myślę, że Azyl będzie działał w dwie strony
zawsze uważałam, że ludzie muszą mieć świadomość, że istnieją miejsca, do których można oddać królika, a wiemy jak wygląda sytuacja w większości schronisk...królik? nie przyjmujemy...
w tym kontekście ja odebrałam dzisiaj kolejny tel. z Torunia - do Azylu zostanie przyniesiony królik, a Magda w Bydgoszczy...
ruch, ruch, ruch...
dzisiaj do doc trafiły:
Astrid - znowu ma zaczerwienioną błonę śluzową w nosie
Kuba - nasz piękny hodowlaniec, który niedługo wędruje do DS, a dzisiaj został wykastrowany, miał też korektę zębów
Łatek - byliśmy na rtg, czekam na relację od doc, ponieważ w II etapie wizyty pałeczkę przejęła katka, a dzisiaj u doc jest faza armagedonu
moim zdaniem trzonowce są zdecydowanie przerośnięte...poza tym coraz bardziej nie podoba mi się to, jak Łatek się brudzi, totalnie nie dba o higienę
Puchatek - pierwsza wizyta kontrolna, czekam na wiad. "co tam w trawie piszczy"
weekend zapowiada się ekstremalnie aktywnie
przeprowadzka + nowe króliki w Azylu + transporty
oby na chwilę się to szaleństwo uspokoiło, bo niedługo się w tym wszystkim pogubimy
na koniec coś miłego
tak będą wyglądać regały, które przygotowujemy na klatki - jutro wszystkie powinny być gotowe