Autor Wątek: dziwna osowiałośc  (Przeczytany 32645 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

moko

  • Gość
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #60 dnia: Kwiecień 02, 2011, 15:03:39 pm »
no to teraz ostro muszę sie braz za studiowanie warzyw i ziół [mam podrukowane listy], ale np. trochę nie wiem, jak to jest z niektorymi, że różne źródła różnie podają, np. brokuł - na uszatej jest napisane, że można podawac codziennie, gdzie indziej, że 2-3 razy w tygodniu bo może powodowac wzdęcia... no cóż -> od przyszłego tygodnia będziemy chyba po mału próbowac :) mam nadzieję, że będzie ok, i problemów z brzuszkiem też nie będzie już więcej

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #61 dnia: Kwiecień 02, 2011, 15:14:16 pm »
Moko, najlepiej patrz na miniatirkę bez tajemnic i własne obserwacje :) Podając jakiekolwiek warzywa nawet ja sama zawsze patrzę czy uszaki czują sie po nich dobrze, bo nigdy nie wiadomo na co trafisz. Ostatnio Rascal miała wzdęcia po... marchwce :/ Strachu sie najadłam co nie miara, ale wszystko mineło.

Trzymam za Was mocno kciuki :) Jakby cos -zawsze możesz pisać na forum :) Kto będzie to pomoże :przytul:

moko

  • Gość
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #62 dnia: Kwiecień 02, 2011, 15:54:41 pm »
będę na pewno na bieżąco relacjonowac :)
mam nadzieję, że się uda. pozdrawiamy ciepło :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #63 dnia: Kwiecień 02, 2011, 15:55:36 pm »
mam nadzieję, że się uda. pozdrawiamy ciepło usmiech2

Oj, my również :D łącznie z ciepła pogodą :bukiet:



moko

  • Gość
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #64 dnia: Lipiec 02, 2011, 18:50:33 pm »
hej dziewczyny!
znowu coś się dzieje i pilnie potrzebuje wskazówki:
królik mi się pokłada na plasko/na boczki i napina dziwnie i wygina. a przy tym bardzo szybko dyszy. sika po 3 kropeli i robi malutkie czarne bobki, rano i w południe było wszystko ok, teraz nawet zjeśc nie chce ani się napic.
jakieś skojarzenia co do objawów? próbowałam się doczytac trochę, jak mu pomóc chociaż dzis wieczorem ale nic nie znalazłam :(
moze wy pomozecie

Offline kagar

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1430
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • Tu znajdziesz temat księżniczek ;)
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #65 dnia: Lipiec 02, 2011, 18:52:53 pm »
Jaki ma brzuszek??

moko

  • Gość
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #66 dnia: Lipiec 02, 2011, 18:54:07 pm »
nie dał mi się za bardzo dotknac, ale z tego co wyczułam moze byc nieco wzdety [chociaz przy wzdeciach bywało gorzej], chyba go boli brzuch własnie.

co chwile tez zmienia pozycje - dosłownie co minute-dwie

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #67 dnia: Lipiec 02, 2011, 18:55:39 pm »
hmm.... nie wiem co to może być. Ale jak tak siusia i się napina to mogą być problemy dróg moczowych. Zapalenie? Kamyczki? Piach? Nie wiem... Trzeba szybko do weta.

Offline Tynuta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2179
  • Płeć: Kobieta
    • Facebook
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #68 dnia: Lipiec 02, 2011, 18:56:59 pm »
U Czesia takie zachowanie było oznaką zapalenia pęcherza.. Ale wiesz, że może być różnie:(

Na zapalenie pęcherza pomoże tylko zastrzyk u weta. Jak mu się nie poprawi i będzie dalej się napinał i miał problemy z siusianiem to proponuje wziąć trochę moczu do strzykawki do badania  i z króliczkiem i próbką do weta

moko

  • Gość
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #69 dnia: Lipiec 02, 2011, 19:06:55 pm »
posikał pare kropek na swoj kocyk wiec zebrac mi bedzie ciezko probke. czekam na meza [zaraz wraca z pracy] i pojedziemy chyba jeszcze dzis wieczorem

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #70 dnia: Lipiec 02, 2011, 19:12:53 pm »
moko to może być coś z nereczkami albo pęcherzem ale spokojnie dostanie Baytril i po 2-3 dniach powinno się poprawić.

