Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)

[emilia]

ja tez uwielbiam zapach królików,kiedy wchodze do mieszkania i czuje nasze maleństwa to od razu wiem że jestem u siebie...w swoim króliczym raju,tylko przytulać ,całować
i zapach koni tez bardzo lubie

całkiem zapomniałam ...podczas wspomnianej rozmowy u doc w poczekalni jedna z Pan mówiła o tym że na Toruńskim cmentarzu widziała kilka razy króliki (białe) podobno miniaturowe które mają nory pod grobami....może dobrze by było sie tym zainteresować

[po_sąasiedzku]

A co wy dziewczyny wrogą propagandę siejecie;) Kot + królik = przyjaźń

moja Zuzia i Trusia - 9 lat przyjaźni. Po śmierci Trusi Zuzia zaczęła chorować

Zuzia na kolanach pana to i Andzia szybciutko


Pumcia & uszaki

[magda_lena]

Pamiętacie jeszcze Kakao?
Byłam dziś u niego z wizytą. Nie mógł chłopak lepiej trafić. Ma cuuudowny domek. Bardzo go kochają i dbają o niego.
Mały jest królikiem całkowicie bezklatkowym! Jak weszłam to schował się w kuchni i za nic nie chciał wyjść. Aż mi się przykro zrobiło. Na szczęście ten pan nigdy nieśmiały nie był i szybko zmienił zdanie. Przykicał do pokoju w którym siedziałam. Rozpłaszczył na dywanie i poddał porządnej sesji mizianek. Super było go znów zobaczyć i to w dodatku takie szczęśliwego w swoim stałym już domku

P.S. Spotkałam się dziś też z dnorthern7.  Zgodziła się zabrać do Torunia paczkę z jedzonkiem, którego Kakao nie miał okazji zjeść podczas swoje krótkiego tymczasu u mnie.
Bardzo Ci za to dziękuję  miło było Cię poznać

[kata_strofa]

Aaaa własnie, w sobotę na moim dyżurze wpadły dwie grupy osób i ich pierwsze słowa "jak tu ładnie pachnie"

Identycznie zareagowała moja koleżanka, która z królikami nie miała nigdy do czynienia Ludzie chyba często są w szoku, że króliki w takiej ilości nie śmierdzą.

[zuzia11]

Macie rację mój tata gdy nie mieliśmy jeszcze Marie ( nasz pierwszy król ) myślał że śmierdzą no ale teraz nic mu nie przeszkadza a w Azylu pachnie prze Ślicznieeeee obojętnie czy przed sprzątaniem czy po

[Solvieg]

u nas znajomy tak samo zareagował : dwa króliki ?! a wcale nie czuć

[ing]

Frutina - przepiękna. Śliczne umaszczenie

[gogamor]

Ja tam strasznie uwielbiam przytulać sie policzkiem do główek moich uszaków. Potem wkładam nochala w ich futrko na łebkach i wącham i wącham i wącham. Moge tak długo. Wspaniały zapach całkiem dobrych markowych perfum.

[Deedee]

SANNE robi to co lubi najbardziej - odpoczywa ....tyle że już w swoim DS!  Czekała czekała i się doczekała. Przesyła królicze buziaczki dla swojej WO, cioteczek i wszystkich którzy o nią dbali w Azylu 

[po_sąasiedzku]

Moja piękna i mądra Sanne. Dziwicie się, że tak się rozłożyła...a która kobieta nie chciałaby poleżeć koło takich nóżek  

[Ola_19]

Marzyciel - wulkan energii - huragan, który przechodzi przez Azyl

zrobienie Marzycielowi zdjęć jest zadaniem niezwykle trudnym, ponieważ ten jegomość na wybiegu nie odpoczywa

doktor jest bardzo zadowolony z jego stanu zdrowia

ponieważ przetoki z ropą (dwie) są bardzo płytkie, Marzyciel uniknął oczyszczania. w zamian za to wprowadzamy antybiotyk ogólny + nadal octenisept.
większość ran bardzo ładnie się zagoiła. mamy małe obawy co do tego, czy nie powstaną kolejne przetoki (tak może być np. przy pasterelozie), ale póki co jesteśmy spokojni.

parametry moczu u Marzyciela poprawiły się ph - 8

Marzyciel pięknieje z dnia na dzień jego ciało porasta piękny puch.













marzycielskie łapki ))







- wiem, wiem, można się rozpłynąć



Marzyciel z...Aladynem tak...Marzyciel aspiruje do tytułu wspinacza



Aladyn - dzisiaj mija 5 tyg. od bydgoskiej interwencji...





Aladynowi przepięknie odrasta sierść







Pączek - kolejny azylowy agent charakterna istota









Corn



ten jego magiczny wzrok...













