Autor Wątek: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)  (Przeczytany 5622660 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline mauser

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12480 dnia: Lipiec 22, 2013, 10:19:07 am »
Wyjazd nie jest możliwy, ok. Ale czy na forum są sami wolontariusze czy też osoby z zewnątrz? Wystarczyłby jakiś happening jak ktoś wyżej zaproponował. Może nawet nie pląsanie w błocie (chociaż czemu nie), ale wstępnie - kilka osób, które w ogóle jadą na Woodstock i są gotowe poświęcić godzinę dziennie na promocję? Może macie znajomych lub osoby życzliwe Azylowi, które chciałyby coś dla niego tam zrobić? Niech już nawet tylko ulotki, ale naprawdę szkoda tracić tak potężnego źródła.

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12481 dnia: Lipiec 22, 2013, 11:37:39 am »
Przekonałam się, jak bardzo ważne jest posiadanie króliczej apteczki i karmy ratunkowej. Francik dzisiaj czuje się już lepiej, są bobki, nie jest wzdęty, nawet zdecydował się na spacer po mieszkaniu.
Ja jeszcze nie miałam okazji sprawdzić przydatności naszej apteczki, ale też jest w niej full leków od probiotyków przez krople po RodiCare. Oby nigdy przenigdy nie była potrzebna.

Offline KasiaDe

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12482 dnia: Lipiec 22, 2013, 11:52:52 am »
to ja na chwilę przeszkodzę...:P
Dzisiaj udało nam się poznać kolejne osoby i przedstawić im nasz Azyl.
Pierwsza była pani Agnieszka Więdłocha. Kiedy podeszłyśmy, to akurat chwilę wcześniej odwiedzała naszą stronę internetową. Zauważyła przypinkę w garderobie i zerknęła. Była bardzo uradowana, że istnieje takie miejsce jak nasz Azyl i uwaga... powiedziała, że chętnie nas odwiedzi!:) Trzymamy kciuki za długą przerwę na planie :D




Następny był pan Jarosław Boberek :) (kłaniajcie się panie i panowie, bo król Julian nadchodzi:P)








Przepraszamy za słabą.. bardzo słabą jakość zdjęć, ale azylowy paint szału nie robi:P

A teraz.... sprzątamy w Azylu, bo jutro przyjeżdza nasza perfekcyjna pani domu:D

Offline Solvieg

  • Administrator
  • **
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12483 dnia: Lipiec 22, 2013, 11:56:48 am »
mój idol, Pan Boberek, najwspanialszy dubbingujący w Polsce a może i na świecie :D Ale ja wam zazdroszczę :D
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12484 dnia: Lipiec 22, 2013, 12:00:25 pm »
Ja jeszcze nie miałam okazji sprawdzić przydatności naszej apteczki, ale też jest w niej full leków od probiotyków przez krople po RodiCare. Oby nigdy przenigdy nie była potrzebna.
Tak, to zdecydowanie byłoby najlepszą opcją :)
Wiadomo, że najlepiej w razie choroby jechać jak najszybciej do weta, ale gdy królik postanowi rozchorować się w niedzielę, albo o 23:00, a jedyna lecznica całodobowa nie wzbudza zaufania...Nie pozostaje nic innego jak działać, bo chyba najgorsze co można zrobić, to nie zrobić nic.

Kasia, Milena, wspaniale! :D


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline Ko_meta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 939
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Truskawka, Grzybek i Ciastek vel Kudeł
  • Pozostałe zwierzaki: Kaja, Mika, Jinks
  • Za TM: Czaruś (03.10.2016)[*]
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12485 dnia: Lipiec 22, 2013, 12:54:23 pm »
Też lubie Pana Boberka i chodzę z jego synem do szkoły :mhihi
Dziewczyny gratulacje! ;)

Offline Justyna91

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
  • Pozostałe zwierzaki: Pies - Lili <3
  • Za TM: Mój Skarb... Rudzielec. 16.12.2012.
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12486 dnia: Lipiec 22, 2013, 16:30:45 pm »
Mam dobrą wiadomość! :) Wacik zostaje w swoim domu tymczasowym na stałe.  :jupi

