króliki się nie odwadniają z tego powodu, że nie dostają zieleniny, warzyw itd. Odwodnić by się mógł jakby wcale tej wody organizm nie miał ale w tym wypadku królik pobiera wodę z poidełka. Skąd ją dodatkowo "magazynuje".
Człowiek jakby nie jadł warzyw tylko same mięsiwo- to też by się odwodnił? Pies nie je warzyw- też się odwadnia?
W przypadku odwodnienia nawet mocznik jest wykorzystywany, więc uszak by albo nie sikał, albo kilka kropelek sporadycznie.
O zmianie diety i zbadaniu poziomu cukru zostało już powiedziane.
Nigdzie nie widziałam wzmianki o zbadaniu poziomu cukru, dlatego to dopisałam.
Królik mógłby się odwodnić, jakby nie dostawał wody dodatkowo, ponieważ zarówno siano, jak i granulat tej wody za dużo nie mają. Pisałam, że to mało prawdopodobne, ponieważ królik pije wodę. Problemem jest tutaj jej ilość. W
cukrzycy, mimo zwiększonego pragnienia, również dochodzi do odwodnienia, paradoksalnie z resztą, ponieważ brak insuliny (bądź to, że nie działa prawidłowo) powoduje podwyższony poziom cukru we krwi, który "ściąga" wodę z komórek do kanalików nerkowych. Dochodzi do zwiększonego wydalania moczu. Z kolei zwiększone wydalanie moczu daje sygnał do zwiększonego poboru wody z otoczenia.
Także jeszcze raz mówię, że moim zdaniem nie tyle o zmianę diety chodzi, co o wizytę u dobrego weterynarza.
Poza tym czytaj ze zrozumieniem, już na początku postu napisałam, że odwodnione zwierzę albo wcale by nie sikało, albo tylko trochę. I niemal całą resztę, o której napisałaś, również zawarłam w poście wcześniejszym.
P.S. A mięso zawiera b. dużo wody
pozdrawiam