śniadaniowa rodzinka









Łatka po sterylizacji czuje się bardzo dobrze





***

dzisiaj doc zobaczył nie tylko Marzyciela

u Kurt w miejscu cięcia mamy obrzęk tkanek, ale nie zbiera się tam ropa. nadal codziennie oczyszczamy jodyną i wprowadzamy jeszcze dodatkowo antybiotyk ogólny

Matylda jest zdrową króliczką ma tylko zaczerwienione spojówki i będzie otrzymywać maść do oczu.

doc zobaczył również naszą Koko - musimy jej zrobić zdj. rtg i najprawdopodobniej w przyszłym tyg. sterylizacja połączona z korektą zębów - Dorota za Koko i wspaniałą opiekę nad Puchatką

***

Marta, specjalnie dla Ciebie Rusek mamy za sobą koszmarną noc kot czuje się już ok, ale Rusek na niego polował i rano dosłownie się na niego rzucił



kot z przyjemnością wrócił do swojego domu, gdzie nie ma...mojego aniołka







ooo tutaj Rusłan zarzucił grzywą

[MartaP]

Moja kochana, puchata kuleczka (to, że nie dał mi się wyściskać, wcale nie oznacza, że nie mogę nazywać go moim )
Rusek ma TO COŚ!

A Marzyciela nie poznaję Cudownie się "odbił"

[joac]

Cała śniadaniowa rodzinka jest cudowna, tatuś Corn też
Pączuś charakterny? Why?
Aladyn i Marzyciel - aż się ciepło robi na sercu, jak się widzi te uszaczki
No i Sanne w DS - świetnie, że się kochana maluszka doczekała, to jedna z moich ulubienic

[po_sąasiedzku]

A co doc mówił o mamusce Frutinie?

[Ola_19]

Pączuś biega, zaczepia króliki jak króliki, ale ludzi podszczypuje, żeby wszyscy zwracali na niego uwagę radosny zwierz

Marta, Rusek już zaakceptował przeprowadzkę, zapomniałam o swoim stoliku...i można go zdecydowanie częściej dostrzec teraz śpi głównie na kanapie w salonie i wczoraj był wstrząśnięty tym, że kot wszedł na jego kanapę

Frutina jedzie do doc na następnej wizycie

[DużyZając]

Matylda zdrowa! To świetna wiadomość! Zresztą same dziś dobre wieści! I super! A Marzyciel po prostu wymiata! Myślę, że warto spisać jego historię ku edukacji człowieków!

[wagabunda]

jeju! rodzinka wygląda tak kochanie, że się napatrzeć na nich nie mogę! wyściskać wszystkich po kolei!
dziękuję za zdjęcia Łatki.
Już się nie umiem doczekać kiedy zobaczę małą..

[Kejt]

Marzyciel cudowny! Tatusia to ja wielbię, chociaż cała rodzinka jest wspaniała.. ale czy ten jeden maluch pierwszy z lewej na zdjęciach, to nie ma czegoś z oczkami? Bo takie czerwone..

[dnorthern7]

Pamiętacie jeszcze Kakao?
Byłam dziś u niego z wizytą. Nie mógł chłopak lepiej trafić. Ma cuuudowny domek. Bardzo go kochają i dbają o niego.
Mały jest królikiem całkowicie bezklatkowym! Jak weszłam to schował się w kuchni i za nic nie chciał wyjść. Aż mi się przykro zrobiło. Na szczęście ten pan nigdy nieśmiały nie był i szybko zmienił zdanie. Przykicał do pokoju w którym siedziałam. Rozpłaszczył na dywanie i poddał porządnej sesji mizianek. Super było go znów zobaczyć i to w dodatku takie szczęśliwego w swoim stałym już domku

P.S. Spotkałam się dziś też z dnorthern7.  Zgodziła się zabrać do Torunia paczkę z jedzonkiem, którego Kakao nie miał okazji zjeść podczas swoje krótkiego tymczasu u mnie.
Bardzo Ci za to dziękuję  miło było Cię poznać

Potwierdzam, potwierdzam wszystkie rzeczy dostarczę do Azylu kiedy będę wracać do Torunia - czyli `na dniach`
oczywiście równie miło było mi poznać Madzie (i Jej koleżanke ).

Poza tym dzisiaj sobie obejrzałam filmiki, które nagrałam jak Pączek był u mnie
i zawsze z niecierpliwością wyczekuję wszelakich relacji o jego formie i humorkach
że zaczepia inne króle to już wiem - do Krępego podskakiwał z częstotliwością co 2 sekundy rozwścieczając go do granic

[MartaP]

Rusłan - bój się Kolejnym razem nie będzie tak łatwo mi uciec  Wyściskam!!!!!!!!!!

A z Azylu w kieszeni wyniosę któregoś z małych śniadaniowców