po_sąsiedzku wśród królików z Bydgoszczy jest jeszcze piękna, srebrno-popielata/ chociaż ja mam straszny problem z określaniem kolorów
Dalila dzisiejszy dzień to dzień bez większych zmian, ale w tym przypadku w stosunku do wczorajszego dnia to nie jest zła wiadomość
najbardziej markotne są w tej chwili samiczki - niestety
Abigail wciąż nie urodziła
oraz
Cherubin,
Aladyn i
Salim - podczas kilkugodzinnego pobytu w Azylu, najczęściej nie zmieniają w ogóle pozycji. dużo czasu upłynie, zanim się odblokują. samiczki muszą się rozkręcić z jedzeniem...co ciekawe Marzyciel jest najbardziej kontaktowy i zaczyna się buntować. dzisiaj jeszcze odłożyłam temat walki z pododermatits, bo dla Marzyciela dużym dyskomfortem jest jakikolwiek dotyk w miejscu ran. w najbliższych dniach musimy jednak zabrać się za łapki Marzyciela i pozostałych króli, usunąć fatalną, zmacerowaną sierść - za kilka tygodni zorganizujemy konkurs na najpiękniejsze, puchate królicze łapki
porządnego strzyżenie wymagają też brzuszki.
z jedzeniem powoli się rozkręcają.
Dalila ma bardzo mały apetyt. to samo dot. naszego trio. za to Karim tak bardzo lubi herbi care, że dzisiaj zjadł pięknie z miseczki
jutro postaram się zrobić im więcej zdjęć, a oto
Marzyciel - to będzie kochany agent, czuję to
zaczynamy czyścić futerko
bez wątpienia, gdyby nie decyzja o podaniu vit. K, bez względu na kroplówki, antybiotyki etc. maluchy nie miałyby żadnej szansy...
***
teraz czas na powrót do przeszłości
tej bliskiej -
Barney - jeden z olszyńskich interwencyjnych maluszków (z naszego trio z Bailo i Eddim
) - DS Toruń
olsztyńska
Scrapie - DT Toruń
Habib ze Złotowa ze swoją partnerką
- olsztyński DS (były już DT
)
i odległej - Pusia - DS Wrocław - Pusia trafiła do Schroniska w Toruniu ponad 5 lat temu z moim Guciem - był to jeden z dwóch I adopcyjnych królików z Torunia
oto jej najnowsze zdjęcie
przepraszam, że w ostatnich dniach nie pisałam nic o naszym szynszylu, ale od dzisiaj przebywa już w Azylu - doc zbadał szynszyla i stwierdził, że jest zdrowy...biedak miał rany "mechaniczne", a próbowano go leczyć dziwnymi sposobami - podsumowując szynszyl szuka pilnie domu stałego lub domu tymczasowego