hej hop!
nareszcie nadeszła wiosna,a razem z nią czas coraz częściej otwartego balkonu.
Tak sobie pomyślałam, że zamiast zamykać Papaję w pokoju mogłabym coś pokombinować z zabezpieczeniem balkonu, tu i tam ludzie piszę jaką radochę ich uszy mają wylegując się na balkonach, my też tak chcemy!
tylko powstaje pytanie jak to zrobić ?
balkon ma barierkę z pręcikami, oddalonymi od siebie o ok 15 cm (jutro zrobię zdjęcie i wrzucę jak to dokładnie wygląda),
zastanawiałam się nad takimi siatkami jak można kupić dla kota:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_siataki_preparaty/ochronne_siatki_kot/343060 tylko się boję, że jak Papaj wpadłaby w coś takiego z całym impetem to by wyleciała razem z siatką
może ktoś też ma taki badziewny balkon i coś z nim zrobił? albo jakąś dobrą ideę?
Czekam na wszelaki pomysły