Marta dziękuję !  :bukiet
 

Offline ing

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 728
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12487 dnia: Lipiec 22, 2013, 17:06:46 pm »
Wspaniala wiadomosc. Wacik jest taki rozkoszny.Gratulujemy adopcji

Offline DużyZając

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 174
  • Płeć: Mężczyzna
    • Strona o Zającach i Królikach
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12488 dnia: Lipiec 22, 2013, 18:46:50 pm »
Włączę się do woodstockowej dyskusji: myśle, że nieprzygotowany wyjazd będzie strzałem w próźnie. A już na pewno nie można zabierać uszaków nie mając tam zaplecza. Byłem tam trzy razy i wiem co mówię. Mogą być nawet problemy z wodą (z błotem będzie na pewno lepiej). Myślę, że należy ustalić z organizatorami normalne stoisko z ulotkami i innymi materiałami i przy tej okazji zbierać fundusze a przede wszystkim propagować wiedzę. Zresztą nie tylko na woodstocku. I to nie jest tak, że tylko krytykuję, ale wiem jak ważna jest dobra organizacja. Chętnie włączę się w taką akcję.

Offline dota

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 97
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12489 dnia: Lipiec 22, 2013, 19:34:29 pm »
Kasia De czy jutrzejszy dzień jest aktualny

Offline KasiaDe

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12490 dnia: Lipiec 22, 2013, 23:47:59 pm »
aktualny, ale czy mogę podjechać koło 12? bo Konrad powiedział, żebyśmy były na 12.30, to zgarnę Klaudię może przed i razem pojedziemy?

Offline DużyZając

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 174
  • Płeć: Mężczyzna
    • Strona o Zającach i Królikach
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12491 dnia: Lipiec 23, 2013, 00:03:26 am »
A na Woodstocku to można z niezłym skutkiem namawiać do głosowania na Riko :)

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12492 dnia: Lipiec 23, 2013, 12:02:47 pm »
A ja znowu z kolejną prośbą... Czy ktoś z Was mieszka w okolicach Brzezia k. Pomorska? :) Kolejna rozmowa adopcyjna mi się tam kroi :)
WO AMIGO

Offline Stachu

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12493 dnia: Lipiec 23, 2013, 12:33:49 pm »
Wyjazd nie jest możliwy, ok. Ale czy na forum są sami wolontariusze czy też osoby z zewnątrz? Wystarczyłby jakiś happening jak ktoś wyżej zaproponował. Może nawet nie pląsanie w błocie (chociaż czemu nie), ale wstępnie - kilka osób, które w ogóle jadą na Woodstock i są gotowe poświęcić godzinę dziennie na promocję? Może macie znajomych lub osoby życzliwe Azylowi, które chciałyby coś dla niego tam zrobić? Niech już nawet tylko ulotki, ale naprawdę szkoda tracić tak potężnego źródła.


Uczestnicy " festiwalu" po przyjeździe do domów nawet nie będą pamiętać od kogo, jaką i o czym ulotkę dostali .  :turla:

Offline mauser

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 34
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12494 dnia: Lipiec 23, 2013, 17:22:36 pm »
Wyjazd nie jest możliwy, ok. Ale czy na forum są sami wolontariusze czy też osoby z zewnątrz? Wystarczyłby jakiś happening jak ktoś wyżej zaproponował. Może nawet nie pląsanie w błocie (chociaż czemu nie), ale wstępnie - kilka osób, które w ogóle jadą na Woodstock i są gotowe poświęcić godzinę dziennie na promocję? Może macie znajomych lub osoby życzliwe Azylowi, które chciałyby coś dla niego tam zrobić? Niech już nawet tylko ulotki, ale naprawdę szkoda tracić tak potężnego źródła.


