Autor Wątek: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)  (Przeczytany 5625343 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ing

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 728
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10320 dnia: Kwiecień 10, 2013, 12:05:05 pm »
Dopiero teraz zauważyłam jakie "śniadaniowe" imionka mają nowe azylowe nabytki :) Frutina...mniamm

Offline Aguleks

  • Moderator forum
  • ***
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10321 dnia: Kwiecień 10, 2013, 12:06:38 pm »
Nie ukrywam, że jak idę przez mieszkanie a natknę się na bobka, to go wrzucam do najbliższej doniczki a ile po nocy towaru się "marnuje"!
Ja też tak robię....i powiem, że kwiat ostatnimi czasy wypuszcza nowe pędy ..... chyba bobki czynią cuda ;)
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10322 dnia: Kwiecień 10, 2013, 12:22:35 pm »
biedne dzieci nie mają co jeść, a zwierzętom się pomaga.
I takie slowa mnie najbardziej wkurzaja  :lanie: :lanie:
Kazde dziecko ma  rodzicow niech oni sie poczuja do obowiazku zapewnienia jedzenia a nie kasiore wydaja na wodke czy tez inne rzeczy bez ktorych mozna sie obejsc...a nie narobia mase i oczekuja az obcy ludzie pomoga!
Zwierze to co innego,jak mu czlowiek nie pomoze to sam sobie nie da rady i KONIECZNIE trzeba mu pomoc!

Offline Zajęcowa

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2003
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Papajka i Szkwał
  • Pozostałe zwierzaki: Luba, Filip - psy
  • Za TM: Franuś, Gomiś, kochana Rózia ;(
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10323 dnia: Kwiecień 10, 2013, 12:28:54 pm »
biedne dzieci nie mają co jeść, a zwierzętom się pomaga.

organizacji pomagających ludziom jest na pęczki, problematyka głodu, biedy, przemocy jest bardzo mocno rozgłośniona i jestem przekonana że osób które są skore wpłacać pieniądze na poszkodowanych ludzi jest nie porównywalnie więcej nić tych dla których liczy się los zwierząt... a co już ludzie robią z tą kasą to kolejny problem.
dlatego rzucanie się że ktoś woli pomagać zwierzętom jest bezzasadne, bo niestety w przypadku bezdomnych, psów, kotów,czy w szczególności królików każdy wolontariusz jest na wagę złota :)

dlatego brawo dziewczyny za taką wspaniałą działalność! oby tak dalej! :)
Suwaczek z babyboom.pl" border="0


Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10325 dnia: Kwiecień 10, 2013, 14:19:38 pm »
ja mogę leczyć chorych dorosłych - zupełnie nieodpłatnie i nawet młotek swój wezmę jezyk1
ja taz ,ja tez! z checią dołącze :zonka:

Jesli chodzi o te komentarze na temat Azylu to tylko tyle - ZAZDROŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!

Sama moge na ten temat coś dodac od siebie.
Ostatnio bedąc u doc z moimi królaskami i Azylantami  Eureką i Abigeil siedząc w poczekalni usłyszałam komentarz od starszej Pani trzymajacej na rękach rasowego kota : ,,....z tymi królikami przychodzą ,nieraz całe sterty tych...(Pani nie zna słowa :transporterków :jezyczek:)stoją pod ścianą .....,,przy czym kiwała z niedowierzaniem i oburzeniem głową.
Nie pamietam dokładnie dalszego komentarza bo juz sie we mnie zaczeło gotowac,oczywiscie Pani nie była swiadoma tego że my tez mamy coś wspólnego z Azylem.... i pewnie dlatego wypowiadała sie taka pewna siebie.

Nie byłam w stanie sie nie odezwać i z uśmiechem wytłumaczyłam czym jest Azyl i  że kroliki jak każde inne zwierzeta potrzebuja pomocy i leczenia,kobieta niedowierzała kiedy powiedziałam że nie zdaje sobie sprawy co ludzie robia i  jaka potrafia wyrzadzic krzywde tym zwierzetom.
Cały temat zakończyła stwierdzeniem ,,....no kiedys był szał na chomiki a teraz jest na króliki.....,,

Zakończyło sie na tym że psy i kotki to najukochańsze  i najmądrzejsze zwierzeta :/
Jak juz wychodziłam z gabin. usłyszałam dalszy spór Pani kociary - z króliczarą :P :bunny:

Ciśnienie sie podnosi ale juz wiem ze najlepiej nic nie mówic albo owego osobnika uświadomic i zakończyc z uśmiechem temat :)

Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10326 dnia: Kwiecień 10, 2013, 14:26:38 pm »
Azylantami  Eureką i Abigeil
i co mówił doc o Eureku? :)

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10327 dnia: Kwiecień 10, 2013, 14:36:04 pm »
Ciśnienie sie podnosi ale juz wiem ze najlepiej nic nie mówic
Ja to normalnie nie moge sluchac takich komentarzy,bo zaraz bym przywalila!!!! Unikam jak tylko sie da takich ludzi,bo nie moge reczyc za siebie,ze im nie skuje tych wrednych mord! oni dla mnie nie istnieja!

Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10328 dnia: Kwiecień 10, 2013, 14:52:31 pm »
Nie tylko nie uświadomieni..Byłam z zakatarzonym moim najdrozszym Tosinkiem w lecznicy entej z kolei, bo wyczytałam, że lekarka ma fretkę i zna sie na małych futerkowych.
Pani z niedowierzaniem patrzyła na wpis dotyczący operacji gwoździowania skoku. Spytała o koszty i zapytała:
i pani się zdecydowała, za te pieniądze mogła pani kupić rottweilera..
odpowiedziałam a po cholerę mi rottweiler? Tosiu jest wart dla mnie więcej niz kilka rasowych rottweilerów.mam zdecydowanie inne priorytety

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10329 dnia: Kwiecień 10, 2013, 15:57:49 pm »
Nie tylko nie uświadomieni..Byłam z zakatarzonym moim najdrozszym Tosinkiem w lecznicy entej z kolei, bo wyczytałam, że lekarka ma fretkę i zna sie na małych futerkowych.
Pani z niedowierzaniem patrzyła na wpis dotyczący operacji gwoździowania skoku. Spytała o koszty i zapytała:
i pani się zdecydowała, za te pieniądze mogła pani kupić rottweilera..
odpowiedziałam a po cholerę mi rottweiler? Tosiu jest wart dla mnie więcej niz kilka rasowych rottweilerów.mam zdecydowanie inne priorytety
wielokrotnie słyszałam od weterynarzy że leczenie królików jest nieopłacalne :wiking:
Byliśmy ostatnio u dr.Krawczyka z antybiogramem naszej Miki (wymaz z z dna oka) wykonanym za pośrednictwem Złotowskiego weterynarza który przekonywał że wykonuja takie badania (pobieraja i wysyłają) i nie dość że czekalismy na wynik jakies 3 tygodnie to nieczytelny kompletnie,bardzo uogólniony wynik i na dodatek wyszczególnione antybiotyki zakazane do podawania królikom(mogą doprowadzić do smierci )....szkoda słów :wiking:
Nie chca przyznać sie do tego że czegos nie potrafia i puzniej  ich błędy może przypłacic życiem niewinne zwierze.
Bo co by było gdybym trafiła z tym antybiog . do niedoświadczonego weterynarza....(na przykład do tego przez którego wykonywano badanie)?? wole nie mysleć....

i co mówił doc o Eureku? usmiech2
bylismy tylko upewnic sie co do płci i własnie wtedy okazało sie że samczyk:) a poza tym okaz zdrowia
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 10, 2013, 16:52:07 pm wysłana przez emilia »
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

sonia

  • Gość
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10330 dnia: Kwiecień 10, 2013, 16:53:28 pm »
za te pieniądze mogła pani kupić rottweilera.
mi chocby jeszcze doplacili to bym rottweilera nie wziela :nie_powiem
krole,krole i jeszcze raz krole dla mnie najladniejsze :bunny:

Offline gogamor

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 661
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Dabrowa Gornicza
  • Moje króliki: Trusiek i Kubus
  • Na DT: Czarna Mamba i Dusia.
  • Pozostałe zwierzaki: 2 papugi
  • Za TM: Lila 24.08.2013r.
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10331 dnia: Kwiecień 10, 2013, 18:58:54 pm »
Każde zwierze jest dla właściciela najładniejsze najmądrzejsze najukochańsze. Miałam kiedyś fchórzofretke i była bardzo kochana mądra i strasznie cwana. Teraz mam króliki i myśle o nich to samo. Naj naj naj........

Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10332 dnia: Kwiecień 10, 2013, 19:47:28 pm »
Miałam kiedyś fchórzofretke i była bardzo kochana mądra i strasznie cwana.
Zgadzam się:) Przez 2 tygodnie miałam nad nimi opiekę cudowne, milutkie i kuwetkowe zwierzaczki a jak pięknie się bawią
Każde zwierze jest dla właściciela najładniejsze najmądrzejsze najukochańsze.
Moje sunie zbyt mądre nie są :DD,  ale za głupotę też można kochać zwierzaka :PP :PP
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 10, 2013, 19:54:55 pm wysłana przez po_sąasiedzku »

Offline Deedee

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 651
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10333 dnia: Kwiecień 10, 2013, 20:15:29 pm »
Nieśmiało wtrącę że od dzisiaj SANNE i CAPPUCCINO mają kochające DS w Olsztynie.  :jupi

Offline Justynka24.10

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10334 dnia: Kwiecień 10, 2013, 20:33:51 pm »
Nieśmiało wtrącę że od dzisiaj SANNE i CAPPUCCINO mają kochające DS w Olsztynie.  :jupi
:balet: :hura: :dookola: :bunny: :bunny: wszystkiego najlepszego królinki!!

Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10335 dnia: Kwiecień 10, 2013, 20:45:32 pm »
Abigail, Sanne i jak jeszcze przeczytam, że Andziek w ds to będę mogła świętować, że moim wirtualnym ucholkom poszczęściło się :)))

Offline wagabunda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Kobieta
    • Maluszki :)
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10336 dnia: Kwiecień 10, 2013, 20:57:07 pm »
Hura! Gratulujemy! :D:D:D

Offline DużyZając

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 174
  • Płeć: Mężczyzna
    • Strona o Zającach i Królikach
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10337 dnia: Kwiecień 10, 2013, 21:05:43 pm »
Włączając się do dyskursu: jesteście super i nie przejmujcie się "życzliwymi" - oni znajdą się zawsze :). Co do pomysłu sprzedawania bobków to uważam, że to genialne: proponuję wysyłać do Chin jako afrodyzjak - popyt murowany a i mniej kości słoniowej będzie trafiało do Kraju Środka :)). Pozdrawiam serdecznie!  PS. Jak tam Matylda?  My tu troszkę tęsknimy za królinką, przyznaję :((. Czy Pan Doktor ją oglądał?

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10338 dnia: Kwiecień 10, 2013, 21:23:16 pm »
DeeDee cudowna wiadomość - gratuluję pierwszych samodzielnych adopcji  :przytul

W ogóle chciałabym pochwalić naszych wszystkich pośredników adopcyjnych - bardzo się starają i widać tego efekty - jestem z Was naprawdę dumna  :bukiet

po_sąasiedzku
Andziek czeka już tylko na transport - spotkanie w jego sprawie wypadło bardzo pozytywnie :D

Emilia ludzie czekający w kolejce do dr Krawczyka są strasznie uczuleni na słowo królik :P Czasami aż strach się przyznać, że przyjechało się z królikiem :P Wszystkim obecność królików w gabinecie kojarzy się z dość długim oczekiwaniem w kolejce -no ale co zrobić, króliki też nie raz muszą długo czekać na swoją kolej :] Ja z najczęstszym pytaniem z jakim się spotykam czekając w kolejce to: "królika też się leczy???" - standard :]

Eureka otrzymała nowe imię - Euruś :)

ing u Fly cały czas bez zmian... ataki padaczki wciąż się pojawiają do tego jest strasznie nerwowa, nie pozwala na żadną ingerencję w klatce a poza klatką totalnie traci orientację, kręci się w kółko, warczy, najszczęśliwsza i najspokojniejsza jest wtedy kiedy nic wokół niej się nie dzieje - wtedy zjada z apetytem obiad, wyleguje się z wyciągniętymi łapkami, a nawet urządza sobie podskoki i piruety. Doktor Krawczyk mówi, że Fly ma zaburzoną ocenę sytuacji - nie potrafi prawidłowo rozpoznawać zagrożenia i stąd takie jej zachowanie. Chciałabym, żeby ktoś ją pokochał taką jaka jest, Seronil na pewno trochę ją wycisza, ale szalejące w niej hormony spowodowane brakiem sterylizacji też pewnie robią swoje. A sterylizacji ze względu na zmiany w mózgu w tej chwili zrobić nie możemy :(
Wiem, że są osoby, które lubią bardziej skomplikowane króliki, lubią z nimi pracować, dlatego mam nadzieję, że właśnie taka osoba przygarnie do siebie Fly i mała będzie miała swój prawdziwy dom :)

Nasza adopcyjna weteranka Play pozdrawia z nowego, stałego domu  :DD :







A na przyjęcie do Azylu czekają te 2 uszatki..:







Pierwszy biedak musi zostać oddany w trybie natychmiastowym - i też w trybie natychmiastowym musimy go zabrać bo chociażby pazurki świadczą o tym, że potrzebuje prawidłowej opieki :/

A co do drugiego uszatka czekam na kontakt od obecnego opiekuna czy i jak długo może u niego pozostać.

Gdyby ktoś z okolic Bydgoszczy/Torunia mógł przygarnąć chociaż na krótki czas tego rudzielca to byłoby wspaniale - mielibyśmy pewność, że jest już bezpieczny i przy najbliższej okazji przywieziemy go do Azylu.





Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #10339 dnia: Kwiecień 10, 2013, 21:27:28 pm »
U nas też jutro spotkanie adopcyjne, trzymajcie kciuki :) :)
WO AMIGO