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #71 dnia: Lipiec 02, 2011, 21:35:50 pm »
moko ''chyba" - ja wam powiem tutaj nie powinno być chyba do weta tylko na pewno do weta, przeszłam już kilka śmierci królików i mogę powiedzieć tylko jedno z takimi objawami ja bym była już w drodze do weta. królik potrafi z lżejszych objawów z wciągu kilku minut stracić życie, to są tak delikatne stworzenia że nie można tracić czasu i jeżeli tylko mamy możliwość od razu zabierać do specjalisty - jak czytam ''dyszy" czy że nie chce jeść to włosy mi stają dęba.
Tutaj się nie powinno się gdybać bo z takiego gdybania to można o wiele więcej chorób powiązać z takimi objawami.
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



moko

  • Gość
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #72 dnia: Sierpień 29, 2011, 23:44:21 pm »
witajcie dziewczyny!
chciałabym się Was poradzic - otóż u mnie problem wzdęc wystepuje regularnie co miesiąc/ półtora. zawsze występują one w nocy lub późnym wieczorem i w weekendy. jeżdżenie na pogotowie do veta kosztuje mnie krocie, ale nie o to chodzi, bo na swoich zwierzętach się nie oszczędza. poza tym kosztuje mnie to za każdym razem masę stresu, nerwów i nieprzespane noce. od kilku dni problem się ponowił - do drugą noc walczymy ze wzdęciami - pomaga infacol i masaże, ale pół nocy mamy zarwane.
martwię się, że te objawy występują zbyt często. przez pierwszy rok nie było problemów. teraz - jak na zawołanie. nie zdążę dobrze się wyspac po jednych reanimacjach, a czekają mnie następne. nie wiem już co robię źle. granulatu nie podaję od długiego czasu, sianko kupuję najlepszej jakości, suszki zawsze sprawdzam, czy świeże itp. nie podaję żadnych 'ludzkich' pokarmów, a jako karmę podaję 2 razy dziennie [rano i wieczorem] recovery food, które kiedyś dostałam od weterynarza, a teraz kupuję w aptece dla vetów. jest to pełnowartościowe jedzenie zastępcze, które nadaje się nawet do podawania przez strzykawkę etc.
nie wiem, na jak dlugo mam teraz spokój, ale we wrześniu szukuje mi się szczepienie, więc pomyslałam, że możnaby zrobic jakies badania na ten brzuszek - tylko nie wiem, jakie. i tu proszę o poradę, czy jakieś usg czy co? chciałabym znac przyczynę tych częstych wzdęc i jej zapobiegac, gdyż dotychczas podczas wizyt na pogotowiu nikt mi nie udzielił żadnej konkretnej odpowiedzi, co może je powodowac.

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #73 dnia: Sierpień 30, 2011, 08:32:04 am »
A bobki były pobrane do badania? Czy wykluczono zakażenie bakteryjne i kokcydia? Jeśli problem się powtarza to nie można poprzestawać na leczeniu objawowym, tylko należy szukać jego przyczyny. Oczywiście usg brzucha też byłoby wskazane, żeby wykluczyć np. guzy. Możesz też spróbować podawania przez dłuższy czas probiotyku, żeby uregulować florę bakteryjną - na pewno nie zaszkodzi.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 30, 2011, 08:35:32 am wysłana przez kata_strofa »


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #74 dnia: Sierpień 30, 2011, 11:04:15 am »
Tak samo jak Kata_strofa uważam ,ze powinnaś zrobić badanie bobków . Dawałabym dłuższy czas Lakcid , mimo ,że jest dobrze ,żeby  przywrócić   prawidłową florę bakteryjną w brzuszku.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #75 dnia: Sierpień 30, 2011, 12:41:34 pm »
dziewczyny mają rację :bukiet ja dodatkowo spytam, czy uszak nie ma wieczorem dostępu do nieprzeznaczonego dla siebie jedzenia, kosza na śmieci, roślin doniczkowych, etc? może korzystając z Twojej nieuwagi wynajduje sobie jakieś zakazane frykasy... 
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

moko

  • Gość
Odp: dziwna osowiałośc
« Odpowiedź #76 dnia: Wrzesień 02, 2011, 22:52:09 pm »
nie ma dostępu ani do śmieci, ani do kwiatów, nawet wiklinowy koszyk [który jest jego podwyższonym obserwatorium], jest zakryty jego kocykiem, więc nie ma szans na skubnięcie. na podłodze tez staram się utrzymywac czystosc i zawsze odkurzam, albo zbieram do smieci, jak coś leży.

co do probiotyku - nie mam lakcidu, jedyne co udało mi się dostac w sklepie to kapsułki z :acidophilus& rhamnosus + 4 billion bacteria. nie za bardzo wiem jak je podawac - wysypac ten proszek i dodac do jedzenia czy z woda przez strzykawke ? i w jakiej ilosci? cała kapsułke? pół?