniu wyjechał
Baksik, który zamieszka wraz z adopcyjną Libby..., a do domu stałego nasz
Remy poza tym
Petitka od wczoraj jest w DT u szpaqus
***
dzisiaj w toruńskiej Osadzie na Barbarce odbył się piknik dla Schroniska dla Zwierząt. oczywiście Azyl dla Królików miał tam swoje miejsce
zła wiadomość jest taka, że z setek świetnych zdjęć z dzisiejszego dnia nic nie zostało...niestety nie sprawdziłam, czy w aparacie jest karta, a aparat robił zdjęcia, więc nie miałam świadomości, że te zdjęcia się nie zapisują (czasami myślenie boli
)
podczas pikniku towarzyszyły nam
Coffee i
Fuji oraz
Herbi. dziewczyny miały kojec, w którym świetnie się czuły i były bardzo wyluzowane. Herbi miał klatkę i wzbudzał zachwyt
Fuji jest panienką niezwykłą. bardzo odważną, towarzyską, charakterną.
miejmy nadzieję, że więcej takich akcji ze zdjęciami nie będzie. strasznie mi żal tych zdjęć, ale pozostaje czekać na
Dzień Otwarty Azylu dla Królików w Toruniu, który przypominamy! odbędzie się dnia
22 czerwca. mamy nadzieję, że uda nam się zrealizować plan, który dzisiaj wymyśliłyśmy i to będzie dla wszystkich wspaniały dzień. już dzisiaj serdecznie zapraszamy wszystkich, który chcieliby nas odwiedzić
naprawdę warto
))
***
niestety dzisiejszy poranek był dość przykry. do Azylu przyniesiono dwa kilkudniowe króliki...dzikie króliki lub zające
maluchy mają kilka dni, a my wielki dylemat co dalej, a przede wszystkim czy maluchy dadzą radę.
***
adopcyjna
Play oraz adopcyjny
Bezik pozdrawiają ze swojego domu - jak widać miłość kwitnie