Poproś jakiegoś sąsiada, który ma auto z klimą, by z Tobą pojechał tam i z powrotem. To jest 50 km w jedną stronę, więc cała akcja Wam zajmie 2-3 h już wliczając powrót, a jakby chciał zwrot kasy za paliwo, to wyjdzie pewnie z 40 zeta, więc żaden majątek.
Nas czasami sąsiedzi proszą o podwózkę do szpitali czy lotniska, zawsze wozimy i kasy żadnej nie chcemy, a nie sądzę, byśmy byli bardziej sąsiedzcy niż Twoi sąsiedzi.