dziewczyny
dzisiaj z dużą radością patrzyłam na Nobu i Tufiego - chwile takiej radości zawsze przeplatają się z tymi trudnymi momentami, jeszcze bardziej mobilizując do działania...
nigdy nie zapominamy o tych uszakach, które były z nami zbyt krótko - pamiętamy o nich każdego dnia przy najróżniejszych okazjach
dzisiaj również
to one wyznaczają cel...
oby w tym roku było w Azylu mniej smutku i więcej cudów