Moja kolezanka ostatnio jechala z Anglii na urlop do PL i wiozla krolika. Nawet nie sprawdzali ksiazeczki zdrowia... A kontrola paszportowa jest przy wjezdzie na prom. Watpie, zeby w drodze do Luksemburga ktokolwiek kontrolowal auto, pasazerow i bagaz. A nawet gdyby, to do pieciu sztuk krolikow mozna przewozic bez zadnych papierow, bo sa traktowane jako zwierzeta towarzyszace, a nie jako hodowlane.
Co do mieszkania, to mozna szukac od razu takiego, gdzie wlasciciel sie zgodzi. Nie jest to az taki kopot, bo wiele osob za granica wynajmuje mieszkania i ma zwierzaki.