Uczestnicy " festiwalu" po przyjeździe do domów nawet nie będą pamiętać od kogo, jaką i o czym ulotkę dostali .  :turla:

Jeżdżę tam od 10 lat, pracowałam kilkukrotnie jako wolontariusz. Nie mogę zgodzić się z tym stwierdzeniem na bazie moich doświadczeń.

Mam inną propozycję - skoro z sukcesem udaje Wam się mówić o Azylu znanym osobom, to nie chcielibyście w ten sposób zaczepić osób występujących w Akademii Sztuk Przepięknych? Też Woodstock. Złapanie tych osób nie jest trudne.

Nadal uważam, że zostawienie przynajmniej ulotek jeżeli ktoś się wybiera nie boli a może pomóc. A skoro coś może pomóc i nie wymaga potężnych nakładów pracy, to czemu to bojkotować?

Offline Eliz

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 383
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12495 dnia: Lipiec 23, 2013, 20:18:34 pm »
Nikt nie bojkotuje jakoś tego pomysłu, tylko dziewczyny podchodzą do tematu realnie.
Wydaje mi się, że na ten czas, nikt z Azylu nie ma głowy, żeby o tym poważnie myśleć.. Bo zbyt dużo królików jest chorych.
Pójście na plan było prostsze, bo plan serialu jest niedaleko Azylu, Woodstock to zupełnie inna bajka. Która zaczyna się za dwa tygodnie.. I która będzie się powtarzać nadal co roku.
Może lepiej się przygotować porządnie i ewentualnie próbować za rok? Wydruk takiej ilości ulotek to też jest problem, nakład pieniędzy. To wszyscy wydaje mi się, trzeba na spokojnie zorganizować..

Offline KasiaDe

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12496 dnia: Lipiec 23, 2013, 20:32:33 pm »
Może lepiej się przygotować porządnie i ewentualnie próbować za rok? Wydruk takiej ilości ulotek to też jest problem, nakład pieniędzy. To wszyscy wydaje mi się, trzeba na spokojnie zorganizować..
Zgadzam się. Nam się skończyły przypinki, ulotki a wizytówek też kilka.. jest bardzo duże zainteresowanie naszym Azylem, więc jadąc na Woodstock lepiej się przygotować na większe ilości tych rzeczy:D
Poza tym część wolontariuszy jest niepełnoletnia i potrzebuje zgody rodziców, a wiadomo że ogólnie Woodstock nie kojarzy się z miejscem bezpiecznym:P Starsi przeważnie pracują, dlatego ciężko znaleźć kogoś, kto by tak na "spontana"pojechał:(


Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12497 dnia: Lipiec 23, 2013, 21:01:55 pm »
skoro już mnie wywoływano, potwierdzam, wróciłam :P

dziewczyny  :bukiet  :bukiet :bukiet gdyby nie Wy, wakacje byłyby tylko złudzeniem :P a tak, mimo tego co się działo, wiedziałam, że wszystko jest pod kontrolą  :przytul

Azyl ma wspaniałych wolontariuszy  :przytul i podążając za słowami Mileny - jak miałabym nie być dumna? ;)  :przytul (wczoraj Magda zamknęła drzwi w Azylu przed 23...i to było najlepsze podsumowanie tego tygodnia  :bukiet

Milena, jesteśmy z Ciebie niesamowicie dumne  :przytul

***

a teraz już wracam na ziemię :)

Sheldon jest już po kastracji :)

dzisiaj zabieg sterylizacji został wykonany u Apati oraz Fliki. niestety u Fliki była to nie tylko sterylizacja, a właściwie sterylizacja odbyła się przy okazji.

Milena wyczuła u Fliki w okolicy łopatki zgrubienie, która niestety okazało się być ropniem. samo zgrubienie nie było duże, ale podczas zabiegu okazało się, że to dość rozległy podskórny ropień, który mógł się tworzyć bardzo długo. najprawdopodobniej jego przyczyną było ugryzienie (zanim Flika trafiła do Azylu, przebywała w jednej klatce z Gapim).
wygląd Fliki od początku był bardzo niepokojący. do tej pory nie dba o higienę tak, jak powinna. przed nią na pewno dość długa rekonwalescencja. w jamie brzusznej nie było żadnych ropni, ale kiedy mowa o ropniach, wszystko jest możliwe.

