dori, wiem, wiem, tylko, że przy takiej ilości króli nie jesteśmy w stanie codziennie utrzymywać kontaktu ze wszystkimi DT, tj. cudownie jest, kiedy w DT panuje spokój i nuda, nic się nie dzieje i towarzyszy nam miły status qou...
ostatnio pod względem chorobowym ogólnie nudy brak i tak czy inaczej jest cienka czerwona linia
co do zachowania królików - ewentualnych zmian w zachowaniu, to zasada jest podobna
nasze DT informują nas o wszystkim co się dzieje - o rzeczach dobrych i złych, pytają w razie wątpliwości etc., ale często to niezbyt ciekawa wymiana zdań
czasami dobrze jest, kiedy niewiele się dzieje i po prostu nie ma o czym mówić
poza tym, ile my czasami musimy ścigać DT np. o zdj.
Aniu, Flippy się przypomina
dlatego najłatwiej jest zrobić zdj. w Azylu...
, ale DT jak my wszyscy też cierpią na brak czasu etc.
- oczywiście niektóre DT są wzorcowe w zakresie zdjęć