Z Łatkiem będzie ok i jeszcze się załapie chłopak na zlot - odświeży sobie w pamięci moją gębę
i ozdrowieje na wieki 
Hihi, skoro taki gwarant dajesz, to pakujemy walizki i wyruszamy podbijać Kraków

A tak serio, to jeśli już pojadę, to raczej bez króli, po co kłopot dodatkowy wam robić

Tym bardziej że panicz Łatek ostatnio chyba chce mnie wykończyć i jeśli chce mu się siku, to po prost sika - w tym miejscu, w którym akurat się znajduje

I już opinia o Ślązakach w Małopolsce będzie zszargana, nie mogę na to pozwolić