***

Fort odzyskuje siły, ma apetyt, nabiera masy ciała, ale niestety ropa drąży na całej długości jama nosowa - oczodół. niepokojąco wygląda też drugie oko, co do którego podczas zabiegu mieliśmy nadzieję, że to tylko zapalenie spojówek, ale w przypadku Forta jest to coraz mniej prawdopodobne. w czwartek wizyta u doc.

Vienas czuje się dobrze :) dzisiaj jego bobki nie odbiegały już od normy, ale póki co będziemy jeszcze stymulować jego układ pokarmowy.

Zidane wygląda bardzo dobrze. chłopak wychodzi na prostą. w przyszłym tyg. na spokojnie zabiorę Zidane na kontrolę u doc.

etc. miejmy nadzieję, że w najbliższych dniach na oddział szpitalny w Azylu nie trafią kolejne króliki :]

w czwartek doc będzie już w pracy. przed nami na pewno zabieg Migotki, Pufci i liczne kontrolne. poza tym będę negocjować kolejną wizytę doc w Azylu, aby dodatkowo zrobić przegląd wszystkich królików na miejscu.

tak jak wspominała Magda, wczoraj mimo wątpliwości zdecydowałyśmy, że 2 maluchy Saphiry, które żyją, zostaną oddzielone od matki i opuszczą Azylu, a tym samym brzdące trafiły pod najlepszą pod słońcem opiekę Magdy :) miejmy nadzieję, że dadzą rady. zobaczymy co w czw. o Saphirze powie doc :/

***

w zw. z wyjazdem wakacyjnym swojego DT, dzisiaj do Azylu przyjechał Wojtuś. jutro zrobię mu nowe zdjęcia, a póki co mogę powiedzieć, że Wojtuś (blisko 10-letni) przeżywa swoją drugą młodość i bardzo dobrze wygląda (przybrał na wadze, co w jego wieku jest bardzo pozytywne ;))

dla równowagi dzisiaj Azyl opuścił Plamek, który wyruszył do nowego domu w Warszawie  :bukiet

w tym tyg. odbędzie się kolejne spotkanie adopcyjne, które miejmy nadzieję, zakończy się sukcesem :)

***

wyjazd na Woodstock w tym roku nie wchodzi w grę z różnych powodów, o których wspominały już dziewczyny, w tym kata_strofa. abstrahując od obecnej sytuacji w Azylu, udział w tym festiwalu wymaga solidnych przygotowań i logistyki. co do rozpowszechniania podczas festiwalu ulotek Azylu, mauser, czy Ty będziesz na Woodstock? (przepraszam, ale być może nie doczytałam). ja spośród wolontariuszy Azylu nie kojarzę nikogo, kto będzie na miejscu.

***

w najbliższych dniach na pewno uzupełnimy zaległości zdjęciowe z Azylu :D (w tym tyg. musiał przerzucić się na rośliny i ptaki :P)

dzisiaj tylko nasze trio Keyen, Tivia i Vekita :)







a póki co wspomnienie z wakacji z polskim krajobrazem w tle :)





***

KasiaDe, jutro trzymam kciuki za kolejny dzień na planie Lekarzy...:D (dla dobra Azylu też :P  :przytul)



Offline KasiaDe

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12498 dnia: Lipiec 23, 2013, 21:21:25 pm »
Nie wiem jak jutro na planie będzie, ale przesyłam fotki z dzisiaj:D

Tym razem pani Bujakiewicz







Offline Camonka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Kobieta
Odp: Króliki z Torunia i Bydgoszczy - dziękują, proszą i zapraszają do siebie! :)
« Odpowiedź #12499 dnia: Lipiec 23, 2013, 22:02:48 pm »
Może nie jestem w temacie, albo nie doczytałam ale ... co azylowe uszaki robią na planie "Lekarzy"?  :icon_rolleyes