piątkowa relacja z Azylu
Wacik jest bardzo energicznym Seniorem, który nie lubi innych samców
w tej chwili nie ma już problemów z jelitami i robi wzorcowe bobki
Matylda dzisiaj otrzymuje brawa za gwiazdorskie pozowanie
grunt to dobra miejscówka
Herbi Edward vel. Simon - bardzo energiczny pan królik, który w najbliższym czasie przejdzie nie tylko zabieg korekty/usunięcia zębów, ale przede wszystkim ku radości pozostałych azylantów zostanie wykastrowany
Fuji jest świrem. ma zdolności przywódcze - uwielbia ustawiać inne króliki w szeregu oraz zwracać na siebie uwagę ludzi
maluchy rosną jak na drożdżach
mali złodzieje w klatce
Daisy ***
Cherubin - królik z waty cukrowej
Coffee - piękna, kulturalna i towarzyska
Milka to energiczna, charakterna panienka
jest już w bardzo dobrej formie po zabiegu sterylizacji.
Tygrysia vel. Puncia jest bardzo sympatycznym królem. przy innych królikach jest bardzo nieśmiała, ale kiedy została tylko z Kurt i Daisy, pokazała swój króliczy charakterek
Petitka jest uroczą samiczką, bardzo delikatną, nieśmiałą wobec innych królików - adopcyjny ideał - prawdziwa króliczka panienka z okienka
z kuwety korzysta na 6
jak widać nasz regał bardzo spodobał się królikom
dobry pomysł na wypoczynek
to co do zasady ulubione miejsce Kurt, ale czasami musi się nim podzielić z kolegami
***
MartaP specjalnie dla Ciebie
Rusek i jego stolik - jak widzisz zmienił miejsce odpoczynku i teraz nie śpi już zbyt często pod stolikiem
***
Tufi bez zmian. czasami zje sam trochę papki, a poza tym karmimy. co do jego diety, dori zobaczę jak zareaguje na płatki górskie - w przypadku Tufiego liczy się tak naprawdę tylko to, żeby jadł, dlatego cały czas kombinuję, co jeszcze mogłoby mu zasmakować...Tufi uwielbia wszystko, co jest słodkie. ugotowany korzeń pietruszki to ostatni hit.
Daisy czuje się coraz lepiej. dzisiaj pojawiły się już ładne, dość duże bobki. mała jest stosunkowo aktywna na wybiegu
w najbliższych dniach musimy zrobić zdjęcia rtg
Edwardowi,
Fuji, tak aby po powrocie doc (do czw. doc nie ma) zaplanować zabiegi. to samo dot. też Coffee.
Bonsai niestety słabo reaguje na antybiotyk - nadal kicha, chociaż ma rewelacyjny humor. to jest dopiero króliczko-szynszylowy świr.
w przyszły czw. na kontrolę na pewno zabiorę
Kurt. w miejscu po usunięciu oka nie ma ropy. cała rana na długości od oka do okolic jamy nosowej wygląda dobrze, ale Kurt od czasu do czasu kicha, więc nos nadal do końca się nie oczyścił. na szczęście z katarem tak czy inaczej jest o niebo lepiej niż przed zabiegiem, bo sam nos wygląda dobrze - nie tak jak przed
wstępnie (tj. o ile nie zmieni życiowych planów) jutro Tufi ma w swoim kalendarzu zaplanowany udział w szkoleniu dla osób zw. z Fundacją, o którym wspominała kata_strofa
***
przed nami aktywny weekend, a zatem c.d. nastąpi