króliczka, która przyjechała do nas w sobotę ma bardzo silne owrzodzenie rogówki oka - stan ropny.
przez najbliższe 7 dni mała będzie otrzymywać gentamycynę, tobrex i corneregel - mamy 60% szansy na uratowanie oka. jeśli po tyg. nie będzie poprawy, oko do amputacji (u Aladyna nie było już najmniejszej szansy na uratowanie oka).
na zdjęciach poniżej wszystko byłoby idealnie (mamy kolejną truskawkową istotę), gdyby nie oko...ale to naprawimy
owrzodzenie rogówki jest bardzo bolesne, dlatego mała będzie otrzymywać lek przeciwbólowy. poza tym ma podwyższoną temp.
jestem piękna, prawda? dla małej szukamy
wirtualnego opiekuna Edward został wykastrowany. doc podjął też próbę udrożnienia kanalika łzowego, ale u Edwarda występuje przeszkoda w postaci kości, dlatego kanalik już zawsze będzie częściowo niedrożny.
Fusia ma zapalenie mięśnia - wchodzimy z nivalinem. poza tym ma faktycznie wysięk z nosa, dlatego pobraliśmy wymaz i czekamy na wyniki. u doc miała doskonały humor
poza tym mała ma genetyczną wadę w postaci wypadających rzepek w kolanach, ale póki co nie będziemy z tym nic robić (dopóki faktycznie nie będzie jej to utrudniać życia)
Origami jutro miała pojechać do nowego domu, ale w sobotę zaczęła sobie wygryzać łapę
póki co opatrunki, metacam i czas - mała ma wspaniałą opiekę w DT
jutro będą wyniki wymazu
Devi,
Fragoli i
Poziomki - chociaż Fragola i Poziomka czują się dobrze
oko
Maszy wygląda lepiej. leki pomogły. jutro kontrola.
***
Marta, jeśli już robić tatuaż, to tylko u Ciebie - 2 sek. a trwałość co najmniej kilka dni - mój też się trzyma
dzisiaj kiedy weszłam do Azylu, ujrzałam taki obrazek
Kurt pilnuje Azylu - krzesło stoi w bardzo dobrym miejscu
Bonsai niestety podczas Dnia Otwartego nie chciał pokazać, co mu w duszy gra i był po prostu grzeczny. co więcej, podczas kilku godzinnego pobytu w kojcu, korzystał z kuwety, a nie z trawy...ale
oto dowód
rodzina śniadaniowców, a raczej rodzina króliczych Adamsów...
Frutina szalona i wiecznie nienajedzona
jej potomstwo nie jest lepsze...
[iimg]https://lh6.googleusercontent.com/-xkKKJBqnEqQ/UchE3UVbM1I/AAAAAAAAnRw/SQROr7EJv5w/w829-h551-no/DSC07678.JPG[/img]
Plamek i jego przecudowne, błękitne oczy...
z dedykacją dla Justyny, która miała być z nami podczas Dnia Otwartego
Plamek 3 dni po kastracji jest w świetnej formie
a to do naszej kolekcji
***
jeszcze dzisiaj późnym wieczorem do Azylu trafią
nowi podopieczni - 2 lub 3 króliki z Grudziądza. poza tym do Azylu trafi królik znaleziony na ulicy w Bydgoszczy.
Ola
***
co do mojego kubka, kupiłam go naprawdę w home&you pod koniec maja
ostatnio jak byłam i chciałam kupić jeszcze jeden, już ich nie było
***
kwestię najbliższego Dnia Otwartego omawiamy