No tak to już jest gdy się dużo dzieje - sytuacja w Azylu, z królikami do adopcji zmienia się z dnia na dzień, ale to akurat dobrze - wszystko musi się wciąż nieustannie kręcić
Kiedyś nasza działalność była działalnością i pomocą z doskoku dzisiaj jest to już codzienna wielogodzinna praca zarówno na miejscu w poszczególnych miastach jak i wieczne organizowanie wszystkiego poprzez internet, telefon itd. Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, ale kto się zaangażuje i w tym "siedzi" wie o czym mówię
Przed naszymi nowymi pośrednikami adopcyjnymi czyli:
Magdą, Emilią, Karoliną, Dobrusią, Agatą, Martą i Justyną sporo pracy i nowych doświadczeń, ale dziewczyny na pewno świetnie sobie z tym poradzą
Cały czas
poszukujemy transportu z Bydgoszczy/Torunia do Łodzi dla adopcyjnej Mioki i Pay - maluchy zostały rozdzielone gdyż okazały się chłopcem i dziewczynką
Tak więc Pal - samiczka nadal jest do adopcji.
Do końca marca musimy też znaleźć nowy dom dla Winkiego -
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1094#yield w sprawie jego adopcji prosimy o kontakt z Agatą:
agaton85@o2.pl